Zmiana w rentowności obligacji skarbowych. Pokazuje, w co uwierzyli inwestorzy
Poniedziałkowa sesja przyniosła wyraźny wzrost rentowności polskich 10-letnich obligacji skarbowych. Papiery dłużne zareagowały na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, która odbyła się w niedzielę. Analiza notowań pokazuje, że rentowność wzrosła o 2,41 proc. do poziomu 5,571-5,572 proc., co oznacza ruch o ponad 0,13 punktu procentowego.
W poniedziałek 19 maja zaobserwowano gwałtowny skok rentowności polskich obligacji około godziny 13:00, co wskazuje na wyraźną reakcję rynku na wydarzenia polityczne. Dzienny wzrost z poziomu otwarcia 5,479 proc. do 5,571-5,572 proc. potwierdza, że inwestorzy natychmiast zaczęli wyceniać nową sytuację po pierwszej turze głosowania.
Perspektywa tygodniowa również pokazuje narastającą presję na obligacje - w ciągu ostatnich pięciu dni rentowność poszła w górę o 2,67 proc. Wzrost rentowności oznacza spadek cen obligacji, co sugeruje, że uczestnicy rynku dostrzegają zwiększone ryzyko związane z polskim długiem państwowym po częściowym rozstrzygnięciu wyborczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska Amica podbija Europę i rzuca wyzwanie gigantom AGD - Jacek Rutkowski w Biznes Klasie
Długoterminowy trend pozostaje spadkowy
Pomimo krótkoterminowego wzrostu, długoterminowy obraz rentowności polskich obligacji wciąż wskazuje na trend spadkowy. W ujęciu rocznym rentowność 10-letnich papierów skarbowych obniżyła się o 1,71 proc. Jeszcze wyraźniejszy jest spadek od początku bieżącego roku, który wynosi około 5,25-5,30 proc.
Warto odnotować, że w ciągu ostatnich 52 tygodni rentowność polskich 10-latek poruszała się w przedziale od minimum na poziomie 5,058 proc. do maksimum wynoszącego 6,117 proc. Obecny poziom zbliża się więc do środka tego zakresu, co może sugerować, że inwestorzy wciąż nie wyceniają skrajnych scenariuszy politycznych.
Reakcja rynku obligacji na pierwszą turę wyborów prezydenckich pokazuje, jak istotne dla inwestorów są wydarzenia polityczne w kontekście oceny ryzyka związanego z polskim długiem. Niepewność dotycząca przyszłej polityki gospodarczej i fiskalnej kraju może wpływać na decyzje uczestników rynku w najbliższych tygodniach.