Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Konrad Bagiński
|
aktualizacja

Z kancelarii Dudy do NBP. Paweł Mucha zarobi więcej niż prezydent

64
Podziel się:

Paweł Mucha nie jest już zastępcą szefa Kancelarii Prezydenta RP. Został doradcą społecznym Andrzeja Dudy, podstawowym jego zajęciem będzie jednak doradzanie Adamowi Glapińskiemu, prezesowi Narodowego Banku Polskiego.

Z kancelarii Dudy do NBP. Paweł Mucha zarobi więcej niż prezydent
Paweł Mucha przeszedł z kancelarii prezydenta do NBP (PAP, Piotr Nowak)

O zmianach w kancelarii prezydenta napisała Interia. Według informacji portalu – potwierdzonych przez samego zainteresowanego – Mucha 31 grudnia 2020 przestał być zastępcą szefa KPRP i został społecznym doradcą prezydenta. A jego podstawowym zajęciem będzie doradzanie szefowi NBP, Adamowi Glapińskiemu.

Jacek Majcherek, p.o. zastępcy dyrektora Departamentu Komunikacji i Promocji NBP, potwierdził te informacje w rozmowie z money.pl. Dodał, że określenie zakresu zadań Pawła Muchy leży w gestii prezesa NBP.

Zobacz także: "Szaleństwo". Ekspert ostro o zapowiedziach prezesa NBP

Mucha potwierdził też swój transfer do NBP w rozmowie z Interią, dodając, że nastąpił on 1 stycznia 2021 roku.

- Od dnia 1 stycznia 2021 r. jestem zatrudniony w NBP jako doradca prezesa prof. Adama Glapińskiego – powiedział Paweł Mucha.

Ile będzie zarabiał Paweł Mucha w NBP?

Na razie jego zakres obowiązków nie jest nam znany. Z danych NBP wynika jednak, że doradcy prezesa mogą liczyć na pensję w wysokości przynajmniej 20 tysięcy złotych miesięcznie, ale są i tacy, którzy dostają 38 tysięcy złotych miesięcznie (kwoty brutto).

W pałacu prezydenckim Mucha mógł liczyć na o wiele mniejsze pieniądze. Według danych z jesieni 2020 roku, zastępca szefa kancelarii może zarabiać maksymalnie ok. 13 tysięcy złotych miesięcznie (brutto).

Najwięcej zarabia oczywiście prezydent, otrzymujący powyżej 20 tys. zł co miesiąc. Mucha w NBP będzie więc w najgorszym przypadku zarabiał więcej, od swojego niedawnego szefa.

To nie koniec zmian w Kancelarii Prezydenta. Prezydent Andrzej Duda odwołał również Krzysztofa Szczerskiego z funkcji szefa gabinetu prezydenta. Pałac poinformował o tym w poniedziałek. Szczerski jednak nie zmieni jednak miejsca pracy - będzie on pełnomocnikiem do spraw utworzenia Biura Polityki Międzynarodowej Prezydenta.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(64)
john
3 lata temu
Zatrudnić w NBP wszystkich oprócz POKO , oni by zniszczyli i okradli bank .
Fan
3 lata temu
Przecież on tam idzie nie żeby pracować czy cokolwiek doradzać tylko żeby brać pieniądze za "ciężką" pracę przez ostatnie 5 lat. Swoim ludziom, nawet jak już niepotrzebni, nie damy zginąć aby nia chlapali językiem.
wdzivny
3 lata temu
Czytam właśnie Ludową Historię Polski i co wnioskuję? Nie wiele się zmieniło. Jak dawniej między wysforowaną nową elitą, a szeregowym obywatelem jest głęboka przepaść. Jedynie co się zmieniło to możliwość opuszczenia miejsca zamieszkania, by w świecie poszukać nieco lepszej pozycji. Nie chodzi tu o równość, ale o przyzwoitość. Bo skoro jeden Polak zarabia wielokrotność miesięcznie tego, co równy mu prawnie Polak zarobi w ciągu roku to chyba nie jest to ani demokratycznie, ani na pewno przyzwoicie.
Blanka
3 lata temu
Te kolesie to się potrafią ustawić...
Andrzej
3 lata temu
Czekam na dzien kiedy tych ludzi sie rozliczy. Tylko wiezienie i przepadek calego majatku.
...
Następna strona