"Na jakiej podstawie"? Trzaskowski pyta o pensję szefa PKOl

Sprawdzamy, na jakiej podstawie i kto wydał taką decyzję? Wydaje nam się, że to być może zostało zrobione z naruszeniem prawa - powiedział Rafał Trzaskowski o przyznaniu pensji prezesowi PKOl Radosławowi Piesiewiczowi. Zdaniem prezydenta Warszawy jest to "nieprawdopodobna hucpa".

rezes PKOl Radosław PiesiewiczPrezes PKOl Radosław Piesiewicz
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac.  PBE

30 sierpnia Trzaskowski - korzystając z uprawnień nadzorczych wobec Polskiego Komitetu Olimpijskiego - wszczął postępowanie wyjaśniające. Zarząd PKOl został zobowiązany do złożenia wyjaśnień oraz przedstawienia dokumentów w zakresie zgodności działalności organizacji z przepisami prawa i postanowieniami statutu. Prezydent Warszawy zażądał informacji na temat zarobków Piesiewicza. Żaden prezes PKOl wcześniej nie otrzymywał pensji.

- Sprawdzamy, na jakiej podstawie i kto wydał taką decyzję? Wydaje nam się, że to być może zostało zrobione z naruszeniem prawa. Wszystko na to wskazuje. Pytamy, jakie to są pieniądze i odpowiada nam osoba, która nie jest do tego uprawniona, więc oczywiście musimy prosić jeszcze raz o wyjaśnienia. To klasyczna gra na czas, a do tego jeszcze są to bardzo zdawkowe informacje - skomentował Trzaskowski na antenie TVN24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zarabiał 75 tys. dol. rzucił pracę i zbudował firmę w Polsce - Przemek Żebrowski w Biznes Klasie

Ile zarabia prezes PKOl?

Dodał też, że "przecież wszyscy mamy prawo wiedzieć, na jakiej podstawie prezes PKOl zarabia pieniądze i ile zarabia?"

W jego interesie powinno być wyjście przed kamery i po prostu jasne powiedzenie: zarabiam tyle i tyle, a tutaj te fakty są ukrywane. Hucpa nieprawdopodobna" - podkreślił Trzaskowski w programie "Fakty po Faktach".

"Wynagrodzenie prezesa PKOl w 2024 r. wyniosło łącznie 426 518,36 zł, co daje średnio 35,5 tys. zł netto" - napisano w raporcie wręczonym w poniedziałek dziennikarzom podczas konferencji prasowej PKOl. Na tej konferencji zapowiedziano złożenie do sądu pozwu przeciw ministrowi sportu i turystyki Sławomirowi Nitrasowi.

"Środki na to wynagrodzenie nie pochodzą ze źródeł publicznych (ani z dotacji MSiT, ani ze spółek Skarbu Państwa). Statut PKOl pozwala na otrzymywanie wynagrodzenia, a umowa została zawarta przez przedstawiciela Komisji Rewizyjnej, a fakt otrzymywania wynagrodzenia w ramach zatwierdzonego przez zarząd budżetu został zaakceptowany przez Prezydium Zarządu PKOl" - dodano w raporcie.

- Dzisiaj w raporcie podano kwotę netto, ale bez rachunków, Piesiewicz się nie pojawił na konferencji i złożono zawiadomienie na Nitrasa. To jest coś niebywałego. Zamiast wyjść i powiedzieć: zarabiam tyle na takiej a takiej podstawie, odnieść się do tych wszystkich rewelacji dotyczących wydawania pieniędzy, no to właśnie prezes sam się nie pojawia - skomentował Trzaskowski.

Kontrola w PKOl

Po igrzyskach w Paryżu minister sportu Sławomir Nitras poinformował, że jego resort oraz spółki Skarbu Państwa w latach 2022-24 przekazały PKOl ponad 92 mln zł na przygotowania. Natomiast polskie związki sportowe w dyscyplinach olimpijskich w tym samym czasie z budżetu państwa otrzymały prawie 786 mln zł. Nitras zapowiedział, że oczekuje szczegółowych rozliczeń ze strony PKOl. Te zostały zawarte w raporcie, którego prezentacja była jednym z elementów konferencji prasowej w stołecznym Centrum Olimpijskim, ale bez udziału prezesa PKOl Radosława Piesiewicza.

Niejasności finansowe mają dotyczyć m.in. prezesa Piesiewicza, który w przeciwieństwie do swoich poprzedników nie pełni tej funkcji społecznie. Ponadto kolejni mecenasi polskiego sportu zaczęli wypowiadać umowy PKOl. Przedmiotem kontroli zewnętrznych są też sprawy finansowe, w tym wydatkowanie środków budżetowych czy pozyskanych ze spółek Skarbu Państwa. Także Najwyższa Izba Kontroli, na wniosek ministra sportu, zapowiedziała swoje ustawowe działania wobec PKOl.

W zakończonych 11 sierpnia igrzyskach w Paryżu Polska zajęła 42. miejsce w klasyfikacji medalowej, z dorobkiem jednego złotego, czterech srebrnych i pięciu brązowych.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sikorski: Rosjanie zmienili taktykę swoich ataków
Sikorski: Rosjanie zmienili taktykę swoich ataków
Barlinek przewiduje wznowienie produkcji w fabryce w Winnicy za najwcześniej 6 miesięcy
Barlinek przewiduje wznowienie produkcji w fabryce w Winnicy za najwcześniej 6 miesięcy
Cyfrowi giganci uciekają z podatkami. Brzoska: to jest skandal
Cyfrowi giganci uciekają z podatkami. Brzoska: to jest skandal
Polacy kupili technologię od Niemców. Będą produkować turbiny wiatrowe
Polacy kupili technologię od Niemców. Będą produkować turbiny wiatrowe
Opozycja podlicza państwowe spółki i bije na alarm. Jest odpowiedź
Opozycja podlicza państwowe spółki i bije na alarm. Jest odpowiedź
Tobias Solorz może objąć stanowisko prezesa Cyfrowego Polsatu po wygranej sądowej dzieci miliardera
Tobias Solorz może objąć stanowisko prezesa Cyfrowego Polsatu po wygranej sądowej dzieci miliardera
Setki miliardów euro w grze. Ujawnili projekt unijnego budżetu
Setki miliardów euro w grze. Ujawnili projekt unijnego budżetu
Co dzieje się z cenami w Polsce? NBP podał inflację bazową
Co dzieje się z cenami w Polsce? NBP podał inflację bazową
Duża zmiana trendu wakacyjnego w tej grupie pracowników
Duża zmiana trendu wakacyjnego w tej grupie pracowników
Wyrok śmierci za łapówki. Były sekretarz KPCh przyjął 50 mln dol
Wyrok śmierci za łapówki. Były sekretarz KPCh przyjął 50 mln dol
Meta inwestuje miliardy dolarów w "super AI". Zbuduje centrum wielkości Manhattanu
Meta inwestuje miliardy dolarów w "super AI". Zbuduje centrum wielkości Manhattanu
Atak na polską fabrykę w Winnicy. Prezes Barlinka o stratach
Atak na polską fabrykę w Winnicy. Prezes Barlinka o stratach