Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Michał Krawiel
Michał Krawiel
|

Euro 2020. Miliony biegające po boisku. Najdrożsi piłkarze mistrzostw

7
Podziel się:

Euro 2020 to idealny czas na podbicie swojej wartości rynkowej. Sprawdziliśmy, którzy piłkarze w dniu startu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej są wyceniani przez branżowych dziennikarzy najwyżej. Wszystko to może się z zmienić już po pierwszych meczach grupowych.

Euro 2020. Miliony biegające po boisku. Najdrożsi piłkarze mistrzostw
Robert Lewandowski wyceniany jest na 60 mln euro (PAP, Jakub Kaczmarczyk)

Grupa A

Turcja

Najdroższym tureckim piłkarzem według Transfermarkt jest Caglar Söyüncü. Obrońca Leicester City wyceniany jest na 35 mln euro. Turek od trzech sezonów gra w Premier League, do której przeniósł się z niemieckiej Bundesligi.

Włochy

Obecnie najwyżej wycenianym piłkarzem reprezentacji Włoch jest Nicolò Barella. Wartość środkowego pomocnika Interu Mediolan szacowana jest w tej chwili na 65 mln euro. Jest też jednym z najdroższych piłkarzy mediolańskiego Interu.

Walia

Najdroższym piłkarzem reprezentacji Walii jest Gareth Bale. Jeszcze kilka lat temu Real Madryt kupował go za astronomiczną kwotę 101 mln euro. Teraz 31-letni Walijczyk wyceniany jest na 18 mln euro.

Szwajcaria

Wśród Szwajcarów mamy dwóch piłkarzy, którzy wyceniani są na 30 mln euro. Są to zawodnicy Borussii, ale Manuel Akanji gra w Dortmundzie, a Denis Zakaria w Mönchengladbach. Akanji to młody i bardzo obiecujący środkowy obrońca. Zakaria jest natomiast defensywnym pomocnikiem.

Zobacz także: Euro inne niż wszystkie. Sprzedawcy niepocieszeni

Grupa B

Belgia

Belgowie mogą pochwalić się dwoma graczami, którzy wyceniani są na okrągłe 100 mln euro. Jest to napastnik Inter Mediolan Romelu Lukaku i pomocnik Manchesteru City Kevin de De Bruyne. Pomocnik mistrza Anglii jest obecnie kontuzjowany i jest spora szansa, że nie zagra w pierwszym meczu.

Dania

Najdroższym piłkarzem Danii jest pomocnik Christian Eriksen. Były gracz Tottenhamu wyceniany jest na 35 mln euro. To kolejny gracz Interu Mediolan w naszym zestawieniu.

Finlandia

Teemu Pukki to najdroższy fiński piłkarz. Gracz angielskiego Nowich City wyceniany jest na 7 mln euro. Jego klub po nieobecności w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii, wróci na jesieni do Premier League.

Rosja

Aleksandr Golovin to w tej chwili najdrożej wyceniany zawodnik reprezentacji Rosji w piłce nożnej. Pomocnik według Transfermarkt kosztuje 28 mln euro. Zawodnik gra od kilku lat we francuskim AS Monaco.

Grupa C

Austria

Najdroższym piłkarzem reprezentacji Austrii jest 28-letni David Alaba. Wyceniany jest na 55 mln euro. Boczny obrońca w tym okienku transferowym będzie zmieniał barwy klubowe i po wielu latach odchodzi z Bayernu Monachium. Pierwszego lipca zostanie zawodnikiem Realu Madryt.

Macedonia Północna

Eljif Elmas to najdroższy zawodnik Macedonii Północnej. Gracz włoskiego Napoli wyceniany jest na 17 mln euro. Elmas gra na pozycji ofensywnego pomocnika.

Holandia

Wśród graczy Holandii najdroższy jest Frenkie de Jong. Wartość gracza FC Barcelony szacowana jest na 90 mln euro. Dwa lata temu Duma Katalonii kupiła go z Ajaxu Amsterdam za 85 mln euro.

Ukraina

Najdroższym piłkarzem naszych wschodnich sąsiadów jest Ruslan Malinovskyi, który gra we włoskiej Atalancie Bergamo. Ukraiński ofensywny pomocnik wyceniany jest na 30 mln euro.

Grupa D

Chorwacja

Kolejny gracz Premier League wśród najdroższych piłkarzy reprezentacyjnych. Mateo Kovacic według Transfermarkt kosztuje 45 mln euro. Kovacic od wielu lat Chelsea Londyn.

Czechy

Wśród Czechów najdroższy jest klubowy kolega Łukasza Fabiańskiego. Defensywny pomocnik Tomas Soucek z West Hamu United wyceniany jest na 40 mln euro.

Anglia

Najdroższym graczem Anglików jest Harry Kane. Napastnik Tottenham Hotspurs wyceniany jest na 120 mln euro. Zawodnik najpewniej po Euro opuści Premier League. Dobry występ na pewno pomoże mu w negocjacjach z nowym klubem.

Szkocja

Wśród piłkarzy Szkocji najwyżej oceniana jest wartość Andrew Robertsona z Liverpoolu. Boczny obrońca ubiegłorocznego mistrza Anglii kosztuje 65 mln euro.

Grupa E

Polska

Robert Lewandowski. Nie ma co się tu rozpisywać, bo nie ma chyba w Polsce osoby, która nie słyszałaby o rekordach polskiego napastnika. Lewy wyceniany jest na 60 mln euro.

Słowacja

Najdroższym słowackim piłkarzem jest Milan Skriniar. To kolejny gracz Interu Mediolan wśród najdroższych piłkarzy Europy. Środkowy obrońca mistrza Włoch wyceniany jest na 60 mln euro.

