Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZ
|

Na niższy VAT jeszcze poczekamy. Rząd chce je powiązać z kondycją budżetu

7
Podziel się:

Obiecany powrót do niższych stawek VAT ma być możliwy tylko jeśli finanse państwa będą stabilne - zdecydował w środę rząd. Rada Ministra przyjęła przepisy przeciwdziałające kryzysowi wywołanemu przez pandemię. Walczyć z kryzysem kancelaria premiera zamierza też zwalniając swoich pracowników.

Na niższy VAT jeszcze poczekamy. Rząd chce je powiązać z kondycją budżetu
Rząd chce redukować zatrudnienie w KPRM. (KPRM, Adam Guz, KPRM)

Na środowym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie wypracowania rozwiązań mających na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom gospodarczym wywołanym przez COVID-19 oraz projekt zmian w niektórych innych ustawach.

Przede wszystkim rząd zamierza zredukować zatrudnienie w KPRM i urzędach, które obsługują członków Rady Ministrów.

"Dotyczyć to będzie także m.in. urzędów obsługujących organy administracji rządowej w województwie, jednostek podległych i nadzorowanych przez Prezesa Rady Ministrów, ministra kierującego działem administracji rządowej lub wojewodę, a także np. ZUS, KRUS czy NFZ" - czytamy w komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu.

Zobacz także: Historyczna dziura budżetowa. "Dzięki temu mogliśmy pomóc przedsiębiorcom"

Oprócz cięć w administracji rząd zamierza też odłożyć w czasie obiecany, i wielokrotnie już przekładany powrót do niższych stawek VAT.

Obowiązujące stawki VAT 23 i 8 proc. przyjęto w 2011 roku jako tymczasowe. Niższe stawki VAT miały powrócić już w 2013 r., tak się jednak nie stało. Rząd PO-PSL przedłużył ich "chwilowy" charakter do końca 2016 r., a następnie rząd PiS - do końca tego roku.

Choć przywrócenie niższych składek politycy PiS obiecywali w kampanii wyborczej, słowa nie dotrzymali. Według przyjętych w 2018 roku przepisów, stawki VAT można obniżyć dopiero w tym roku.

Tak się jednak nie stanie, bo rząd chce powiązać wysokość stawek VAT z kondycją finansów publicznych.

Zgodnie z przyjętym w środę projektem ustawy, obniżka stawek VAT będzie możliwa dopiero po roku, w którym łącznie zostaną spełnione dwa warunki: stosowana będzie stabilizująca reguła wydatkowa, a relacja długu publicznego netto do produktu krajowego brutto nie przekrocz 43 proc.

Przeciwdziałać kryzysowi mają też inwestycje. Rząd zamierza dołożyć 3,8 mld złotych do Funduszu Dróg Samorządowych i 1,85 mld zł na dokapitalizowanie kolei.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
na bruk
4 lata temu
ale obniżyć sobie wynagrodzenia, żeby uratować miejsca pracy to sobie kancelaria nie może?
logiczny
4 lata temu
Takie powiązanie podatku z kondycją budżetu wskazuje raczej na podwyżkę.A może powiązać pensje posłów, senatorów i prezesów spółek państwowych od kondycji finansów publicznych?To bardzo dobry czas na naprawę wynagrodzeń ww.
mas
4 lata temu
trzeba dawc jak najwiecej przywilejow to budzet bedzie sie spinal pelno zbednych sluzb i fikcyjnych stanowisk dla kolesi STRAZ MIEJSKA -URZEDY PRACY -ADMINISTRACJA PEKA W SZWACHI WIELE INNYCH -ALE NAJLEPIEJ DOIC TYCH CO CIEZKO PRACUJA A ,MOZE TAK ZMNIEJSZYC ILOS KLERU I TO WSZEDZIE NIECH SIE SAMI UTRZYMUJA I PLACA -ZUS
Zagłoba
4 lata temu
Jak mogą być niższe podatki jak są zapowiedziane juz od dawna wyższe=PISOWI potrzebna kasa wiec na nic dobrego nie liczcie
kos
4 lata temu
czyli założenia po realizuje PIS wat nie do obniżenia