Wpadka PiS. Chcą likwidacji opłaty, której już nie ma
Wśród obietnic wyborczych, którymi PiS pochwalił się w swoim programie, zapisano likwidację opłat za wyrobienie dowodu osobistego. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że opłaty te zlikwidowano 10 lat temu.
W swoim programie wyborczym, który został opublikowany na stronach internetowych PiS w sobotę, partia chwali się swoimi dużymi projektami społecznymi - 500 plus, 300 plus czy trzynastą emeryturą.
Piszący program tak się jednak rozpędzili, że nie zauważyli, iż zawarta na 58. stronie obietnica zniesienia opłat za dowody osobiste, jest mocno nieaktualna.
Szybko wychwycili to użytkownicy Twittera. "Program PiS: Obniżymy albo zlikwidujemy opłatę za dowód osobisty. S. 58 Tak tylko przypomnę, opłata za dowód została zniesiona już w 2009" - zauważa Rafał Mundry.
Obejrzyj: PKN Orlen rozgląda się za nowymi stacjami poza Polską. "Ciągle monitorujemy rynek"
Rzeczywiście. Wyrobienie dowodu osobistego nic nie kosztuje i to już od dawna. Na podstawie ustawy z dnia 9 stycznia 2009 roku od 1 stycznia 2010 roku dokument ten wydawany jest bezpłatnie. Wcześniej obowiązywała jednorazowa opłata w wysokości 30 zł.
Co zatem w tej sytuacji mogą zrobić politycy PiS? Jak radzi jeden z internautów, "można opłatę zniesioną w 2010 przez PO wprowadzić na nowo, a potem na przykład dofinansować z budżetu..."
Można też usunąć obietnicę z programu. To jednak, jak się okazuje, nie jest takie proste. Sprawdzaliśmy w niedzielę ok. godz. 16 w programie udostępnionym na stronie PiS, zapis o zniesieniu opłaty za wyrobienie dowodu osobistego jest nadal.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl