Wielka dziura w NBP jeszcze większa? Członek RPP: grubo powyżej 20 mld zł

- Strata NBP za 2023 będzie "grubo" ponad 20 mld zł - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN 24 członek RPP Ludwik Kotecki.

Problemu Adama Glapińskiego. Dziura w NBP ma być jeszcze większa - zasygnalizował Ludwik KoteckiProblemu Adama Glapińskiego. Dziura w NBP ma być jeszcze większa - zasygnalizował Ludwik Kotecki
Źródło zdjęć: © Flickr NBP | mat. prasowe
oprac.  PBE

NBP twierdził w sierpniu, że przyniesie budżetowi państwa 6 mld zł zysku. - Tę informację potwierdził Ludwik Kotecki. Tę kwotę do budżetu wpisała była już minister finansów Magdalena Rzeczkowska "na podstawie pisma, które otrzymała 23 sierpnia od prezesa NBP".

To niecodzienna sytuacja, bo zwykle jest tak, że na etapie sierpnia bank centralny nie chwali się zyskiem, bo może się mocno zmienić. Było zawsze tak, że NBP pisał, że zysk będzie, może nie będzie i najlepiej, żeby dla budżetu wpisano zero na tym etapie - wyjaśniał Kotecki.

Jednak w grudniu okazało się, że strata wyniesie ponad 20 mld zł? - dopytywał Piasecki.

- To będzie grubo ponad 20 mld zł, patrząc na kursy walutowe - oświadczył Kotecki. - Jeśli w sierpniu nie miał podstaw (prezes Glapiński - przyp. aut.) do formułowania takiej oceny, że zysk będzie 6 mld zł, bo tak w piśmie wprost napisano, to jest to świadczenie nieprawdy przez urzędnika państwowego. Jest to jakiś problem i zarzut.

Prowadzący rozmowę Konrad Piasecki zasugerował, że NBP mógł zasygnalizować zysk w imię załatwiania problemów politycznych PiS, żeby tuż przed wyborami pokazać, że rząd wszystko zamienia w złoto.

- Nie, myślę, że jest inny powód. Pamiętajmy, że w budżecie był i jest bardzo duży deficyt 165 mld. Ten deficyt trzeba jakoś sfinansować, tradycyjnie to emisja obligacji, ale część deficytu można pokryć z NBP - zaznaczył Kotecki i dodał, że minister finansów "bardzo chętnie przyjął to pismo" dotyczące zysku w wysokości 6 mld zł.

Kotecki dodał, że warto wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się w NBP w kontekście sygnalizowania kilkumiliardowego zysku banku centralnego w sierpniu. - Pan prezes dostaje co kwartał bardzo dokładną informację, jak wygląda wykonanie zysków w czasie, w ciągu roku. Taka informacja z pewnością powstała na koniec czerwca i zakładam, że bardzo łatwo pozyskać taką ocenę na bieżąco, prezes może poprosić odpowiednie służby, co było np. na koniec lipca - odpowiedział Kotecki.

Czy za to wszystko prezes Glapiński powinien trafić przed Trybunał Stanu?

- Tego nie wiem, ale w jego interesie powinno to zostać dokładnie wyjaśnione. Zarzuty i rzekome zarzuty powinny być wyjaśnione do samego spodu. (...) Prezes powinien otworzyć drzwi, pokazać wszystkie dokumenty w kwestiach, które są podnoszone publicznie - ocenił członek RPP.

Wybrane dla Ciebie
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO