Koniec z rozliczaniem PIT-ów. Najpierw pracownicy, później przedsiębiorcy
Kto nie chce, nie lubi albo nie ma czasu na składanie rocznego zeznania podatkowego, ten nie będzie musiał tego robić. Już od 15 lutego rusza bowiem platforma "Twój e-PIT", na której zeznanie złożą za nas urzędnicy. W kolejnym roku do programu wciągnięci będą przedsiębiorcy.
To najważniejszy projekt informatyczny resortu finansów na 2019 rok - poinformował Polską Agencję Prasową Przemysław Koch, pełnomocnik ds. informatyzacji w Ministerstwie Finansów.
W przyszłym roku skorzystają z niego wszyscy, którzy rozliczają się na formularzach PIT-37 i PIT-38. To znaczy wszyscy pracownicy oraz sprzedający papiery wartościowe.
Od 2020 roku z rozwiązania będą mogli skorzystać również przedsiębiorcy, prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. Czyli ci, którzy co roku składają PIT-36 i PIT-36L. Udogodnienia odczują również ci, co zarabiają na wynajmie. PIT-28 również rozliczą urzędnicy.
Zobacz także: Rozliczasz PIT? Zobacz, z jakich ulg możesz skorzystać
- Aktualnie trwają testy akceptacyjne usługi "Twój e-PIT". Przygotowujemy się do testów wydajnościowych systemu, które rozpoczniemy na początku przyszłego roku" - powiedział przedstawiciel ministerstwa. System ma obsługiwać kilkadziesiąt deklaracji i kilkaset komunikatów na sekundę.
Jak to będzie działać? Użytkownik zaloguje się na indywidualne konto, gdzie będzie mógł przejrzeć swoje zeznanie podatkowe. Jeśli nie zechce nic zmieniać, to nawet nie musi z nim nic robić. Po upływie terminu fiskus po prostu uzna, że zostało zaakceptowane i złożone.
Podatnik będzie jednak miał możliwość edycji niektórych komórek w formularzu. Będzie mógł na przykład odliczyć ulgi (skarbówka nie wie, z jakich ulg mamy prawo skorzystać) czy wybrać organizację pożytku publicznego, na którą zechce oddać swój jeden procent podatku. I wtedy zaakceptować.
Będzie można też sprawdzić, czy podatek trzeba dopłacić, czy raczej możemy spodziewać się zwrotu.
- W przypadku konieczności zapłaty podatku, zintegrujemy usługę z płatnością on-line. Należny podatek PIT od razu będzie można zapłacić i otrzymać potwierdzenie - powiedział Przemysław Koch. - Obecnie weryfikujemy gotowość banków do implementacji usługi natychmiastowego przelewu podatkowego.
To oznacza, że podatek zapłacimy mniej więcej tak samo, jak płacimy za zakupy w sklepach on-line.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl