Związkowcy Wód Polskich piszą do premiera. Proszą, by przyjrzał się ich postulatom

Fiasko rozmów o waloryzacji płac w gospodarce wodnej skłoniło związkowców do interwencji u premiera. Do końca sporu daleko i niewykluczone, że skończy się on protestami i L4 – informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Związkowcy z Wód Polskich napisali z prośbą do premiera o spotkanie
Źródło zdjęć: © East News | Adam Jastrzebowski/REPORTER
Martyna Kośka

Pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Wodnej Wody Polskie (PGW WP) skarżą się na chaos organizacyjny oraz niskie zarobki od powstania spółki przed kilkoma miesiącami. Tym razem oliwy do ognia dolały ostatnie podwyżki, które inne grupy zawodowe wywalczyły sobie, masowo idąc na zwolnienia chorobowe. Pomimo apeli pracowników PGW WP, ich wynagrodzenia nie drgnęły i to niezależnie od porozumień zawartych 2,5 roku temu z ówczesnym ministrem środowiska w gabinecie Beaty Szydło.

Chyba że za odpowiedź można uznać życzeniowe deklaracje, że sytuacja się poprawi. Tylko że nic z nich nie wynika, a dziś słyszymy kolejne niczym niepoparte zapewnienia o "dojściu do pewnego pułapu satysfakcji finansowej za 3–4 lata". Tymczasem policja i administracja skarbowa machają zwolnieniami lekarskimi i od ręki otrzymują 650 zł podwyżki – piszą rozgoryczeni związkowcy w liście, który w zeszłym tygodniu wysłano do premiera.

Jeszcze w tym roku chcieliby spotkać się z szefem rządu, aby wprowadzić go w kulisy płacowo-organizacyjnego konfliktu z władzami PGW WP.

Jednym z powodujących największe nieporozumienia punktów jest obiecywany przez byłego ministra środowiska, a niezrealizowany, wzrost wynagrodzeń o 850 zł brutto. Strona rządowa wyjaśnia, że brak jest środków na realizację postanowień zawartych w porozumieniu z 5 maja 2016 r.

Unikanie opodatkowania to grzech? Ksiądz odpowiada

W ocenie wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Anny Moskwy porozumienie jest nieważne, gdyż podpis pod nim złożyli przedstawiciele Ministerstwa Środowiska. Resort ten od 9 stycznia nie odpowiada już za gospodarkę wodną, która przeszła w gestię ministra Marka Gróbarczyka. Porozumienie obarczone jest więc błędem formalnym.

Nie przekonuje to związkowców, którzy podnoszą, że nie jest ważne, stroną porozumienia jest rząd i nie ma znaczenia, kto w jego imieniu złożył podpis. Rząd obiecał, ale nie dotrzymał pisemnych zobowiązań – konkludują.

- Z jednej strony słyszymy, że nasze porozumienie zostało zawarte "poza jakimkolwiek trybem regulowanym przepisami szeroko rozumianego prawa pracy”. Z drugiej strony, inni ministrowie ulegli pladze zwolnień lekarskich w administracji sądowej i szybko znalazły się pieniądze bez jakiegokolwiek trybu dla pracowników sądów. Tylko prawo nacisku działa? – zwracają uwagę na brak konsekwencji.

Szefostwo Wód Polskich przekonuje, że sytuacja jest przejściowa, bo w nadchodzącym roku PGW WP zacznie funkcjonować jak sprawne przedsiębiorstwo i będzie na siebie samo zarabiać, m.in. dzięki pobieraniu opłat wodnych, co do tej pory – z powodu reorganizacji instytucji i m.in. przejmowania majątku samorządów – szło dość opornie. Aby tak się stało, konieczne będzie przeprowadzenie stosownego audytu kadrowego w instytucji. Chodzi o to, aby pogrupować pracowników zależnie m.in. od stażu i trudności wykonywanych zadań, a następnie zacząć podwyższać wynagrodzenie z głową, a nie każdemu po równo.

Związkowcy są audytowi przeciwni, gdyż obawiają się, że zostanie przeprowadzony nieprofesjonalnie i nie będzie miarodajny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi w NBP. Buntownicy stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. Buntownicy stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a