ZUS. Związkowcy chcą odwołania prezes. Zakład na to: nie ma mowy

Gorąco w ZUS-ie. Związki zawodowe są wściekłe i coraz bardziej narzekają na pracę w Zakładzie. "Solidarność" żąda nawet dymisji prezes Gertrudy Uścińskiej. ZUS odpowiada i podkreśla: nie dostrzegają pozytywnych zmian.

ZUS. Związkowcy chcą odwołania prezes. Zakład odpowiadaZUS. Związkowcy chcą odwołania prezes. Zakład odpowiada
Źródło zdjęć: © Flickr | Adam Guz, KPRM
oprac.  TOS

Portal Wyborcza.pl napisał w czwartek, że kolejne związki zawodowe wchodzą w spór zbiorowy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, a NSZZ "Solidarność" idzie dalej. Portal podał, że w piśmie do premiera Mateusza Morawieckiego związek żąda dymisji prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej.

"Kreowanie wizerunku ZUS przez panią prezes na instytucję nowoczesną, o wysokim stopniu cyfryzacji, jest przereklamowane i nie pokrywa się z rzeczywistością jakiej na co dzień doświadczają pracownicy" – napisała cytowana przez portal szefowa Solidarności w ZUS Regina Borkowska.

Jej zdaniem w Zakładzie panuje chaos, a instytucja jest zarządzana autorytarnie. "Prezes przyjmuje do realizacji kolejne zadania, bez przygotowania pracowników czy też zabezpieczenia dodatkowych środków rekompensujących ich wykonanie" – wskazała szefowa związku.

Zamiast szaleństw zaciskanie pasa. ZUS udostępnił najnowsze prognozy emerytalne

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w stanowisku przesłanym PAP zaprzecza tym słowom. "Kategorycznie nie zgadzamy się z opinią przewodniczącej NSZZ 'Solidarność' na temat obecnego funkcjonowania pracodawcy. Naszym zdaniem szefowa związku mija się z prawdą i nie dostrzega oczywistych pozytywnych zmian, które zaszły w ostatnich latach w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych" – oświadczył ZUS.

Dodał, że takie opinie są krzywdzące przede wszystkim dla pracowników Zakładu, dzięki którym jest możliwe unowocześnianie urzędu.

ZUS chwali się cyfryzacją

W oświadczeniu ZUS zwraca uwagę, że w ostatnich latach "zrobił ogromny krok do przodu, stał się nowoczesnym urzędem i otworzył się na potrzeby klientów", stawiając m.in. na elektronizację i automatyzację.

Jako przykłady podaje elektroniczne zwolnienia lekarskie, Polski Bon Turystyczny, dodatek solidarnościowy oraz e-składkę, która ułatwia pracodawcom załatwianie formalności. "Ten kierunek rozwoju jest kontynuowany i przyśpieszył w czasie pandemii. Tarcza antykryzysowa, czyli świadczenia postojowe i zwolnienie z opłacania składek, w zdecydowanej większości obsługiwana jest automatycznie. Zrezygnowano z papierowych wniosków, co pozwoliło maksymalnie odciążyć pracowników" – czytamy.

ZUS zaznaczył, że zwłaszcza realizacja programu "Dobry start", czyli 300 plus, jest maksymalnie zautomatyzowana i oparta na nowoczesnych rozwiązaniach – elektroniczne składanie wniosków. Wszystko to – podkreślono – ogranicza ręczne i czasochłonne rozpatrywanie dokumentów przez pracowników.

Zakład zwrócił uwagę, że spośród złożonych dotychczas wniosków 92 proc. zostało zweryfikowanych bez udziału człowieka. Dzięki temu – dodał – obecnie przy tym świadczeniu pracuje niewielka liczba pracowników ZUS – dokładnie piętnastu.

