Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jest presja na dolara. Widać zniecierpliwienie

1
Podziel się:

Poza funtem walutą, która mogłaby się postawić amerykańskiemu dolarowi mógłby być dolar kanadyjski.

Jest presja na dolara. Widać zniecierpliwienie

Ostatnie godziny na rynkach mijają bez większych zmian, chociaż widać rosnącą presję na osłabienie się dolara (tak jak pisaliśmy rano – część inwestorów zaczyna się niecierpliwić).

Na koszyku BOSSA USD rośnie znaczenie formacji podwójnego szczytu.

Uwagę zwraca dzisiaj GBP/USD, który nie wykorzystał sytuacji – mamy świecę spadkową. Może to zwiększać ryzyko pojawienia się scenariusza spadkowego, chociaż wcześniej powinno dojść do testu rejonu 1,28-1,2850 niezależnie od wymowy dzisiejszej świecy. Czy, zobaczymy taki scenariusz w czwartek?

Poza funtem walutą, która mogłaby się postawić amerykańskiemu dolarowi mógłby być dolar kanadyjski. Zerknijmy na relację USD/CAD – ostatnie dni to wyraźny kanał spadkowy, co zawdzięczamy głównie notowaniom ropy naftowej, która dzięki informacjom o cięciu wydobycia szturmowała wczoraj roczne maksima.

Niemiej już po południu trend na surowcu zaczął się odwracać. Jeżeli przybierze on gwałtowniejszą formę, to może dać to pretekst do wybicia się górą z widocznego kanału spadkowego, jeszcze przed sygnałami z FED.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(1)
dziadek@52
7 lat temu
No wiec to co zrozumialem z tego artykulu to to ze jest w Polsce 5 milionow debilow ktorzy nie powinni zajmowac sie inwestycjami. A podobno to takie wyksztalcone spoleczenstwo. Naprawde? Wiecej czasu poswiecacie na czytanie etykietki na zywnosci (czy aby nie chemia lub inne GMO) z 6 PLN niz na przegladanie umowy z bankiem na 100 tysiecy. Znam troche ludzi ktorzy nie maja glowy do inwestycji, wiec uzywaja specjalistow finansowych (niezaleznych, a nie tych z banku) ktorzy im wskaza za i przeciw specyficznych umow. Ale po co wydawac pieniadze na fachowa pomoc, przeciez Polak potrafi. Now wiec potrafi dac sie oglupic przez goscia z banku, ktory tez nie jest madry, ale czyta im przygotowany skrypt a klient nie chce wyjsc na "ciula" wiec nie zadaje pytan bo udaje ze wszystko rozumie. No i teraz macie takie skutki. Gratulacje.