Rewolucja w Kodeksie pracy. "Ta sama ochrona dla wszystkich"

Nieważne, czy pracujesz na umowie zleceniu, o dzieło, czy jesteś etatowcem – należy ci się taka sama ochrona prawna. Forum Związków Zawodowych (FZZ) proponuje rozszerzenie definicji kodeksowej pracownika o osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych. Dzięki temu każdy pracownik mógłby znaleźć się pod opieką państwa.

KUROW, POLAND - 2021/07/29: Prime Minister Mateusz Morawiecki visits the construction site of a new bridge in Kurow on DK 75 near Nowy Sacz in Lesser Poland. (Photo by Alex Bona/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)Czy rząd zgodzi się na zmiany w Kodeksie pracy?
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images

Forum Związków proponuje przy okazji wprowadzenia Polskiego Ładu również reformę Kodeksu pracy. "Dlaczego osoba, która zgodnie z obecnymi przepisami wykonuje określone dzieło nie mogłaby być pracownikiem wykonującym pracę w określonym interwale czasowym, potrzebnym do jego wytworzenia?" - pytają na łamach portalu prawo.pl.

Pracy więcej niż pracowników. Co wybrać? Ten sektor ominie nawet lockdown

Forum proponuje "odważną, realizowaną w duchu dialogu społecznego reformę Kodeksu pracy, która mogłaby doprowadzić do poszerzenia katalogu definicji pracy, a co za tym idzie, zakończyć epokę półśrodków i agresywnych metod przenoszenia kosztów na tych, którzy z różnych powodów nie posiadają umowy o pracę na czas nieokreślony".

Dzięki zmianom prawnym można by było wyplenić nierówne traktowanie różnych form zatrudnienia, które wywodzą się jeszcze z czasów komunizmu - dowodzą eksperci. "Nie ma powodu, dla którego osoby utrzymujące się z własnej pracy są różnie traktowane w zależności od formy tego zatrudnienia. To zaszłość jeszcze okresu PRL, gdzie zatrudnienie pracownicze było lepsze - preferowane przez ustawodawcę, a pozostałe formy pracy były złem koniecznym" - mówi portalowi dr Tomasz Lasocki z Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

Efektem tych zaszłości historycznych są obecne niejasności prawne. "Zgodnie z art. 67 ust. 1 Konstytucji RP, obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.

Jak tłumaczy dr Lasocki, to oznacza, że osoby pracujące, które utrzymują się z własnej pracy, państwo ma obowiązek objąć zabezpieczeniem społecznym. Tymczasem to, co się dzieje na rynku pracy nie zgadza się z ustawą zasadniczą. I to jest błąd, który należy naprawić.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Smutne święta w USA. Większość badanych sygnalizuje trudności
Smutne święta w USA. Większość badanych sygnalizuje trudności
Samorządy wydadzą miliony na sylwestrowe koncerty w telewizji
Samorządy wydadzą miliony na sylwestrowe koncerty w telewizji
Jest decyzja. Rosja przedłuża zakaz eksportu benzyny
Jest decyzja. Rosja przedłuża zakaz eksportu benzyny
Zbudują zakład produkujący pociski do Homarów. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Zbudują zakład produkujący pociski do Homarów. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Niemiecka sieć podbija Polskę. Chce mieć aż 400 sklepów
Niemiecka sieć podbija Polskę. Chce mieć aż 400 sklepów
Umawianie wizyt do lekarza po nowemu. Centralna e-Rejestracja rusza w styczniu
Umawianie wizyt do lekarza po nowemu. Centralna e-Rejestracja rusza w styczniu
Górnicy z Silesii nie ustępują. Związkowcy wzmacniają protest
Górnicy z Silesii nie ustępują. Związkowcy wzmacniają protest
Generał ostrzega. Szwajcaria musi zwiększyć wydatki na obronność
Generał ostrzega. Szwajcaria musi zwiększyć wydatki na obronność
Szansa dla Polski? Chiny ograniczą chaotyczne inwestycje w miedź i aluminium
Szansa dla Polski? Chiny ograniczą chaotyczne inwestycje w miedź i aluminium
Zwrot w cenach ropy. Oto co się stało
Zwrot w cenach ropy. Oto co się stało
Inwestorzy ufają Południu. Obligacje Włoch i Hiszpanii najniższe od lat
Inwestorzy ufają Południu. Obligacje Włoch i Hiszpanii najniższe od lat
Dramat na rynku pracy w Niemczech. Wyczynem jest znalezienie nowego zatrudnienia
Dramat na rynku pracy w Niemczech. Wyczynem jest znalezienie nowego zatrudnienia