Zabytkowa kamienica w centrum Warszawy przejęta przez deweloperów? Aktywiści protestują

Stołeczny ratusz planuje sprzedaż zabytkowej kamienicy przy ul. Marszałkowskiej za 31,1 mln złotych. Aktywiści z ruchu Miasto Jest Nasze alarmują, że jest to wyprzedaż cennego dziedzictwa za bezcen. Budynek z 43 mieszkaniami może trafić w ręce deweloperów. Władze miasta tłumaczą, że koszt remontu szacowany na około 50 mln zł przekracza możliwości budżetowe.

Kamienica w Warszawie może być unikatemKamienica w Warszawie może być unikatem
Źródło zdjęć: © Pexels
Robert Kędzierski

Kamienica Izaaka Rothberga to jeden z niewielu ocalałych przedwojennych budynków w centrum Warszawy. Została zaprojektowana przez wybitnego architekta Stefana Szyllera w unikatowym stylu nawiązującym do gotycko-renesansowych detali z zamku wawelskiego. Budynek został wpisany do rejestru zabytków na wniosek aktywistów, którzy określają go jako "klejnot, który stracił blask".

Według Miasto Jest Nasze, sprzedaż kamienicy za 31 mln złotych to "kropla w morzu" w porównaniu do budżetu miasta wynoszącego 30 miliardów złotych. Aktywiści podkreślają, że budżet Warszawy jest w dobrej kondycji, a miasto w ostatnich latach odnotowuje nawet nadwyżki budżetowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak wyglądać będzie II tura? Prof. Dudek pewny ws. Mentzena

Historyczna wartość i społeczne konsekwencje

Kamienica przy Marszałkowskiej ma bogatą historię. Po II wojnie światowej uniknęła rozbiórki dzięki mieszkańcom, którzy na własny koszt przeprowadzili remont dachu i stropów. To również oni obronili budynek przed bezprawnym przejęciem przez handlarzy roszczeń. Mieszkańcy przez lata dbali o lokale jak o własne, instalując piece, wymieniając instalacje i remontując zabytkowe parkiety.

Aktywiści argumentują, że sprzedaż kamienicy przyczyni się do dalszego wyludniania Śródmieścia i pogłębi problem dostępności mieszkań. "młodzi warszawiacy są zmuszeni do mieszkania z rodzicami w wieku 30 lat lub kupno mieszkania w peryferyjnych dzielnicach, gdzie brakuje żłobków przedszkoli i szkół, podczas gdy w Śródmieściu czekają wolne miejsca w placówkach edukacyjnych" - wskazują działacze.

Według aktywistów, wyprzedaż lokali w centrum sprawia, że dzielnica staje się dostępna wyłącznie dla najbogatszych. Taka polityka utrudnia przyciągnięcie pracowników kluczowych zawodów - policjantów, nauczycieli czy pielęgniarek, których miasto potrzebuje. "W najlepszym wypadku w sprywatyzowanej kamienicy zamieszkają multimilionerzy, w gorszym, i chyba bardziej realistycznym, scenariuszu kamienica będzie stała pusta jako wybitnie drogi produkt inwestycyjny" - przewidują.

Stanowisko ratusza i alternatywne rozwiązania

Stołeczny ratusz wydał oświadczenie, w którym podkreśla, że procedura sprzedaży nie jest jeszcze zakończona, a prezydent nie ogłosił przetargu. Urząd wyjaśnia, że początkowo planowano remont budynku, jednak jego koszt okazał się zbyt wysoki. Władze miasta argumentują, że za cenę remontu około 30 mieszkań w zabytkowej kamienicy można wybudować około 100 nowoczesnych lokali komunalnych.

Ratusz tłumaczy również, że lokale w kamienicy nie nadają się na mieszkania komunalne ze względu na zbyt duży metraż, a konserwator zabytków nie wyraził zgody na ich podział. Urzędnicy podkreślają, że ewentualny nabywca będzie zobowiązany do przeprowadzenia prac zgodnie z zaleceniami konserwatora i utrzymania zabytku w jak najlepszym stanie.

Aktywiści proponują alternatywne rozwiązania. Jednym z nich jest przeprowadzenie remontu, który wcześniej deklarowało miasto. Jeśli sprzedaż jest nieunikniona, sugerują znacznie wyższą cenę - nie 31, a 100 milionów złotych. Inną opcją jest sprzedaż części udziałów mieszkań i lokali usługowych w kamienicy oraz wyremontowanie pozostałych lokali za pieniądze od dewelopera. Możliwe jest również przeprowadzenie podstawowego remontu i udostępnienie mieszkań w formule "za remont".

Warto zauważyć, że to nie pierwszy przypadek sprzedaży mieszkań komunalnych w atrakcyjnych lokalizacjach. W kwietniu tego roku informowano o planach sprzedaży siedmiu mieszkań komunalnych przy ulicy Marszałkowskiej 81. Każdy z tych lokali ma około 150 metrów kwadratowych, a cena wywoławcza jest niższa niż średnia rynkowa, która w Śródmieściu wynosi około 20-21 tysięcy złotych za metr kwadratowy.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Premier: będzie mogła ruszyć w grudniu
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Tusk do prezydenta: proszę nie przeszkadzać. Wraca ustawa o krypto
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. "Buntownicy" stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
Wygrali w Lotto, nie odebrali pieniędzy. Totalizator ujawnia skalę
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni