Budżet 2020. Wiceminister podał kwotę deficytu
Około 90 mld zł zamiast planowanych wcześniej 109 mld zł - takie nowe szacunki deficytu budżetowego w 2020 roku przedstawił wiceminister finansów Sebastian Skuza.
- Deficyt roku 2020 będzie bliżej 90 mld zł. Jeszcze nie mamy ostatecznych danych, ale myślę, że mogę już to powiedzieć - powiedział Skuza w poniedziałek w Senacie.
Wszystko wskazuje więc na to, że wynik budżetu państwa będzie lepszy od wyniku zakładanego w nowelizacji ustawy budżetowej.
Przypomnijmy, że budżet w tym roku miał być zrównoważony, czyli wydatki miały równać się wpływom. Potem jednak wybuchła pandemia, co wywróciło te plany do góry nogami. W sierpniu rząd przyjął nowelizację budżetu na 2020 rok, która zakłada dziurę budżetową na rekordowym poziomie 109,3 mld zł.
Rusza pomoc z tarczy 2.0. Kilkadziesiąt tysięcy firm otrzyma środki w styczniu
Już pod koniec ubiegłego roku, 22 grudnia, wiceminister Skuza powiedział, że deficyt budżetu na koniec 2020 roku będzie prawdopodobnie niższy niż założono w ustawie i wyniesie poniżej 100 mld zł. Dodał, że dochody budżetu będą prawdopodobnie o ponad 10 mld zł wyższe od założonych.
Deficyt budżetu państwa po listopadzie wyniósł 13,2 mld zł. W listopadzie minister finansów Tadeusz Kościński informował PAP, że Ministerstwo Finansów postara się maksymalnie wykorzystać limit deficytu na 2020 rok (109,3 mld zł). Kościński wyjaśnił wówczas, że tworzone są rezerwy i jeżeli w 2021 rok będzie potrzeba dodatkowych pieniędzy, nie trzeba będzie nowelizować budżetu.