Program "Biznes Klasa" dostępny na platformie YouTube to produkcja money.pl, w której Łukasz Kijek, szef redakcji, prowadzi rozmowy z przedsiębiorcami. W najnowszym odcinku gościem był Grzegorz Brona, współzałożyciel i prezes Creotech Instruments. Najnowszy odcinek można obejrzeć w serwisie YouTube.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komputer kwantowy złamie Bitcoina?
Założony przez Bronę i wspólników Creotech Instruments, jest liderem polskiego sektora kosmicznego i coraz śmielej wchodzi na rynek systemów kwantowych. Kapitalizacja spółki sięga 700 mln zł na GPW. Jednym z wątków rozmowy były nowe możliwości jakie da ludzkości komputer kwantowy. Okazuje się, że pierwsze konsekwencje mogą dotknąć rynku finansowego.
- Oczywiście, że złamie Bitcoina. Bitcoin jest standardowo szyfrowany i z dnia na dzień w tym rozumieniu standardowym przestanie istnieć. Oczywiście są pomysły, w jaki sposób Bitcoin kwantowy może wyglądać. (...) Ja uważam, że pewnie to jest najmniejszy z problemów, bo prędzej czy później systemy AI zostaną połączone z komputerami kwantowymi, które dadzą tym systemom AI praktycznie nieskończone możliwości. No i tutaj pytanie, czy się cieszyć, czy się bać? Trudno mi powiedzieć. Natomiast spółka Creotech Instruments, ewentualnie Creotech Quantum, bo pewnie tak się nazywa ta noga kwantowa, będzie miała taki switch, który pozwoli wyłączyć te komputery kwantowe - wyjaśnia Grzegorz Brona.
Komputery kwantowe. Nadciąga prawdziwa rewolucja. Polacy są w wyścigu
Przyszłościowa gałęzią biznesową Creotechu mają być systemy kwantowe. Firma nie buduje komputerów kwantowych, bo na to stać tylko kilku światowych gigantów. Dostarcza za to peryferia: płyty główne, systemy zasilania, precyzyjne zegary. W 2026 r. ma z kolei ruszyć sprzedaż rozwiązań do komunikacji kwantowej, odpornych na przyszłe ataki komputerów kwantowych.
- Komputer kwantowy potrafi znacznie szybciej, właściwie w ciągu sekund, łamać wszystkie możliwe hasła - standardowe hasła, którymi zabezpieczamy się w tej chwili w wymianie informacji przez internet - tłumaczy Brona. Do 2040 r. komputery kwantowe mają umożliwić tworzenie leków na wszystkie choroby ludzkości. A do 2050 być może połączą się z AI, tworząc systemy o niemal nieskończonej mocy obliczeniowej.
Europa już inwestuje w tym zakresie miliardy euro w ramach tzw. flagshipu Komisji Europejskiej. To wskazuje, że rynek kwantowy globalnie może być wart dziesiątki miliardów dolarów rocznie w ciągu 5-10 lat.
- Jeśli chodzi o komputery kwantowe, to jest raczej rok 2028-2030, gdy rzeczywiście zaczniemy zarabiać, aczkolwiek już w tej chwili sprzedajemy pierwsze podzespoły, pierwsze elementy do klientów, którzy chcą mieć albo najlepsze satelity, albo najlepsze komputery kwantowe - dodaje Brona.