Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Zakaz handlu w niedziele. Janusz Śniadek: na miejscu Piotra Dudy pewnie mówiłbym podobnie

26
Podziel się:

- Co do oceny samej ustawy powstrzymałbym się do momentu, kiedy ten proces zostanie zakończony - powiedział poseł PiS.

25.10.2017, Warszawa. Janusz Śniadek podczas 50. posiedzenia Sejmu.
25.10.2017, Warszawa. Janusz Śniadek podczas 50. posiedzenia Sejmu. (Stefan Maszewski/REPORTER)

- Rozumiem rozgoryczenie koleżanek i kolegów z "Solidarności". Na miejscu Piotra Dudy pewnie mówiłbym podobnie jak on w sprawie projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele - powiedział Janusz Śniadek z PiS, były szef "Solidarności". Dodał, że powstrzymałby się od oceny projektu do zakończenia prac.

Szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda powiedział w piątek, że w obecnym kształcie projekt ustawy nie jest już projektem obywatelskim. Dodał, że "Solidarność" "nie przyznaje się już" do tego projektu i zaznaczył, że jest on "głęboką rysą" na współpracy związku z PiS.

Słowa Dudy były reakcją na decyzję Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, która w czwartek przyjęła wersję projektu ustawy ograniczającej handel w niedziele zakładającą, że handel ma być dozwolony w drugą i czwartą niedzielę miesiąca oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia.

Podkomisja poszerzyła także katalog placówek, które byłyby wyłączone z zakazu handlu w niedziele. Projekt obywatelski przewidywał natomiast, że wszystkie niedziele będą wolne od handlu.

Pytany o reakcję na ostre słowa Dudy, Śniadek podkreślił, że rozumie rozgoryczenie i "pewne emocje u koleżanek i kolegów z Solidarności". - Na miejscu Piotra Dudy pewnie mówiłbym podobnie jak on. Ale jeśli chodzi o proces legislacyjny, on jest w toku, trwa. Co do oceny samej ustawy powstrzymałbym się do momentu, kiedy ten proces zostanie zakończony - powiedział poseł PiS.

Zobacz także: Wideo: w które niedziele sklepy będą czynne? Oto plany PiS

Jak dodał, do projektu ustawy ws. zakazu handlu w niedziele muszą zostać wniesione "bardzo merytoryczne poprawki". - Poprawki dotyczące m.in. wyłączeń spod zakazu handlu stacji benzynowych tak, aby nie stało się to furtką do nadużyć. W tej chwili takich kryteriów dobrych ograniczeń nie ma, podobnie jest w przypadku dworców kolejowych. Jeszcze są pewne inne miejsca, których status powinien być poprawiony - zaznaczył Śniadek.

- Natomiast niestety ta sprawa zasadnicza - rozpoczęcia tego procesu od dwóch niedziel - to jest najtrudniejsza kwestia do zmiany. Nie potrafię w tej chwili powiedzieć, jakim rozwiązaniem zakończy się proces legislacyjny - stwierdził poseł PiS.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(26)
WYRÓŻNIONE
SOCJALDEMOKRA...
8 lat temu
Panie Śniadek ale cynik z Pana ! Punkt widzenia zależny od miejsca siedzenia ? Zakazy,nakazy,straszenie,odbieranie uprawnień !! Pacta sunt servanda -zna Pan tą paremię ? Podejmowanie decyzji poprzez ustawy to sztuka ,społeczeństwo to nie "magma" bezrozumna i myśli.
matt
8 lat temu
Obecna "Solidarnosc" to banda PiSowsko-koscielnych szkodnikow!
Ypa
8 lat temu
Benito Amilcare Andrea Mussolini tez byl katolikiem. Nie oznacza to jednak, ze byl prawicowcem. Faszyzm, ktory utworzyl w latach dwudziestych byl systemem, ktory pochlonal wiele ofiar... Faszyzm jest niczym innym jak tylko "wyzsza forma socjalizmu". Dlaczego? Dlatego, ze w faszyzmie Bog jest na pierwszym miejscu. W socjalizmie Boga nie ma. Nasza partia rzadzaca jest hybryda socjalizmu i fafaszyzmu. Nie ma to nic wspolnego z demokracja, kapitalizmem(zdrowym, wolnym rynkiem), czy wolnoscia obywatelska. Jestesmy niestety zakladnikami panstwa, a powinnismy byc jego wlascicielami...
...
Następna strona