Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|
aktualizacja

Wynajmujesz mieszkanie? Zbliża się kluczowa data w kontekście wyborów

2
Podziel się:

Do 10 października można jeszcze zmienić komisję wyborczą, w której chcemy zagłosować w kraju. Natomiast czas na pobranie zaświadczenia o prawie do głosowania, które uprawnia nas do głosowania w dowolnym miejscu w Polsce i poza granicami państwie, mija 12 października.

Wynajmujesz mieszkanie? Zbliża się kluczowa data w kontekście wyborów
Przygotowania w lokalu wyborczym w Rzeszowie do wyborów 15 października idą już pełną parą. (PAP, Darek Delmanowicz)

Przed nami najważniejsze od 1989 r. wybory w kraju - powtarzają politycy. Ich wynik może zależeć nawet od bardzo niewielu głosów, dlatego warto skorzystać ze swoich praw obywatelskich i iść 15 października zagłosować.

Nawet jeśli wydaje się to utrudnione, bo wynajmujesz mieszkanie w innym mieście lub dzielnicy, albo w dniu głosowania nie będziesz przebywać w stałym miejscu swojego zameldowania, bo wyjeżdżasz, nic jeszcze straconego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Żyjemy w Nibylandii". Ekspert nie zostawił na Obajtku suchej nitki

Nie musisz chodzić po urzędach

Z danych Eurostatu wynika, że 13 proc. Polaków wynajmuje mieszkania. Osoby te, chociaż nie mieszkają pod swoim stałym adresem zameldowania, mogą do najbliższego wtorku zmienić jeszcze miejsce głosowania.

Aby zagłosować w innym miejscu, niż jesteśmy na stałe zameldowani, należy złożyć specjalny wniosek.

Można to zrobić na kilka sposobów. Pierwszy to złożenie wniosku o wpisanie do rejestru wyborców na terenie gminy, w której aktualnie wynajmujemy mieszkanie.

Po jego przyjęciu gmina ta wpisze nas do rejestru swoich wyborców i będziemy mogli automatycznie brać udział w głosowaniu w każdych kolejnych wyborach, jakie będą się w przyszłości odbywać na terenie tej gminy.

Jeśli natomiast chcemy w tej gminie zagłosować tylko raz, 15 października, możemy dopisać się do spisu wyborców w tej gminie.

W tym przypadku niezbędna będzie wizyta w gminie i złożenie odpowiedniego dokumentu lub zarejestrowanie wniosku za pośrednictwem profilu zaufanego.

Można to zrobić do pięciu dni przed terminem wyborów, czyli do 10 października najdalej.

Można również postarać się o zaświadczenie o prawie do głosowania. Z takim dokumentem można oddać głos w dowolnym lokalu wyborczym w kraju i poza jego granicami oraz na statku morskim. Zaświadczenie pobieramy w urzędzie gminy, do którego składaliśmy wniosek. Jest ono wydawane bezpłatnie. Na pobranie zaświadczenia jest czas do 12 października.

Test nowego narzędzia

Pierwszym krokiem do zmiany miejsca głosowania jest sprawdzenie swoich danych w Centralnym Rejestrze Wyborczym (CRW). W tym celu można wejść na stronę mObywatel w zakładkę usługi. Usługa nie jest aktywna dla smartfonów, należy wejść przez stronę www.

Następnie klikamy w "sprawdź swoje dane" i logujemy używając jednej z dostępnych tam opcji – np. przez bankowość elektroniczną, profil zaufany czy e-dowód.

Dane CRW wskazują przypisane nam z urzędu miejsce do głosowania, czyli dane obwodowej komisji wyborczej, okręg wyborczy. Możemy je zmienić na inne, wybrane miejsce w kraju wypełniając znajdując się na tej stronie elektroniczny wniosek o zmianę miejsca głosowania.

Centralny Rejestr Wyborców jest nowym narzędziem, które powstało roku temu. Odpowiada za nie Ministerstwo Cyfryzacji.

Jak twierdzą niektórzy komentatorzy, rejestr ten miał zapobiec powtórzeniu sytuacji z wyborów kopertowych z 2020 r. Wówczas plany PiS nie powiodły się z powodu braku dostępu rządu do centralnej bazy wyborców.

Gminy, które posiadały własne listy wyborców, twierdziły, że nie mogą ich przekazać Poczcie Polskiej, jak chciał premier Mateusz Morawiecki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
swa
7 miesięcy temu
uwaga dla wszystkich sympatyków PIS mam nadasz wiadomość nie wierzcie im bo oszukują was
Vial
7 miesięcy temu
PiS pozmieniał kodeks wyborczy, by uniemożliwić niektórym Polaków głosowanie na opozycję.