Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Madejski
|

Warszawa droższa od Berlina, ale tańsza od Rzymu

1
Podziel się:

W większości dużych europejskich miast za przeciętną pensję nie można kupić nawet pół metra kwadratowego mieszkania. Okazuje się też, że pod tym względem Warszawa jest droższa od Berlina i Amsterdamu.

Warszawa jest droga, ale tańsza od Rzymu czy Sztokholmu
Warszawa jest droga, ale tańsza od Rzymu czy Sztokholmu (Skitterphoto/pixabay.com/ CC0 Public Domain)

Agencja Nowodworski Estate porównywała to, ile metrów mieszkania można kupić za przeciętną pensję w europejskich metropoliach. Okazuje się, że wszędzie jest drogo, ale stosunkowo najlepiej jest w niemieckiej stolicy. W Berlinie można za przeciętne wynagrodzenie kupić nieco ponad 0,4 metra. Podobnie jest we Wrocławiu, nieco gorzej w Bernie, Amsterdamie oraz Krakowie.

Przeciętny mieszkaniec polskiej stolicy może tymczasem za przeciętna pensję kupić niewiele ponad 0,3 metra mieszkania w swoim mieście.

Jak przez 100 lat zmieniła się stolica? Zobacz wideo:

**

**

Warszawiacy i tak mają lepiej niż mieszkańcy Madrytu i Sztokholmu, nie wspominając już o takich miastach jak Paryż czy Londyn. Najmniejszą siłę nabywczą jeśli chodzi o nieruchomości mają jednak mieszkańcy Rzymu. We "Wiecznym Mieście" można mieć niecałe 0,2 metra za przeciętną pensję.

- Nie porównywaliśmy cen nominalnych, bo tu zachodnioeuropejskie metropolie wygrywają bezapelacyjnie. Za metr kwadratowy mieszkania w centrum Berlina trzeba zapłacić średnio 5,27 tys. euro, w Londynie – 15 tys. euro, w Paryżu – ponad 10 tys. euro. W Warszawie to skromne 2,73 tys. euro. - mówi w "Rzeczpospolitej" Marcin Kijowski, ekspert Nowodworski Estate i autor opracowania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Klara
5 lata temu
Jak można zestawiać Polskę z europejskimi stolicami gdzie jest euro i dużo większe zarobki? Jeszcze brdziej dziwi to, że nasze mieszkania są droższe od Berlina… Ja od kilku lat odkłdam pieniądze na wkład włsny do kredytu. Podoba mi się małe mieszkanko na Green Mokotowie, może wreszcie się zdecyduję.