Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Załamanie na rynku. Polacy są zdezorientowani

138
Podziel się:

W II kwartale 2023 r. drastycznie spadła w Polsce sprzedaż urządzeń grzewczych: pieców na gaz i pelet czy pomp ciepła - informuje Portal Samorządowy i dodaje, że "Polacy są dziś zdezorientowani. Nie wiedzą, jakie źródło ciepła będzie lepsze".

Załamanie na rynku. Polacy są zdezorientowani
W ostatnim czasie spadła sprzedaż pomp ciepła (Licencjodawca)

Portal Samorządowy powołując się na dane Stowarzyszenia Producentów i Importerów Grzewczych, informuje, że w drugim kwartale tego roku sprzedaż pieców gazowych wiszących spadła o 60 proc., a stojących o 53 proc.

Spada sprzedaż urządzeń grzewczych

W podobnym stopniu zmniejszył się rynek pieców na pelet, a sprzedaż pomp ciepła spadła w tym samym okresie o 15 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Inflacja jednocyfrowa jeszcze w tym roku. Członek RPP: martwi nas inny odczyt

"Według analizy rynkowej Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych ich sprzedaż w Polsce w I kwartale tego roku zmniejszyła się o 5,6 proc., a w II kwartale - o 20 proc." - informuje Portal Samorządowy.

"Widać pogłębiający się kryzys w zakresie sprzedaży praktycznie wszystkich urządzeń grzewczych, trudno spodziewać się powrotu w tym roku do normalnej sprzedaży" - serwis cytuje raport stowarzyszenia.

Stowarzyszenie przekonuje, że padek popytu jest spowodowany nie tylko sytuacją ekonomiczną, kosztem kredytów, inflacją itd., ale również zdezorientowaniem klientów, którym dziś bardzo trudno ocenić, jakie źródło ciepła będzie najlepsze.

Były hitem, dziś zalegają w magazynach

Rok temu o tej porze boom na pompy ciepła trwał w najlepsze. Dziś urządzenia zalegają w magazynach hurtowników.

Spadło zainteresowanie pompami ciepła w całej Polsce. Dlaczego? Bo ludzie nie mają kasy, nie chcą brać kredytów, jest duża bieda. Nie wiadomo, co będzie dalej, nie widać szans na poprawę sytuacji. Wiąże się to z polityką w kraju, ale też z sytuacją na świecie, w tym również z wojną w Ukrainie – mówił niedawno Paweł Michta, działający w branży OZE.

Teraz doszedł jeszcze jeden problem -w sieci trwa licytacja na wysokość rachunków za użytkowanie pomp ciepła. Jedni prosumenci (jednocześnie produkujący i zużywający energię) narzekają na kwoty sięgające kilku tysięcy złotych w skali miesiąca, inni mówią, że "to nie może się nie opłacać", bo płacą faktury na zaledwie kilkaset złotych.

Problem dotyczy zmiany systemu rozliczenia nadwyżki prądu sprzedawanej do sieci przez prosumentów fotowoltaiki. Decyzją rządu nastąpiła 1 kwietnia ubiegłego roku. W przypadku gdy prąd został wprowadzony do sieci przed tą datą, prosumenci rozliczają się przez kolejnych 15 lat według starego, korzystniejszego wzoru, tzw. metody net-meteringu.

Nowy problem z piecami na gaz

Coraz więcej domów w Polsce nie dostaje pozwolenia na użytkowanie, ponieważ nie spełnia nowych, restrykcyjnych norm. Dotyczy to głównie budynków, w których źródłem ogrzewania jest gaz, olej opałowy i węgiel. — Problem będzie narastał — mówią eksperci.

- Mieliśmy już kilkanaście takich sytuacji, które dotyczyły jednak głównie deweloperów. Na etapie projektu inwestycja spełniała wszystkie normy. Problemem było jednak wykonawstwo. Po sporządzeniu świadectwa charakterystyki energetycznej okazywało się, że trzeba było się sporo nagimnastykować, aby przystosować budynek do nowych norm, co wiąże się często z koniecznością wykonania kolejnych inwestycji - mówiłw rozmowie z money.pl Radosław Andrulewicz z firmy Exergy .

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(138)
Klappa
8 miesięcy temu
Co się dziwicie. Firemki przywaliły takie marże do lodówek o nazwie "pommmmmppppa ciepła", że stanęło. Pudło z wiatrakiem i sprężarką za 30 tysięcy to już totalne przegięcie pały!
Chruścianka
8 miesięcy temu
Ja tam palę chrustem i mam gdzieś wasze pompy nie pompy gaz węgiel chrustu nazbieram za darmo
Rod
8 miesięcy temu
To obniżyć ceny na pompy ciepła. Przecież taka pompa, złożona z tych samych elementów, sprowadzona z Chin kosztuje z celem i vatem 10tys. Kupiona w Polsce 50 tys.
Złomiarz
8 miesięcy temu
Polacy nie są zdezorientowani. To autor artykułu ma pustkę w głowie. Każdy robi jak uważa i wie co jest dla niego najlepsze.
ciekawski
8 miesięcy temu
Skoro pompa ciepła potrzebna jest w zimie kiedy nie ma słońca to jak to ma niby działać ?, w lecie to rozumiem że sobie można klimatyzator podłączyć.
...
Następna strona