Kto zapłaci wyższą składkę? Mamy wyliczenia
Przedsiębiorcy od 2026 r. będą płacić niższą składkę zdrowotną – zakłada ustawa uchwalona przez Sejm. Obniżkę składki poparła minister zdrowia Izabela Leszczyna, która wcześniej deklarowała, że tego nie zrobi. Eksperci wyliczają, że jest jednak grupa, która po zmianach zapłaci wyższą składkę.
Zmiana ma kosztować 4,6 mld zł. O tyle niższe będą wpływy z tytułu składki zdrowotnej do Narodowego Funduszu Zdrowia, który finansuje świadczenia i leki w publicznym systemie ochrony zdrowia. Minister finansów Andrzej Domański zadeklarował, że niższe wpływy do kasy NFZ będą zrekompensowane dotacją z budżetu państwa.
Według resortu finansów na reformie ma skorzystać ok. 2,5 mln przedsiębiorców. Ustawa wprowadza dwuelementową podstawę wymiaru składki zdrowotnej: do pewnego poziomu będzie ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów będzie procentowa. Nowe przepisy nie zmieniają wysokości składki zdrowotnej płaconej przez pracowników na etacie i w przypadku świadczeń emerytalnych – nadal będzie to 9 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert wskazał na detale polityki Trumpa. "Przestaje się cackać"
Kto zapłaci wyższą składkę zdrowotną?
Obniżkę składki zdrowotnej dla przedsiębiorców Sejm uchwalił głosami KO, Polski 2050-TD i PSL-TD. Przeciwko byli posłowie PiS, Lewicy i koła Razem. Konfederacja wstrzymała się od głosu. "Bo w ramach obniżki składki zdrowotnej…. podniesiono właśnie składkę dla ponad stu tysięcy polskich przedsiębiorców, tych na ryczałtach. W niektórych przypadkach ta podwyżka jest drastyczna" - napisał na platformie X poseł Przemysław Wipler.
Potwierdza to doradca podatkowy Małgorzata Samborska z Grant Thornton. Na tej samej platformie opublikowała swoje wyliczenia. "Stracą ryczałtowcy z przychodami powyżej 56 tys. miesięcznie" - napisała.
W klubie KO podczas głosownia była zarządzona dyscyplina. Od głosu wstrzymał się jeden poseł KO Franciszek Sterczewski. Zmianę poparła ministra zdrowia Izabela Leszczyna, która w marcu zapowiadała, że na pewno nie zagłosuje za obniżeniem. Powiedziała wówczas, że NFZ "z pewnością tego nie udźwignie".
Leszczyna pytana przez PAP powiedziała, że premier nie postawił jej warunku w sprawie składki zdrowotnej. Dodała, że gdyby zagłosowała przeciw, to szef rządu wiedziałby, że "nie jest częścią tej drużyny".
Premier Donald Tusk stwierdził, że obniżenie składki dla 2,5 mln przedsiębiorców, głównie małych i średnich, to częściowa naprawa szkód, jakie wyrządził im były premier Mateusz Morawiecki Polskim Ładem. Podkreślił, że PiS nie skorzystał z szansy rehabilitacji i znów zagłosował przeciw polskim przedsiębiorcom.
Szef PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że w sytuacji kryzysu finansowego obniżanie składki zdrowotnej nie ma sensu i ten kryzys zwiększy. Zapowiedział, że senatorowie PiS złożą poprawkę do noweli. Ma ona zapewnić odpowiednie finansowanie ochrony zdrowia.
Przemysław Pruszyński z Konfederacji Lewiatan powiedział, że po obniżeniu składki zdrowotnej najmniejsze firmy zaoszczędzą ok. 300 zł miesięcznie. Według organizacji największe korzyści odniosą przedsiębiorcy opodatkowani na zasadach ogólnych, których roczne dochody nie przekraczają 120 tys. zł rocznie.
Co z wpływami do NFZ?
Wiceszef Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP)Mariusz Trojanowski powiedział, że obniżka składki zdrowotnej to fatalna wiadomość dla systemu, przede wszystkim dla pacjentów. Podkreślił, że oznacza, że państwo do budżetu NFZ będzie musiało dołożyć w tym roku co najmniej 24 mld zł.
Nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, która obniża składkę zdrowotną przedsiębiorcom, zajmie się teraz Senat.