Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Konrad Białas
|

Odrobina spokoju ze wskazaniem na dolara

0
Podziel się:

Przy zatrzymaniu spadków cen ropy naftowej sentyment rynkowy uległ poprawie.

Odrobina spokoju ze wskazaniem na dolara
(TMS Brokers S.A.)

Przy zatrzymaniu spadków cen ropy naftowej sentyment rynkowy uległ poprawie, skutkując m.in. przerwaniem serii spadków na Wall Street oraz zdjęciem presji z walut ryzykownych. AUD i NZD są silniejsze względem USD, ale na dzień przed NFP (w obliczu silnego ADP i nie-gołębiego protokołu FOMC) dalsze obstawianie przeciwko amerykańskiemu dolarowi to ryzykowny interes.

Patrząc na czwartkowe kalendarium wydaje się, że po dość nerwowym starcie tygodnia dzisiejszy handel powinien przebiegać w spokojnej atmosferze. Wśród publikacji z USA wyróżnia się cotygodniowy raport o nowych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Konsensusu zakłada spadek 290 tys. z 298 tys. przed miesiącem. Odczyt sam w sobie nie powinien mieć wyraźnego wpływu na USD, to jednak łącząc go z silniejszym od oczekiwań wynikiem raportu ADP wczoraj (241 tys. vs 225 tys.) rynek może z optymizmem pozycjonować się przed jutrzejszym raportem z rynku pracy za grudzień. Ponieważ protokół z posiedzenia FOMC nie zawierał żadnych nowych wskazówek w kontekście określenia momentu startu podwyżek stóp procentowych, uwaga pozostaje na danych makro z USA pod kątem wskazówek, czy będą podkreślać kontrast w przyszłej ścieżce polityki monetarnej Fed i pozostałych banków centralnych.

Z Europy za nami już listopadowe zamówienia przemysłowe z Niemiec, gdzie spadek był silniejszy od oczekiwań (-2,4 proc. m/m vs -0,8 proc.) i wskazuje na problemy sektora w czwartym kwartale 2014 r. Lepsze nastroje po sobie może zostawić odczyt sprzedaży detalicznej ze strefy euro (11:00, prog. 0,2 proc. m/m). Z Wielkiej Brytanii mamy decyzję Banku Anglii (13:00), która jednak powinna przejść bez echa, gdyż nie oczekujemy zmian w polityce monetarnej. Korona szwedzka może reagować na protokół z ostatniego posiedzenia szwedzkiego Riksbanku (09:30), który po sprowadzeniu głównej stopy do zera stoi przed dylematem wykorzystywania niekonwencjonalnych narzędzi polityki pieniężnej. Ze Skandynawii dziś mamy jeszcze produkcję przemysłową z Norwegii (10:00).

Przy topniejącej awersji do ryzyka i przerwaniu spadków na tokijskiej giełdzie, urok traci jen japoński z USD/JPY pukającym do 120. Są silne argumenty, by także utrzymać popyt na dolar względem euro i funta, jednak po spadkach z początku tygodnia kolejny krok dalej jest coraz trudniejszy i wymaga solidnego impulsu, prawdopodobnie w postaci lepszego NFP. Od wczorajszego popołudnia na fali są waluty Antypodów, a w przypadku Australijczyka dodatkowym wsparciem były lepsze dane o nowych pozwoleniach na budowę (7,5 proc. m/m, prog. -3,5 proc.). Jednak od strony fundamentalnej USD prezentuje się lepiej i istnieje spore ryzyko, że wyższe poziomy na AUD/USD i NZD/USD mogą zostać wykorzystane do odnowienia krótkich pozycji.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)