Hiszpania

Wśród Hiszpanów najwięcej trzeba zapłacić za Marcosa Llorente z Atletico Madryt. Defensywny pomocnik nowego mistrza LaLiga wyceniany jest na 80 mln euro.

Szwecja

Za Alexandera Isaka z Realu Sociedad trzeba wyłożyć 45 mln euro. 21-letni napastnik jest tym samym najdroższym piłkarzem reprezentacji Szwecji.

Grupa F

Francja

Kylian Mbappé to najdroższy piłkarz reprezentacji Francji i jeden z najdroższych na całym świecie. Francuski napastnik PSG wyceniany jest na zawrotne 160 mln euro.

Niemcy

Najdroższym niemieckim piłkarzem na początku Euro 2020 jest Joshua Kimmich. Kolega Lewandowskiego z Bayernu wyceniany jest na 90 mln euro.

Węgry

Spośród piłkarzy Węgier najwięcej trzeba zapłacić za Williego Orbana z RB Lipsk. Co ciekawe, piłkarz kilka lat temu mógł nawet grać dla reprezentacji Polski. Orban wyceniany jest na 28 mln euro.

Portugalia

Dla wielu będzie to zaskoczeniem, ale najdroższym piłkarzem Portugalii nie jest Cristiano Ronaldo. Najwyższej szacowna jest wartość pomocnika Manchesteru United Bruno Fernandesa. Piłkarz wyceniany jest na 90 mln euro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
Alf
3 lata temu
A jeden z naszych reprezentantów ma i kanapę i sofę.
Misiek
3 lata temu
ludzka głupota nie zna granic i dlatego ten świat idzie ku zgładzie
Mario
3 lata temu
To jest chore a ludzie glodują, my musimy placic sponsorom no coca coli czy pepsi w sklepie.
janek.
3 lata temu
Jakieś 40 lat temu bardzo się tym pasjonowałem, a dziś... Nic, a nic mnie to nie obchodzi! Nie wiem, kto gra w jakim klubie, z kim grają tzw. nasi, a w szczególności nie interesuje mnie to, ile kto milionów na tym zarabia. Sport, a może w szczególności futbol, stał się grą o wielkie pieniądze, ponadto piłkarze chcą być celebrytami, chcą, żeby się o nich mówiło, chętnie obnażają się ze swoją prywatnością, pozują do zdjęć np. na plaży z nową narzeczoną, albo z nowym... tatuażem! Za tym idą następne pieniądze, bo można dostać kontrakt w reklamie i za wyszczerzenie zębów do kamery zgarniać następną kasiorę! Orły Górskiego nie zarabiały kokosów, a grali świetnie! Dziś każdy, kto trochę lepiej nauczy się kopać piłkę, uważa, że mu się należą jakieś miliony. Nie zgadzam się, że koniecznym warunkiem bycia polskim patriotą jest kibicowanie polskim sportowcom, jak by mi ktoś dobrze za to zapłacił, to może bym obejrzał ziewając z nudów jakiś mecz. Poza tym uważam, że szkoda na to czasu i tyle!
Polska !
3 lata temu
Przez targowicę rozumiemy wszystkie partie i organizacje, które dążą do zniszczenia i likwidacji Polski za cenę „stołków&... Przez targowicę rozumiemy wszystkie partie i organizacje, które dążą do zniszczenia i likwidacji Polski za cenę „stołków” i innych benefitów dla osobników, kierujących tymi partiami. Oficjalnie występują dzisiaj pod nazwami Platformy Obywatelskiej, PSL, Lewicy i Kofederacji, ale nazwy te nie mają żadnego znaczenia, mogą się dowolnie zmieniać i rozmnażać. Na dzień dzisiejszy, jest już zgłoszonych 27 komitetów wyborczych. W ciągu kilku dni będzie ich kilkadziesiąt. Targowica powtarza swój tradycyjny chwyt mnożenia komitetów wyborczych. Co cztery lata powtarza tę samą tragifarsę i ciągle znajduje naiwnych, którzy dają się na to nabrać. Celem tworzenia i zgłaszania jak największej liczby komitetów zwykle o bardzo patriotycznych nazwach („Jedność”, „Godność”, „Solidarni Polacy”, „Skuteczni”, „Bezpartyjni”, nawet „II Rzeczpospolita Polska”) jest wywołanie zamieszania w głowach wyborców i urwanie choćby kilku głosów, które miały być oddane po prostu na PiS. Czy taka sztuczka uda się targowicy jeszcze raz? Targowica może liczyć na staruszków, którzy mają autentyczną sklerozę i w momencie otrzymania karty do głosowania wybierają tę nazwę, która się im najbardziej podoba, np. „Wolność i Niezależność”. Drugą grupką może być młodzież, która nigdy nie interesowała się polityką, cztery lata temu była jeszcze dziećmi, a w momencie głosowania będzie się kierowała podobnym „motywem” jak staruszkowie, tzn. zagłosuje na tę nazwę, która się jej najbardziej podoba, np. „Nowy Petru”. Wreszcie może liczyć targowica na zwyczajne pomyłki, które w warunkach długiej i skomplikowanej listy mogą się zdarzyć. W rzeczywistości polska scena polityczna jest tak prosta, jak to nam podpowiada zdrowy rozsądek, a co słusznie streścił Ziemkiewicz, że są dwie partie: polska czyli patriotyczna i antypolska czyli targowica. Dodam wskazówkę wyborczą dla tych, którzy chcieliby zagłosować prawidłowo, a nie są pewni, o czym tu mówimy: partia polska to Prawo i Sprawiedliwość. Targowica to wszystkie inne komitety wyborcze. Oczywiście na targowicę będzie zawsze głosował jej stały elektorat powodowany nienawiścią do Prawa i Sprawiedliwości, czyli do Polski.