Prezydent nie widzi przeszkód ws. OFE. Decyzja w tygodniu

Prezydent nie widzi przeszkód ws. OFE. Decyzja w tygodniu

Fot. prezydent.pl/GFDL
- Bronisław Komorowski podejmie decyzję ws. ustawy o OFE w najbliższym tygodniu - poinformował jego doradca Tomasz Nałęcz. Szefowa Biura Prasowego głowy państwa Joanna Trzaska-Wieczorek dodała, że prezydent nie widzi przeszkód konstytucyjnych, by podpisać ustawę.

Tymczasem były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień skierował go Komorowskiego list, w którym pisze o poważnych - jego zdaniem - wątpliwościach w tej sprawie. Stępień uważa, że powinno to skłaniać prezydenta, jako strażnika konstytucji, do prewencyjnego wniosku do TK.

W datowanym na 1 kwietnia liście, Stępień pisze m.in., że uchwalone przepisy naruszają zarówno interesy w toku ubezpieczonych jak i zasady społecznej gospodarki rynkowej. Wyjaśnia, iż dzieje się to poprzez odejście od prymatu zasady własności prywatnej na rzecz systemu ubezpieczeń zarządzanego poprzez celowy fundusz państwowy (ZUS - FUS).

Jego zdaniem, może to być złamanie art. 20 konstytucji, który mówi, że społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej.

Chcesz godnej emerytury. Zadbaj o nią sam
Były prezes TK wskazuje również na - w jego opinii - naruszenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa (art. 2 Konstytucji) poprzez mijające się z prawdą uzasadnienie nowelizacji, że system OFE oparty jest o finansowanie z długu państwowego.

Podkreśla, że to nie obowiązek przekazywania składki przez ZUS, niejako w imieniu płatnika, rodzi dług publiczny, bo żadna część przychodów OFE nie jest finansowana z długu publicznego - jak to dowodzi rząd i usłużni mu eksperci.

- OFE gromadzi wyłącznie część składki realnie pobranej z wynagrodzenia ubezpieczonego pracownika i gospodaruje nimi - wskazuje Stępień.

Jego zdaniem, mamy też do czynienia z naruszeniem praw słusznie nabytych ubezpieczonych, a także zasad poprawnej legislacji. Jak tłumaczy, chodzi o niezachowanie odpowiedniego vacatio legis. Z racji koniecznych czynności przygotowawczych po stronie PTE powinna wynosić - zdaniem specjalistów pytanych ad hoc - co najmniej 6 miesięcy" - pisze sędzia w stanie spoczynku.

- Istnienie tak poważnych - co najmniej - wątpliwości konstytucyjnych powinno skłaniać Pana Prezydenta, jako strażnika Konstytucji z mocy art. 126 ust 2, do usunięcia ich w drodze wniosku prewencyjnego do Trybunału Konstytucyjnego - konkluduje Stępień.

Szefowa prezydenckiego Biura Prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała , że konsultacje w sprawie ustawy już się zakończyły. Przypomniała, że Stępień brał udział w piątkowym spotkaniu głowy państwa z ekspertami ws. OFE.

- Prezydent nie widzi przeszkód natury konstytucyjnej, by podpisać ustawę dotyczącą zmian w systemie emerytalnym - oświadczyła.

Chcesz godnej emerytury. Zadbaj o nią sam

Doradca Komorowskiego Tomasz Nałęcz pytany w Radiu ZET, kiedy prezydent podejmie decyzję w sprawie tej ustawy powiedział, że stanie się to w rozpoczynającym się w poniedziałek tygodniu.

Prezydencka minister Irena Wóycicka mówiła w zeszłym tygodniu, że Komorowski analizował ustawę dotyczącą zmian w systemie emerytalnym od początku prac nad nią i skłania się do jej podpisania. Podkreśliła, że z dotychczasowych analiz Kancelarii i rzetelnych ekspertyz prawnych, jakimi Kancelaria dysponuje wynika, że nie ma zagrożenia niekonstytucyjności tej ustawy.

Odnosząc się do kwestii vacatio legis ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym, minister powiedziała, że w opinii prawników minimalne vacatio legis to dwa tygodnie.

Czytaj w Money.pl
Senat głosuje nad OFE, prezydent konsultuje
To od podpisu prezydenta zależy, czy ustawa wejdzie w życie 1 maja, jak chce rząd.
Boni spokojny: Zmiany w OFE nie zaszkodzą
Projekt ustawy zakłada, że limity inwestycji w akcje będą co roku zwiększały się o 2,5 pkt proc.
Tusk: Zmiany w OFE zgodne z konstytucją
Inaczej w Polsce nie byłaby możliwa żadna korekta systemu emerytalnego, mówi premier.
PAP
Czytaj także
Polecane galerie
2011-04-06 16:46
hoooo co istotne - !!! po pierwsze powinno byc referendum w sprawie zmian w Otwartych Funduszach Emerytalnych po drugie nikt nie moze innym zakazac pracy i nakazac tego co maja robic a po trzecie obywatele musza miec ostateczny glos w sprawie panstwa baaa ostatni glos w sprawie swoich pieniedzy!!! nikt nie moze tez latac wlasnych bledow z pieniedzy obywateli RP (naszych)... Aaaaa nooo to moze my zabierzemy premierowi prace?... Koniec PO
głodny
178.36.99.* 2011-04-04 08:36
"... Gdy Naród zawołał - umrzem lub zwyciężym! ... HRABIOWIE W STOLICY BAWILI!!!"
Do listopada 2011!!! Z "bUlem" - mam "nadzieJi" !!!
A 13 milionów Polaków głoduje i nie ma na leki, opłaty - Partia Oszustów - PO!!!
MRS-APR-05
78.8.145.* 2011-04-04 08:23
wszystkim członkom swojego komitetu wyborczego?
Zobacz więcej komentarzy (50)