Zbliżają się koncerty Taylor Swift w Polsce. Pekao sprawdziło, czy wystąpi "swiftlation"

W nadchodzącym tygodniu supergwiazda amerykańskiej muzyki Taylor Swift trzy razy wystąpi na Stadionie Narodowym w Warszawie. W obiegowej opinii, ocierającej się o legendę miejską, koncerty piosenkarki popowej powodują wzrost lokalnej inflacji usług. Pekao sprawdziło, czy tak będzie w Polsce.

Taylor Swift | The Eras Tour - Hamburg, Germany
HAMBURG, GERMANY - JULY 23: EDITORIAL USE ONLY. NO BOOK COVERS. Taylor Swift performs onstage during  "Taylor Swift | The Eras Tour" at Volksparkstadion on July 23, 2024 in Hamburg, Germany. (Photo by Gregor Fischer/TAS24/Getty Images for TAS Rights Management )
Gregor Fischer/TAS24
topix, bestofKoncert Taylor Swift
Źródło zdjęć: © Getty Images | Gregor Fischer/TAS24
oprac.  LOS

Taylor Swift wystąpi na Stadionie Narodowym 1, 2 i 3 sierpnia. Piosenkarka, jak zwracają uwagę analitycy Pekao w piątkowym (26 lipca) biuletynie, w kwietniu znalazła się na liście miliarderów magazynu "Forbes".

"Jest to pierwszy przypadek, kiedy artysta muzyczny zarobił miliard dolarów tylko i wyłącznie dzięki muzyce i występom. Majątek Swift przekroczył tę barierę w największej mierze dzięki obecnie trwającej, najbardziej dochodowej trasie koncertowej w historii 'Eras Tour'" - wskazuje Pekao.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Angelika Mucha o fenomenie Taylor Swift. Ujawnia, ile wydała na KILKANAŚCIE KONCERTÓW idolki

Koncerty Swift cieszą się ogromną popularnością, co wpływa na ceny w miastach, gdzie występuje. Widać to chociażby w hotelarstwie. Zauważył to również amerykański bank centralny, pisząc w czerwcu:

Maj był miesiącem o najwyższym poziomie przychodów hoteli w Filadelfii (wzrost o 15 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w roku poprzednim) od początku pandemii, w dużej mierze ze względu na napływ gości na koncerty Taylor Swift w mieście."

Taylor Swift przyjedzie do Polski właśnie w ramach "Eras Tour". Czy w Warszawie, a wręcz naszym kraju wystąpi tzw. swiftlation? Analitycy Pekao, przed odpowiedzią na to pytanie, wskazują dwa państwa, gdzie faktycznie tak mogło być - to Szwecja i Portugalia.

"Swiftlation" - mit czy prawda?

Eksperci, szukając odpowiedzi na postawione pytanie, wykonali "małe ćwiczenie badawcze". Dla krajów, w których Taylor Swift dawała koncert podczas trasy "Eras Tour" sprawdzili, jak kształtowała się odsezonowana inflacja usług w miesiącach bliskich organizacji koncertu (zarówno przed, jak i po) po wyłączeniu trendu z poprzednich miesięcy, by oczyścić z wpływu bieżącego momentum procesów cenowych.

Okazało się, że w większości przypadków trudno mówić o jakimkolwiek zauważalnym wpływie koncertów Taylor Swift na krajową inflację usług, poza dwoma wspomnianymi wyżej państwami.

Zmiana inflacji w czasie koncertów Taylor Swift
Zmiana inflacji w czasie koncertów Taylor Swift © Pekao | Pekao

"W samym miesiącu koncertu inflacja usług w Szwecji została nietypowo podbita o 0,4 pkt. proc., a w Portugalii o ponad 1,5 pkt. proc! To dodało w tych krajach odpowiednio 0,1 pkt. proc. i 0,4 pkt. proc. do inflacji ogółem. Szybkie spojrzenie na strukturę tego skoku pokazuje, że skumulował się on faktycznie w cenach usług związanych z turystyką. Jednakże już w pierwszym miesiącu po koncercie następowała korekta tych wzrostów zerująca całkowity efekt bez trwałych zmian w procesach cenowych" - pisze Pekao.

Eksperci zwracają uwagę, że Szwecję i Portugalię łączy to, że "są to kraje o najmniejszej gospodarce według nominalnych wolumenów". Szwedzką inflację dodatkowo mogła też podbić odbywająca się w tamtym okresie Eurowizja.

Taylor Swift wrogiem banków centralnych?

"Wnioskujemy z tego, że dla większych gospodarek (w tym Polski) wpływ jest niezauważalny. Koncerty Taylor Swift mają znaczenie dla wybranych miast i sektorów gospodarki, ale w skali makro wpływ jest niezauważalny" - pisze Pekao, a następnie wprost, że koncerty gwiazdy muzyki pop nie podbiją inflacji w Polsce.

Warszawę za to czeka czas zarobku. Szacuje się, że turyści zostawią w stolicy ok. 190 mln zł. Jadą do Polski nawet z USA ze względu na tańsze bilety. Na koniec dodajmy jednak, że Swift potrafi namieszać szyki również bogatszym krajom.

"Taylor Swift zagra w Wielkiej Brytanii łącznie 15 koncertów w czerwcu i sierpniu - a to może stanowić już trochę większy problem. Jak twierdzą analitycy TD Securities, koncerty Swift podniosą sierpniową inflację w kategorii usług o nawet 0,3 pkt. proc., co może negatywnie wpłynąć na decyzję Banku Anglii odnośnie obniżki stóp procentowych we wrześniu. Na podstawie powyższej analizy uważamy jednak, że szacunek ten jest wygórowany" - podsumowuje Pekao.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Ceny ropy pikują. Analitycy wskazują na raporty OPEC+ oraz IEA
Ceny ropy pikują. Analitycy wskazują na raporty OPEC+ oraz IEA
Kolejna dymisja w związku z aferą korupcyjną w Ukrainie. Na żądanie Zełenskiego
Kolejna dymisja w związku z aferą korupcyjną w Ukrainie. Na żądanie Zełenskiego
Handel uprawnieniami do emisji CO2. Oto szacowane przychody Polski z ETS
Handel uprawnieniami do emisji CO2. Oto szacowane przychody Polski z ETS
Historyczna chwila w USA. Po 232 latach kończą produkcję jednocentówek
Historyczna chwila w USA. Po 232 latach kończą produkcję jednocentówek
Oto ile zarabia się w Unii, a ile w Polsce. Jak wypadamy?
Oto ile zarabia się w Unii, a ile w Polsce. Jak wypadamy?
USA wbiły klin między Serbię a Rosję. Sankcje wywołują konflikt
USA wbiły klin między Serbię a Rosję. Sankcje wywołują konflikt
Projekt Nawrockiego trafił do Sejmu. Oto co zakłada
Projekt Nawrockiego trafił do Sejmu. Oto co zakłada
Bułgarzy chcą szybko pozbyć się Rosjan z kluczowej rafinerii. Ale jest weto prezydenta
Bułgarzy chcą szybko pozbyć się Rosjan z kluczowej rafinerii. Ale jest weto prezydenta
Zwolnienia grupowe pod Wrocławiem. Gigant chce ściąć 182 etaty
Zwolnienia grupowe pod Wrocławiem. Gigant chce ściąć 182 etaty
Rosja szuka pieniędzy. Pierwszy raz wyemituje obligacje w juanie
Rosja szuka pieniędzy. Pierwszy raz wyemituje obligacje w juanie
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę