Subwencje z tarczy umarzane. PFR wydał kilkadziesiąt tys. decyzji
W zeszłym tygodniu Polski Fundusz Rozwoju wydał pierwsze decyzje o umorzeniu subwencji udzielanych firmom w ramach tarczy finansowej. Zdaniem prezesa PFR, fundusz umorzy zdecydowaną większość subwencji.
Jak mówił na antenie radia TOK FM szef PFR Paweł Borys, większość firm utrzymała poziom zatrudnienia, dlatego wskaźnik umorzeń powinien być wysoki.
- Każdy przedsiębiorca, który przed rokiem otrzymał subwencje finansowe z PFR powinien w swojej bankowości elektronicznej wejść, zapoznać się z formularzem, złożyć wniosek o umorzenie. Ponad 150 tys. firm już to zrobiło i na podstawie tego będą wydawane decyzje o umorzeniu - powiedział Borys.
Na pytanie, czy PFR odrzucił już jakieś wnioski o umorzenie, Borys odparł, że takie sytuacje się zdarzają.
Umorzenia z subwencji ruszyły. "Mamy twarde dane, nie ma możliwości kombinowania"
- Przedsiębiorcy dostają informacje o konieczności złożenia dodatkowych dokumentów, dotyczy to kwestii pełnomocnictw, wyjaśnienia zatrudnienia bądź stwierdzonego ryzyka nadużyć, nieprawidłowości, w przypadku których prosimy Krajowa Administrację Skarbową o wykonanie kontroli bezpośrednio w firmie. Łącznie zidentyfikowaliśmy ok. 3 tys. takich firm, czyli poniżej 1 proc. wszystkich beneficjentów tarczy, tam, gdzie mamy wątpliwości co do złożonych oświadczeń lub identyfikujemy jakieś zagrożenia - poinformował.
W ramach tarczy PFR 348 tys. mikrofirm oraz małych, średnich przedsiębiorstw otrzymało częściowo bezzwrotne subwencje finansowe na łączną kwotę prawie 61 mld zł.