Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Inflacja w Szwecji wyższa, niż prognozowały rynki. Ekonomista obwinia Beyoncé

15
Podziel się:

Beyoncé w maju rozpoczęła swoją dziewiątą trasę koncertową "Renaissance World Tour". Amerykańska piosenkarka na początku wystąpiła w Sztokholmie, co - zdaniem ekonomisty Danske Bank - odbiło się na szwedzkiej inflacji. Była w minionym miesiącu wyższa, niż prognozowały rynki finansowe.

Inflacja w Szwecji wyższa, niż prognozowały rynki. Ekonomista obwinia Beyoncé
Beyoncé jest obwiniana o wzrost cen w Szwecji (Getty Images, 2023 Kevin Mazur)

Po wybuchu wojny w Ukrainie trudno znaleźć kraj, który nie boryka się z problemem drożyzny. Szwecja nie jest wyjątkiem. Jeszcze w grudniu 2022 r. wzrost cen towarów i usług wynosił 12,3 proc. W kwietniu 2023 r. inflacja osiągnęła tam poziom 10,5 proc., a w maju spadła do 9,7 proc.

Ostatni odczyt był zaskoczeniem dla rynków finansowych. Prognozowano, że szwedzka inflacja w maju osiągnie poziom niższy - ok. 9,4 proc. Michael Grahn, ekonomista Danske Bank, uważa, że gorszy wynik od spodziewanego to m.in. efekt koncertów Beyoncé. Amerykańska piosenkarka dwukrotnie wystąpiła w Sztokholmie w pierwszej połowie ubiegłego miesiąca.

"Nie obwiniałbym Beyoncé za wysoką inflację, ale jej występ i globalne zapotrzebowanie na jej występ w Szwecji najwyraźniej trochę do tego przyczyniły się" - napisał Grahn w mailu do BBC.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Klub milionerów" w obozie "dobrej zmiany". "Przychodzą na kilka miesięcy na stanowiska z olbrzymią pensją"

Tłumy ciągną na koncerty Beyoncé

Co ma występ piosenkarki do inflacji? Grahn wyjaśnia, że trasa koncertowa wywołała szalony popyt na miejsca hotelowe oraz posiłki w restauracjach. Automatycznie ceny w hotelach i lokalach gastronomicznych poszły w górę.

W Sztokholmie Beyoncé zagrała dla 46-tysięcznej publiczności. Piosenkarka ogólnie nie miała problemów ze sprzedażą biletów na pierwszą od siedmiu lat międzynarodową trasę koncertową. Dla porównania w stolicy Walii artystkę słuchało 60 tys. osób.

Ekonomista Danske Bank w rozmowie z BBC przyznał, że "bardzo rzadko" jeden artysta ma taki wpływ na ceny, jaki miała Beyoncé. Podobne efekty, jak dodał, powodują duże turnieje piłkarskie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
Paweł
9 miesięcy temu
PiS to wspaniała partia - premier już od dawna wykazuje troskę o miskę ryżu dla każdego!
jesteśmy tuż ...
11 miesięcy temu
w wysokości inflacji!!! musimy tracić kasę szybciej, aby została MISKA RYŻU dla rodaka i KORYTO dla PIS-iorów?
Teściowa Tusk...
11 miesięcy temu
Tuska związki bedą protestować
a co to
11 miesięcy temu
...za jedna ta Beyonce ?.
33ee
11 miesięcy temu
Jak u nas inflacja ciut spadła, to nasi spece podają jej kroplówkę by znów wzrosła - podnoszą płace minimalne, podwyżka na 800+. Brawo. Sukces murowany. Elity polityczne i bankierzy robią wszystko żebyśmy znowu byli milionerami. Inflacja u nas 16%. Okradają Polaków. Robią to żeby ten dług zaciągnięty na rozdawnictwo było łatwiej spłacić, a zwykłe oszczędzające szaraczki na tym tracą przez inflację i niskooprocentowane lokaty. Rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Władzy i finansistom zależy żeby obywatel był ciemny finansowo, zadłużony po uszy. Czytaliście ksiązke pt. Emerytura nie jest Ci potrzebna? Jest o zarządzaniu pieniędzmi, budowaniu majątku. Można uniezależnić się finansowo i wyjść spod wpływu rządzących, a takie coś nie bardzo im się podoba. Ludzi z pieniędzmi trudno przekupić plusami.