Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KB
|

Rewolucja w Kodeksie pracy. "Ta sama ochrona dla wszystkich"

88
Podziel się:

Nieważne, czy pracujesz na umowie zleceniu, o dzieło, czy jesteś etatowcem – należy ci się taka sama ochrona prawna. Forum Związków Zawodowych (FZZ) proponuje rozszerzenie definicji kodeksowej pracownika o osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych. Dzięki temu każdy pracownik mógłby znaleźć się pod opieką państwa.

Rewolucja w Kodeksie pracy. "Ta sama ochrona dla wszystkich"
Czy rząd zgodzi się na zmiany w Kodeksie pracy? (GETTY, SOPA Images)

Forum Związków proponuje przy okazji wprowadzenia Polskiego Ładu również reformę Kodeksu pracy. "Dlaczego osoba, która zgodnie z obecnymi przepisami wykonuje określone dzieło nie mogłaby być pracownikiem wykonującym pracę w określonym interwale czasowym, potrzebnym do jego wytworzenia?" - pytają na łamach portalu prawo.pl.

Zobacz także: Pracy więcej niż pracowników. Co wybrać? Ten sektor ominie nawet lockdown

Forum proponuje "odważną, realizowaną w duchu dialogu społecznego reformę Kodeksu pracy, która mogłaby doprowadzić do poszerzenia katalogu definicji pracy, a co za tym idzie, zakończyć epokę półśrodków i agresywnych metod przenoszenia kosztów na tych, którzy z różnych powodów nie posiadają umowy o pracę na czas nieokreślony".

Dzięki zmianom prawnym można by było wyplenić nierówne traktowanie różnych form zatrudnienia, które wywodzą się jeszcze z czasów komunizmu - dowodzą eksperci. "Nie ma powodu, dla którego osoby utrzymujące się z własnej pracy są różnie traktowane w zależności od formy tego zatrudnienia. To zaszłość jeszcze okresu PRL, gdzie zatrudnienie pracownicze było lepsze - preferowane przez ustawodawcę, a pozostałe formy pracy były złem koniecznym" - mówi portalowi dr Tomasz Lasocki z Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

Efektem tych zaszłości historycznych są obecne niejasności prawne. "Zgodnie z art. 67 ust. 1 Konstytucji RP, obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.

Jak tłumaczy dr Lasocki, to oznacza, że osoby pracujące, które utrzymują się z własnej pracy, państwo ma obowiązek objąć zabezpieczeniem społecznym. Tymczasem to, co się dzieje na rynku pracy nie zgadza się z ustawą zasadniczą. I to jest błąd, który należy naprawić.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(88)
Kolo
3 lata temu
Nieczego ważnego nie zmienią, bo zbyt wielu ziomków ma firemki i podwykonawcow...
Qwerty
3 lata temu
W samozatrudnieniu jest ukryte wielkie niebezpieczeństwo dla pracownika. Otóż w wyniku błędu popełnionego przez pracownika gdzie pracodawca poniesie duże straty pracownik na etacie odpowiada do wysokości, zdaje się 3 pensji. A w przypadku samozatrudnienia sprawa dotyczy już dwóch firm. Cała reszta jest bez znaczenia. Nie ma to znaczenia gdy ktoś zamiata liście miotłą na placu. Ale np w wypadku kuerowców robi się to bardzo niebezpieczne.
Abc
3 lata temu
A gdzie jest ochrona pracodawcy przed nieuczciwymi pracownikami? Zawsze pracodawca jest na przegranej pozycji. Święte krowy się robią.
jak
3 lata temu
pod teoretyczną opieką państwa(zapomnieli dopisać.
Slawek
3 lata temu
Państwo się Tobą zaopiekuje, czyli dowali podatki ciężko pracującym i portuje patologię i leniuchów bo to im daje głosy
...
Następna strona