Wzrost cen za badanie techniczne auta. "Przesądzony"
Ministerstwo Infrastruktury planuje zmiany w opłatach za badania techniczne pojazdów. Diagności postulują, żeby zamiast 98 zł kierowcy płacili nawet 260-280 zł, co oznaczałoby wzrost nawet o 186 proc. - donosi serwis moto.infor.pl. Wysokość opłat nie zmieniła się od 2004 r.
Ministerstwo Infrastruktury zapowiedziało zmiany w opłatach za badania techniczne pojazdów, które mogą wejść w życie w 2025 r. O podwyżki prosili właściciele stacji, którzy zmagają się z rosnącymi rachunkami za media i podatki. Wyższy koszt za badania "jest przesądzony" - pisze moto.infor.pl.
Diagności alarmują, że obecne stawki nie pokrywają rzeczywistych kosztów działalności. Standardowe badanie techniczne samochodu osobowego kosztuje 98 zł, a niemal jedna trzecia tej kwoty to podatki. Stowarzyszenia diagnostów postulują wzrost stawek do 260-280 zł brutto, aby dostosować je do realiów ekonomicznych. Resort infrastruktury nie podał na razie, o ile wzrośnie koszt przeglądu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miliony za jedną walkę! Kulisy powstawania KSW - Martin Lewandowski w Biznes Klasie
Większe kary za spóźnienia
Ministerstwo rozważa także wprowadzenie nowych rozwiązań, takich jak obowiązek dokumentowania badań technicznych poprzez zdjęcia pojazdów oraz wysłanie ich przez diagnostów do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Kierowcy będą mogli wykonać badanie do 30 dni przed terminem ważności aktualnego przeglądu. W przypadku spóźnienia opłaty mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie. Obecnie kary sięgają od 1,5 do 5 tys. zł.
Jeszcze w grudniu 2024 roku złożono wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec podkreśla, że spośród 21 mln samochodów w Polsce aż 7 mln ma przechodzić przegląd po terminie.