"Zniknie z mapy". Walcownia "Andrzej" kończy działalność

30 września większość pracowników odejdzie z zakładu - powiedział w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską" Dariusz Brzęczek z "Solidarności". To koniec walcowni rur "Andrzej" w Zawadzkiem, gdzie wypowiedzenia otrzymała cała 433-osobowa załoga. Pracownicy liczą jeszcze na inwestora z Ukrainy.

Walcownia "Andrzej" w Zawadzkiem zostanie zlikwidowanaWalcownia "Andrzej" w Zawadzkiem zostanie zlikwidowana
Źródło zdjęć: © Alchemia S.A. | mat. prasowe
oprac.  PBE

O likwidacji walcowni "Andrzej" w Zawadzkiem na Opolszczyźnie piszemy na money.pl od miesięcy. O sprawie zrobiło się głośno w maju tego roku. - To jest dramat. To największy pracodawca w gminie. Zrobimy wszystko, żeby nie wpaść w spiralę bezrobocia i beznadziei - podkreślał w rozmowie z nami burmistrz Zawadzkiego Michał Rytel.

"Nietknięte urządzenia"

Od miesięcy urządzenia pozostają nietknięte, co oznacza, że produkcję można teoretycznie wznowić w ciągu kilku dni. Jednak rzeczywistość wygląda inaczej – 30 września większość pracowników odejdzie z zakładu, pozostanie tylko około 30 osób, głównie księgowych, ślusarzy i elektryków - wyjaśnił Dariusz Brzęczek, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Śląska Opolskiego, cytowany przez "NTO".

Brzęczek dodał, że "nie chce dawać fałszywej nadziei", bo z każdym dniem sytuacja jest coraz trudniejsza. Wspomniał jednak o ukraińskim inwestorze, który miałby być zainteresowany przejęciem walcowni.

Brzęczek wspominał o ukraińskim inwestorze już w lipcu. W rozmowie z money.pl tłumaczył, że liczy na niego oraz wierzy, że uda się kontynuować proces walcowniczy.

- Oczekiwania są duże i ludzie mają nadzieję, że inwestor, który się pojawił, jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. To prywatny podmiot. Państwowe spółki nie są zainteresowane walcownią - mówił przed kilkoma tygodniami Brzęczek.

Nadzieja w załodze "Andrzeja" jednak gaśnie, co potwierdziła Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek woj. opolskiego.

- Do końca września zakład będzie działać w ograniczonym zakresie, ale wielu pracowników już znalazło nową pracę - powiedziała na łamach "NTO". Dziennik podkreśla, że "walcownia zniknie z mapy".

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Niemcy zainwestują w surowce. Chcą uniezależnić gospodarkę od Chin
Niemcy zainwestują w surowce. Chcą uniezależnić gospodarkę od Chin
RegioJet przygotowuje skargę do Komisji Europejskiej. Jest odpowiedź PKP Intercity
RegioJet przygotowuje skargę do Komisji Europejskiej. Jest odpowiedź PKP Intercity
UE wyeliminuje z rynku chińskich gigantów? Bruksela rozważa zakaz
UE wyeliminuje z rynku chińskich gigantów? Bruksela rozważa zakaz
Hiszpanie chwalą Polskę. "Nowe serce przemysłowe Europy". Widzą też zagrożenie
Hiszpanie chwalą Polskę. "Nowe serce przemysłowe Europy". Widzą też zagrożenie
"Czarne chmury nad Trumpem". Piszą, w jakiej sytuacji się znalazł
"Czarne chmury nad Trumpem". Piszą, w jakiej sytuacji się znalazł
Czesi budują nowe autostrady. Polska droga S3 przestanie kończyć się w polu
Czesi budują nowe autostrady. Polska droga S3 przestanie kończyć się w polu
Trzeci atak w ciągu miesiąca. Ukraińskie drony uderzyły w bazę paliwową na Krymie
Trzeci atak w ciągu miesiąca. Ukraińskie drony uderzyły w bazę paliwową na Krymie
Sejm złagodził przepisy dot. magazynów energii. Branża chce więcej
Sejm złagodził przepisy dot. magazynów energii. Branża chce więcej
Wzrosty na GPW. "Nie jest najgorzej, obroty są solidne"
Wzrosty na GPW. "Nie jest najgorzej, obroty są solidne"
Ryanair w tym tygodniu wprowadza obowiązkowe cyfrowe karty pokładowe
Ryanair w tym tygodniu wprowadza obowiązkowe cyfrowe karty pokładowe
Zarząd VW bez rocznych premii? W tle drastyczny spadek zysków
Zarząd VW bez rocznych premii? W tle drastyczny spadek zysków
Bułgaria wysyła wojsko do ochrony obiektów rosyjskiego koncernu Łukoil
Bułgaria wysyła wojsko do ochrony obiektów rosyjskiego koncernu Łukoil