Biorąc pod uwagę masę tego prostokątnego kamienia, która wynosi 18,96 karata, nowy właściciel będzie musiał za niego zapłacić iście rekordową sumę – nawet niemal 2 miliony 640 tysięcy dolarów za każdy karat. Skąd taka cena? – Na niezwykle wysoką wartość tego klejnotu składają się dwa równie ważne czynniki: jego charakterystyka techniczna oraz historia z nim związana – mówi Paweł Jaworski z firmy jubilerskiej Michelson Diamonds.
– Ozdoba ta jest wyjątkowo duża jak na różowe diamenty. Te zaś występują w przyrodzie bardzo rzadko. Szacuje się, że kolorowe kamienie szlachetne stanowią zaledwie 2 proc. wydobycia wszystkich minerałów tego typu, a naprawdę niewiele z tych 2 proc. ma kolor różowy – dodaje Jaworski.
I podkreśla, że zwykle masa takich diamentów oscyluje wokół jednego karata, są więc zdecydowanie mniejsze niż The Pink Legacy. - Prawie 19 karatów to zatem prawdziwy gigant w przypadku klejnotów o takiej barwie. Już Rahul Kadakia, dyrektor departamentu biżuterii w Christie's powiedział, że znalezienie różowego diamentu o takiej masie jest niemal nierealne. Ponadto kolor The Pink Legacy to „fancy vivid pink” (fantazyjnie żywy różowy), który jest najwyższą klasą barwy kolorowych diamentów. Odcień jest więc niezwykle czysty i intensywny, a dodatkowo podkreślają go wyjątkowy blask oraz doskonały prostokątny szlif – mówi Paweł Jaworski.
Warto też dodać, że różowe ozdoby cieszą się niezwykłym zainteresowaniem, a barwa ta jest jedną z najwyżej cenionych w branży. W kwietniu ubiegłego roku świat obiegła informacja o rekordowej cenie, jaką osiągnął blisko 60-karatowy kamień w tym kolorze. Nowy nabywca zapłacił za niego aż 71,2 mln dolarów, dzięki czemu klejnot ten stał się najdroższym diamentem tego typu w historii. Z kolei w listopadzie tego roku potrzebowano zaledwie trzech minut, aby inny, o wiele mniejszy różowy kamień wystawiony na aukcji osiągnął cenę 32 mln dolarów.
A dlaczego historia tego klejnotu jest tak ważna? – Ozdoba ta znajdowała się w kolekcji należącej do rodziny Oppenheimerów, a nazwisko to jest prawdziwą legendą w świecie diamentów. To właśnie Oppenheimerowie od 1926 roku dowodzili międzynarodowym koncernem De Beers, który od lat jest światowym liderem w wydobyciu i produkcji tych kamieni szlachetnych. W rodzinnej kolekcji Oppenheimerów znalazło się wiele unikatowych diamentów, a najsłynniejszym z nich jest bez wątpienia 14,62-karatowy fantazyjnie żywy niebieski Oppenheimer Blue. To właśnie ten klejnot w 2016 roku pobił ówczesny światowy rekord – w 25 minut został sprzedany na aukcji Christie's w Genewie za ponad 57,5 miliona dolarów. Bardzo prawdopodobne jest więc, że sprzedaż pod szyldem Christie's znów okaże się dla Oppenheimerów niezwykle korzystna – mówi Paweł Jaworski.
Aukcja „Magnificent Jewels”, w ramach której będzie sprzedawany The Pink Legacy, rozpocznie się 13 listopada w Genewie. Wcześniej diament był na wystawach w Hong Kongu, Nowym Jorku i Londynie, tak aby potencjalni kupujący mogli podziwiać go na żywo, zanim zdecydują się na taką inwestycję.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl