Belgia chce pozbyć się "miedziaków". Niecodzienny apel rządu
Rząd Belgii wystosował do obywateli tego kraju niecodzienny apel. Prosi w nim, aby mieszkańcy wydawali jak najwięcej monet o wartości 5 i 10 eurocentów. Jak podaje dziennik "Het Laateste Nieuws", w obiegu znajduje się zbyt dużo monet o tych nominałach.
- Jeszcze nigdy nie było w obiegu tylu monet co dzisiaj - powiedział dziennikowi "Het Laateste Nieuws" Francis Adyns, rzecznik ds. finansów Federalnej Służby Publicznej. Z informacji FPS wynika, że w obiegu znajduje się około 763 mln monet pięciocentowych i 470 mln dziesięciocentówek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Donald Tusk krytykuje rząd w sprawie KPO. "Zależy mu na tym, by rozmowy się nie powiodły "
Urząd apeluje, aby obywatele częściej korzystali ze zgromadzonych monet. Na początku czerwca z podobnym apelem wystąpiły Belgijski Bank centralny oraz Królewska mennica.
Problem nadmiaru miedziaków w Polsce
Jak pisaliśmy w money.pl, z problemem nadmiaru monet o niskich nominałach zmagały się inne kraje Europy, w tym Polska. W połowie 2019 r. w obiegu było 7,061 mld jednogroszówek i 3,239 mld dwugroszówek - łącznie blisko 5 mld więcej niż 10 lat wcześniej. W Belgii w grudniu 2019 r. zniknęły jedno- i dwucentówki, bilon od tamtej pory zaczyna się od 5 eurocentów. To wymusiło uśrednienie cen, sprzedawcy musieli je zaokrąglić. W przypadku jednego lub dwóch centów - w dół, od 3 centów - w górę.