Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Wieloryb na widelcu. Japonia wznawia połowy

6
Podziel się:

Japonia wznowi komercyjne połowy wielorybów. Kutry wypłyną w lipcu. Decyzję krytykują rządy innych krajów i Greenpeace.

Rząd Japonii przekonuje, że większość gatunków wielorybów nie jest zagrożona, a ich jedzenie jest częścią japońskiej kultury.
Rząd Japonii przekonuje, że większość gatunków wielorybów nie jest zagrożona, a ich jedzenie jest częścią japońskiej kultury. (Youtube.com)

Japonia wycofa się z Międzynarodowej Komisji Wielorybnictwa. To oznacza, że połowy ssaków wrócą do łask. Tak zapowiedział tamtejszy rząd. Kutry mają wypłynąć na wody w lipcu przyszłego roku.

Sekretarz japońskiego rządu zapowiedział, że połowy będą się odbywać tylko na wodach terytorialnych kraju, wyłącznie wokół własnej strefy ekonomicznej. Zaznaczył, że nie będzie połowów na Oceanie Antarktycznym i na półkuli południowej. Co więcej, połowy mają się odbywać w ramach ustalonych limitów, aby nie nadwyrężyć populacji wielorybów.

W wrześniu Międzynarodowa Komisja Wielorybnictwa odrzuciła wniosek Japonii na zgodę na komercyjnie odławianie zwierząt.

Rząd Japonii przekonuje, że większość gatunków wielorybów nie jest zagrożona, a ich jedzenie jest częścią japońskiej kultury. Czego nie potwierdzają statystyki. Według japońskich mediów jedzenie mięsa wielorybów stanowi 0,1 proc. całej konsumpcji mięsa w Japonii.

Pierwsze protesty przeciwko odławianiu ssaków pojawiły się już w 1987 roku. Wtedy Japonia tłumaczyła, że zaczęła prowadzić połowy w celach naukowych. Prawda była jednak taka, że mięso i tak trafiało potem do sklepów.

Decyzję Japonii skrytykowały rządy Australii, Nowej Zelandii oraz Greenpeace. Australijska minister środowiska oceniła, że wielorybnictwo to przestarzała i niepotrzebna praktyka. Zaznaczyła, że rząd Japonii powinien jeszcze przemyśleć swoje stanowisko.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
sami się pros...
5 lata temu
Bo nie chrześcijański.:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Trop
5 lata temu
Kolejne durne decyzję.. napawają mnie pesymizmem na kolejne lata. Powinniśmy chronić własną planetę za którą jesteśmy odpowiedzialni..a zachowujemy się kibole niszczący własne stadiony...człowiek jest głupi
@złośliwa
5 lata temu
Tradycja jest głupim tłumaczeniem...kiedy chodzi o zachowanie przy życiu zagrożonego gatunku ssaków morskich!!!! Bogaty kraj, inteligentni ludzie..a decyzja absurdalnie głupia i nie podyktowana koniecznością zapewnienia egzystencji kraju!!..Japończycy powinni dawać Światu przykład jak chronić faunę i florę!!
mar
5 lata temu
Dzika nacja, gorsza od Niemców pod względem zbrodni wojennych, mają w pogardzie inne narody.
rrs
5 lata temu
Połowy chronionych zwierząt powinny być zakazane i jednocześnie obwarowane nieuniknionymi, surowymi sankcjami. Nie mogą się opłacać, tylko wtedy będą skuteczne. Gadanie i lamenty nic tu nie pomogą.