Złoty wyraźnie zmienił kurs. Jeszcze w trakcie konferencji Adama Glapińskiego
Złoty w czwartek po południu zyskał względem euro i dolara. Polska waluta umocniła się o ok. 0,6 proc. Reakcja inwestorów pokrywa się w czasie z konferencją Adama Glapińskiego. Szef NBP sugerował, że stopy procentowe będą utrzymane na dotychczasowej wysokości.
Złoty w czwartek po południu wyraźnie umocnił się względem głównych walut. Dolar, który nad ranem był wyceniany na 4,03 zł, osiągnął wartość 4,00 zł. Oznacza to zmianę kursu o ok. 0,6 proc.
Euro, wyceniane na 4,34 zł, osiągnęło wartość 4,31 zł, czyli 0,7 proc. Do zmiany notowań doszło w trakcie wystąpienia szefa Narodowego Banku Polskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tragiczny dla Polski ruch". Ekspert obala argument polityków PiS
Stopy procentowe nie spadną? Kurs złotego się zmienia
Na korelację zwrócili uwagę eksperci XTB.
Złoty wyraźnie mocniejszy w trakcie konferencji RPP z udziałem prezesa Glapińskiego. Jak wynika ze słów prezesa, obniżki mogą być opóźnione, a co więcej, większość członków chce utrzymania pozytywnych realnych stóp procentowych. Przy odbiciu inflacji, stopy mogą być utrzymane - wskazali w komentarzu.
W podobny sposób reakcję złotego opisał Bartosz Sawicki, ekspert Cinkciarz.pl. "Złoty zyskuje 0,5 proc. w trakcie konferencji prezesa NBP. EUR/PLN spada do 4,32. Adam Glapiński zaznacza, że spadek inflacji do 2,5 proc. rok do roku w marcu nie uchyli furtki do luzowania. Sugeruje, że przy utrzymaniu bieżących tendencji, w 2024 r. wniosek o obniżkę może nie zyskać poparcia" - relacjonował Sawicki.
- Nasze stopy procentowe działają już mrożąco na gospodarkę. Ale w naszym przekonaniu tak powinno być. Nie widzę perspektyw, by powstała większość za obniżką stóp - mówił w czwartek Adam Glapiński.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, prezes NBP stwierdził też, że nie przewiduje, by stopy procentowe były w najbliższym czasie podnoszone.