Wielki błąd w gminie. Dane mieszkańców w sieci
W dolnośląskiejgminie Wisznia Mała doszło do wielkiego wycieku danych osobowych ponad 5 tysięcy mieszkańców. Jak informuje Radio Eska imiona i nazwiska mieszkańców, adresy i numery PESEL, zostały upublicznione w internecie w wyniku błędu przy publikacji dokumentu związanego z przetargiem na wywóz odpadów.
Radio Eska informuje, że zdarzenie miało miejsce, gdy na platformie "e-ProPublico" opublikowano dokument o nazwie "OPZ +załączniki", który zawierał wrażliwe dane mieszkańców.
Gmina ogłosiła przetarg. Wyciekły dane
Dokument był dostępny do pobrania przez każdego, kto odwiedził stronę, przez kilka godzin w dniu 28 października 2023 r. Niezabezpieczony plik zawierał imiona, nazwiska, adresy oraz numery PESEL ponad 5000 osób zamieszkujących gminę Wisznia Mała.
Afera wokół działki pod CPK. Sroka o wykorzystywaniu stanowisk
Zarówno wójt gminy, Jakub Bronowicki, jak i radny Krzysztof Chuchro, są zdumieni zaistniałą sytuacją. Obaj sugerują, że doszło do błędu technicznego, jednak zgodnie z przepisami RODO, takie dane nie powinny były zostać opublikowane.
Wójt Bronowicki zapowiedział, że sprawa zostanie zgłoszona odpowiednim służbom
Wyciek danych wywołał obawy wśród mieszkańców. Właściciele danych, mający dostęp do numerów PESEL, imion i adresów, mogą stać się celem oszustów, którzy mogą wykorzystywać te informacje do wyłudzeń kredytów czy pożyczek
W jednym z komentarzy mieszkaniec stwierdził, że "konsekwencje powinny być" za ujawnienie tak ważnych danych.
Adrian Grochowiak, detektyw i biegły sądowy, zaznaczył w rozmowie z Radiem ESKA, że ujawnienie takich informacji to poważne naruszenie bezpieczeństwa osobistego.
Po wycieku danych plik został usunięty ze strony, ale nie wiadomo, ile osób zdążyło pobrać dokument.