Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty odrobił straty

0
Podziel się:
Złoty odrobił straty

Pod nieobecność świętujących graczy z Londynu krajowi inwestorzy umocnili złotego, który dzięki temu odrobił straty ze świątecznego piątku 1 maja. Perspektyw dla polskiej waluty pozostają dobre. Stąd też powinna ona pozostać mocna w tym miesiącu.

W poniedziałek złoty umocnił się do głównych walut, odrabiając straty z ostatniego piątku, gdy pod nieobecność świętujących krajowych graczy, zagranica doprowadziła do jego osłabienia. Tym razem to rodzimi inwestorzy nadawali ton wydarzeniom na rynku walutowym. Było to o tyle oczywiste, że dziś świętowali gracze z Londynu, którzy stanowią największą grupę zagranicznych podmiotów spekulujących na złotym.

O godzinie 16:15 kurs EUR/PLN testował poziom 4,0268 zł, a USD/PLN 3,6089 zł. Dla porównania na zamknięciu poprzedniego tygodnia za euro trzeba było zapłacić 4,0707 zł, a dolar kosztował 3,6315 zł.

Istotnego wpływu na notowania polskiej waluty nie miała publikacja najnowszego odczytu indeksu PMI obrazującego koniunkturę w rodzimym sektorze przemysłowym. W kwietniu indeks ten wprawdzie spadł do 54 pkt z poziomu 54,8 pkt., a spadek ten był głębszy od prognoz (54,6 pkt.), ale nie wpływa to na zmianę postrzegania sytuacji w polskiej gospodarce. Perspektywy dla niej wciąż są dobre, co dalej będzie wspierać polską walutę. I to nie jest jedyny czynniki, oddziałujący w ten sposób. Dlatego zakładamy, że złoty w maju pozostanie mocny. Prognozujemy, że na koniec miesiąca za euro trzeba będzie zapłacić 4,04 zł, podczas gdy dolar będzie kosztował 3,61 zł.

W ostatni piątek ton wydarzeniom na krajowym rynku walutowym nadawał zagranica. Dziś natomiast krajowi gracze. W kolejnych dniach punkt ciężkości ponownie przesunie się w kierunku zagranicy. I to, pomimo że jutro rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Tym razem nie będzie ono żadnym wydarzeniem. Rada nie tylko nie dokona korekty stóp procentowych i treści komunikatu towarzyszącego tej decyzji, ale również nie powinna nic istotnego dodać do wcześniejszych ocen sytuacji gospodarczej. Nie należy też spodziewać się mocnych odniesień do zachowania złotego.

Mając powyższe na uwadze kierunek polskim parom walutowym będą nadawać impulsy płynące z zagranicy. Jak na początku każdego miesiąca uwaga inwestorów będzie koncentrować się głównie na publikowanym w środę raporcie ADP nt. zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym (prognoza: 200 tys.) oraz piątkowym raporcie o stopie bezrobocia (prognoza: 5,4 proc.) i zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (prognoza: 225 tys.).

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Admiral Markets
KOMENTARZE
(0)