"Wychowały się na niej pokolenia Polaków" Gadu-Gadu wraca do gry
Gadu-Gadu, polski komunikator internetowy, planuje szeroką ofensywę po 25 latach od debiutu. Pomimo olbrzymiej konkurencji z popularnego niegdyś GG każdego miesiąca korzysta 400 tys. użytkowników. Firma Findecom S.A., która jest właścicielem Gadu-Gadu, chce być alternatywą dla Messengera i WhatsAppa.
Pomimo silnej konkurencji, komunikator wciąż cieszy się popularnością - ocenił Jarosław Rybus, rzecznik prasowy GG, w rozmowie z Radiem RDC, które cytuje android.com.pl. Miesięcznie korzysta z niego 400 tys. osób, a 91 proc. użytkowników deklaruje znajomość marki.
Firma Findecom S.A. z siedzibą w Koszalinie, właściciel GG, planuje rozwój aplikacji zarówno w Polsce, jak i za granicą. W planach jest integracja rozmów głosowych, wideopołączeń oraz płatności. Nowa wersja, GGapp, ma stać się superaplikacją, która zintegruje codzienne aktywności użytkowników.
To marka, która wzbudza wiele emocji, sentymentu i nostalgii. Wychowały się na niej pokolenia Polaków - powiedział Rybus.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To oni odpowiadają za sukces Nawrockiego. Poseł PiS wymienił nazwiska
Rzecznik zapowiedział, że z logotypu nie zniknie słoneczko, które kojarzy się z Gadu-Gadu. Dodał też, że komunikator chce dotrzeć do młodszych użytkowników, którzy nie korzystali z aplikacji w czasach jej świetności.
Planowana jest ekspansja na rynki Unii Europejskiej, co ma być możliwe dzięki europejskiemu pochodzeniu aplikacji i zgodności z przepisami unijnymi. Proces przebudowy i rebrandingu ma potrwać 2-3 lata.
Miliony użytkowników
Twórcą Gadu-Gadu jest informatyk Łukasz Foltyn. Pierwsza wersja komunikatora ukazała się w 2000 r. W szczytowym momencie (2011 r.) w programie zarejstrowanych było siedem mln unikalnych użytkowników. Symboliczny nr użytkownika 1980 otrzymał Lech Wałęsa.
"Gadu-Gadu jako pierwszy komunikator miało też swoją premierę w orbicie okołoziemskiej. 2. czerwca 2008 roku w 30. rocznicę lotu pierwszego polskiego astronauty - Mirosława Hermaszewskiego - miała miejsce historyczna rozmowa między użytkownikami a astronautami z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej" - pisał tech.wp.pl.
Foltyn w 2007 r. sprzedał wszystkie udziały w spółce.