Zasoby mineralne Ukrainy. Oto co Trump może położyć na stole przed Putinem
Ukraina, znana jako "spichlerz" Europy, kryje w sobie ogromne zasoby mineralne. Według medialnych doniesień ukraińskie złoża rzadkich surowców mogą być jedną z kart w talii Donalda Trumpa w negocjacjach z Władimirem Putinem.
Prezydent USA Donald Trump zamierza zaoferować Władimirowi Putinowi dostęp do pierwiastków ziem rzadkich, możliwość wykorzystania zasobów w Cieśninie Beringa i zniesienie części sankcji na rosyjski przemysł lotniczy, aby skłonić go do zakończenia wojny w Ukrainie - podał w środę "The Telegraph". Spotkanie obu przywódców rozpocznie się w piątek o 21 polskiego czasu.
Zasoby mineralne Ukrainy
Ukraina mimo trudnej sytuacji geopolitycznej posiada ogromne bogactwa naturalne, które mogą być kluczowe dla jej gospodarki. Kraj zajmuje zaledwie 0,4 proc. powierzchni lądów Ziemi, ale posiada 5 proc. światowego potencjału mineralnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozmowy z Rosji z Ukrainą. "Nie będą dotyczyły pokoju"
W Ukrainie zbadano 20 tys. złóż, z których 7,8 tys. zawiera 94 różne minerały. Najważniejsze z nich to węgiel, ropa naftowa, gaz, rudy żelaza i manganu. Kraj ten ma także znaczące zasoby tytanu i uranu, co czyni go jednym z kluczowych graczy na rynku surowców.
Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślał znaczenie inwestycji w ukraińskie surowce mineralne. – Jesteśmy otwarci na ich wykorzystanie we współpracy z partnerami, którzy pomagają nam bronić naszej ziemi – mówił podczas spotkania z dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
Rosja kontroluje obecnie ok. 40 proc. ukraińskich zasobów metali, w tym dwa złoża litu. Mimo to Ukraina wciąż ma dostęp do bogatych złóż w obwodzie kirowohradzkim. Eksperci wskazują, że przyszłość ukraińskiego przemysłu będzie dużym wyzwaniem, ale także szansą na rozwój.
Ukraina posiada złoża 22 z 34 minerałów uznanych przez Unię Europejską za krytyczne. Wśród nich są metale ziem rzadkich, niezbędne dla przemysłu obronnego i technologii high-tech.