Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kuroda zatrząsł rynkiem

0
Podziel się:

Środowy poranek przynosi bardzo duże zmiany na parach z japońską walutą.

Kuroda zatrząsł rynkiem

Środowy poranek przynosi bardzo duże zmiany na parach z japońską walutą, a wszystko za sprawą wystąpienia i zabrania głosu przez szefa Banku Japonii Haruhiko Kurodę w parlamencie.

Aktualnie kurs pary USDJPY znajduje się na poziomie 122,85 i tym samym jen umacnia się względem dolara aż o 1,20 proc., co sprowadza notowania do najniższego poziomu od 26 maja. Również kurs EURJPY zanurkował o ponad 1 proc., docierając do poziomów z 3 czerwca. Z kolei notowania 2-letnich japońskich obligacji wzrosły z 0,008 proc. do 0,056 proc., co daje największą wartość od pierwszej połowy października 2014 roku.

W wystąpieniu przed parlamentem prezes BoJ stwierdził, że trudno oczekiwać dalszych spadków wartości japońskiej waluty, gdyż realny efektywny kurs wymiany (REER - real effective exchange rate) waluty jest już wyjątkowo niski. Dodał również, że prowadzony program luzowania ilościowego może być jeszcze kontynuowana jednak nie będzie trwał w nieskończoność. Zaznaczył, że Bank Japonii nie widzi przeszkód w dostosowaniu prowadzonej polityki pieniężnej do zmieniającej się i poprawiającej sytuacji gospodarczej.

Sato, jeden z najważniejszych przedstawicieli Banku Japonii dodał również, że słaby jen przynosi ogromne szkody dla małych firm z sektora nieprodukcyjnego oraz dla konsumentów, zwiększając koszty towarów importowanych. Sato zaznaczył również, że chciałby aby decyzja o kontynuacji programu QQE w Japonii była na każdym posiedzeniu banku centralnego szeroko dyskutowana, aby decyzja o kontynuowaniu programu nie była ,,automatyczna". Według opinii Sato, program QQE może osiągnąć swój limit jeżeli będzie trwał zbyt długo.

Dziś również głos zabrał szef banku Australii, który to nadal pozostawia otwarte drzwi do dalszego luzowania polityki monetarnej, aby pobudzić gospodarkę. Stevens dodał, że wzrost gospodarczy w ostatnich dwóch latach był rozczarowujący. Przypomnijmy, że RBA obciął stopy w maju do 2 proc.

Stevens powtórzył również, że kurs dolara australijskiego jest zbyt wysoki i powinien podlegać dalszej deprecjacji. Początkową reakcją rynku była faktycznie przecena AUD, ale wydarzenia z godziny szóstej rano polskiego czasu, czyli słowa Kurody i potężny ruch na parze USDJPY spowodowało, że we wszystkich parach powiązanych z dolarem przez zjawisko reakcji łańcuchowej obserwowaliśmy wyprzedaż USD.

Złoty o poranku zyskuje względem czterech głównych walut. W relacji do dolara umacnia się o +0,35 proc. do poziomu 3,68, w ujęciu do euro nasza waluta zyskuje +0,14 proc. (4,17), do funta +0,24 proc. (5,68), a względem franka obserwujemy aprecjację złotego o +0,09 proc. (3,97).

Z publikowanych dziś danych warto zwrócić uwagę na odczyt wyników produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii, która w kwietniu miała wzrosnąć o 0,6 proc. oraz na decyzję banku Nowej Zelandii w sprawie stóp procentowych.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)