O takich podwyżkach mogą zapomnieć

"Kolejny raz podkreślamy, że większość postulatów związkowców, w tym podwyżka o co najmniej 1 tys. zł, nie może być przedmiotem sporu zbiorowego. Zgodnie z przepisami takie żądania nie mogą być formułowane, jeżeli ich przedmiotem są kwestie już uregulowane w układzie zbiorowym pracy (UZP) do czasu wypowiedzenia układu, co wynika z przepisów rangi ustawowej" – podkreślił ZUS.

Wskazał, że w UZP obowiązującym w Zakładzie unormowano bardzo precyzyjnie kwestie wysokości funduszu wynagrodzeń na dany rok oraz widełki wynagrodzeń dla poszczególnych grup zawodowych.

Zatem takie żądanie podwyżek – zdaniem ZUS – nie może stać się przedmiotem sporu zbiorowego, gdyż naruszałoby postanowienia już uzgodnione w ramach UZP, w tym z organizacją wszczynającą aktualnie spór.

"Oczywiście zarząd Zakładu będzie podejmował wszelkie starania celem poprawy sytuacji finansowej pracowników Zakładu, co może nastąpić zgodnie z UZP, a nie w trybie sporu zbiorowego" – zapewniono.

Zakład zaznaczył jednocześnie, że zarząd może poruszać się tylko w ramach tego budżetu, który otrzymuje, zgodnie ze środkami przyznanymi w ustawie budżetowej uchwalonej przez parlament.

NIK nie widzi problemu

"W kwestii uwag związkowców, dotyczących zarządzania Zakładem, przypominamy, że instytucją do kontrolowania ZUS jest Najwyższa Izba Kontroli, która w wystąpieniu pokontrolnym z kwietnia 2021 wskazała m.in., że zarząd ZUS prawidłowo sprawował nadzór i kontrolę zarządczą ZUS. Wydatki były rzetelnie zaplanowane oraz zrealizowane w sposób celowy i gospodarny, a sprawozdania przedstawiają wiarygodne dane o dochodach i wydatkach oraz związanych z nimi należnościach i zobowiązaniach. Pozytywnie oceniono działalność Zakładu także w obszarze wykonania planów finansowych FRD oraz FUS" – wskazał Zakład.

ZUS zadeklarował, że zarząd zawsze jest otwarty na współpracę ze związkami zawodowymi, jednakże – zastrzegł – podstawą do rozmów muszą być prawdziwe dane o funkcjonowaniu Zakładu.

"Sprzeciwiamy się praktykom manipulowania informacją na temat pracodawcy, wyrażając jednocześnie przekonanie, że podstawowym celem związków zawodowych powinno być, podobnie jak zarządu, troska o sprawne i efektywne funkcjonowanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, co w efekcie daje wymierne korzyści dla pracowników" – podkreślił w swoim stanowisku ZUS.

Czego oczekują związkowcy

W ubiegłym tygodniu Związek Zawodowy Pracowników ZUS zwrócił się do prezes ZUS z dwunastoma żądaniami. Pierwszym z nich jest podwyższenie od 1 września br. wynagrodzeń zasadniczych wszystkich pracowników ZUS co najmniej o kwotę 1000 zł brutto na etat.

Związkowcy domagają się również m.in. wyposażenia stanowisk pracy w odpowiedniej jakości sprzęt poprawiający komfort pracy (m.in. w słuchawki, mikrofony, kamery, laptopy czy w odpowiednią liczbę skanerów). Chcą też, do czasu zniesienia obostrzeń związanych z epidemią lub stanem zagrożenia epidemią, zapewnienia pracownikom Zakładu odpowiedniej liczby środków ochrony osobistej. Domagają się też przestrzegania realizacji planów urlopów pracowników.

Związkowcy chcą też wypracowania w formie porozumienia z zakładowymi organizacjami związkowymi do 11 sierpnia odpowiednich wytycznych w sprawie organizacji pracy na czas panujących upałów dla kierujących terenowymi jednostkami organizacyjnymi.

- Pracujemy już ponad ludzkie siły, po 12 godzin dziennie, za minimalną krajową. Jesteśmy zastraszani i źle traktowani. Tak dalej być nie może – mówili w lipcu w rozmowie z money.pl związkowcy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE