- Możemy wypracować propozycję 5 proc. stawki VAT na soki, 23 proc. na napoje i 8 proc. na nektary - zadeklarowała w środę minister finansów Teresa Czerwińska. Wcześniej resort chciał 23-proc. VAT na nektary. Dziś VAT na nektary i soki to zaledwie 5 proc.
Nowa propozycja ministerstwa nie wzbudziła entuzjazmu branży, która wcześniej ostro protestowała przeciw podnoszeniu stawek VAT na soki i pokrewne napoje, ostrzegając przed wzrostem cen i wzrostem spożycia niezdrowych napojów gazowanych.
Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków uważa, że nowa propozycja MF nie rozwiązuje problemu.
"Po pierwsze, nektary stanowią najmniejszą część w strukturze spożycia (12 proc.), a napoje z dodatkiem soku owocowego aż 50 proc., więc propozycja 8 proc. VAT dla nektarów i 23 proc. VAT dla napojów w żaden sposób nie niweluje negatywnych skutków zmian, czyli m.in. spadku zapotrzebowania polskiego przemysłu napojowego na owoce i warzywa" - pisze w komentarzu do nowej propozycji Teresy Czerwińskiej.
Pawlak uważa, że podniesienie stawek do proponowanego poziomu odbije się negatywnie nie tylko na polskich sadownikach, ale także na konsumentach. "Za wysokiej jakości napoje owocowe będą musieli zapłacić znacznie więcej" - wskazuje.
Szef KUPS zwraca też uwagę, że celem Ministerstwa Finansów miało być uproszczenie stawek, a obecnie zamiast jednej stawki VAT, która obowiązywała dla soków, nektarów i napojów owocowych w wysokości 5 proc. wprowadza się trzy stawki. "A więc o jakim uproszczeniu tu mówimy" - komentuje szef KUPS.
"Myślę, że celem wprowadzenia tak drastycznie wysokiej stawki VAT na napoje z dodatkiem soku owocowego, jest nic innego, jak pokrycie niedoboru w budżecie z powodu obniżenia stawki VAT dla wielu innych kategorii produktów" - ocenia Julian Pawlak. "Przecież ktoś za to musi zapłacić? Pytanie dlaczego mają to zrobić polscy rolnicy, sadownicy i polskie firmy" - dodaje.
"Dlaczego ta, tak ściśle związana z polską gospodarką branża, ma sfinansować ulgi dla innych? Mam nadzieję, że ta propozycja zostanie przemyślana i zweryfikowana, ponieważ mocno uderza w interesy polskiego sadownictwa, polskich producentów i konsumentów" - konkluduje prezes KUPS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl