Forum

Komentarze użytkownika "jan kowalski"

w prywatnych gabinetach są coraz krótsze,

jan kowalski / 2010-07-04 14:48 / Tysiącznik na forum
bo coraz mniej ludzi na nie stać.

już od dawna nie piję polskiego, śmierdzącego piwa.

jan kowalski / 2010-07-04 11:02 / Tysiącznik na forum
Browary nie płacą naszym rolnikom, ja nie piję ich piwa. Na chińskim chmielu piwo ma odór szamba.

a niby kto miałby być tym prezydentem wszystkich Polaków?

jan kowalski / 2010-07-04 10:57 / Tysiącznik na forum
czyżby Pan Drożdziel miał na myśli Hrabiego? Pan wybaczy, ale się uśmiałem, hahaha. Dobre!! hahaha...

a na tym zdjęciu to czasem nie ten dureń,

jan kowalski / 2010-07-04 10:46 / Tysiącznik na forum
ktorego wycykali Katarczycy? Jeśli tylko na tyle go stać, to nie beðzie żadnych pieniędzy.
Jak się ma firma żony, panie Grad i kontrakty dla niej??

KOMOROWSKI PRZECIWKO KRESOWIANOM

jan kowalski / 2010-06-30 19:02 / Tysiącznik na forum
ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, "Gazeta Polska", 30-06-2010 14:36


Kresowian i ich potomków, a także obrońców polskich rodzin zachęcam, aby niezależne od tego, na kogo do tej pory głosowali, swój głos oddali na Jarosława Kaczyńskiego.

W ostatnim felietonie pochwaliłem Waldemara Pawlaka za to, że jako jedyny spośród dziesięciu kandydatów odpowiedział na pytania środowisk kresowych i patriotycznych. Nie tylko odpowiedział, ale i poparł ich postulaty zarówno w sprawie ochrony mniejszości polskiej, jak i upamiętnienia ofiar. Co do Jarosława Kaczyńskiego, to za częściową odpowiedź można uznać jego hołd, jaki 26 lutego ub.r. złożył w Warszawie przed pamiątkową tablicą ku czci pomordowanych oraz jego wypowiedź z 9 lipca 2003 r., kiedy powiedział w Sejmie. "To, co się stało przed 60 laty na Wołyniu, a później w innych częściach Galicji Wschodniej, to było ludobójstwo. To było ludobójstwo w najczystszym tego słowa znaczeniu. To było ludobójstwo na wielką skalę. I każdy, kto nie chce tego powiedzieć, każdy, kto tego po prostu nie mówi, kapituluje przed zbrodnią, zapewnia triumf zbrodniarzom, wykazuje słabość, która zawsze w takich sytuacjach, dziś, jutro albo pojutrze, jest wykorzystywana. (...) Każdy, kto się cofa, kto wykazuje nieśmiałość, choćby poprzez używanie nieadekwatnego języka, nie tylko kapituluje przed zbrodnią, nie tylko dokonuje wielkiego moralnego nadużycia, nie tylko zachowuje się tak, jak przyzwoity człowiek i przyzwoity Polak zachowywać się w żadnym wypadku nie powinien. Godzi także w polskie interesy polityczne".


Podobnie, choć w innych sytuacjach, wypowiadali się kandydaci na prezydenta, w tym Marek Jurek i Kornel Morawiecki. O dziwo, nawet niektórzy działacze SLD stali na stanowisku, aby wreszcie powiedzieć prawdę o zagładzie ludności kresowej i bronić naszych rodaków nie tylko na Białorusi, ale także na Litwie i Ukrainie. Całkiem inną postawę przyjął Bronisław Komorowski. W czasie niedawnej konferencji na Uniwersytecie Wrocławskim mówiła o tym Ewa Siemaszko, autorka monografii o Wołyniu. Cytowała słowa marszałka, który negował prawdę o wydarzeniach na Kresach. Nawiasem mówiąc, za taką negację powinno się mu odebrać magisterium z historii. Z kolei na łamach kilku gazet Jarosław Kalinowski z PSL, też gorliwy obrońca prawdy, wskazywał na Komorowskiego jako na tego, który pod wpływem zewnętrznych nacisków w 2008 r. zablokował przyjęcie stosownej uchwały i nie dopuścił do ustanowienie Dnia Męczeństwa Kresowian. Jak widać, pan hrabia, którego rodzina w swoich majątkach
żyła w dobrobycie, losem pomordowanych chłopów specjalnie się nie przejmuje. No cóż, podziały klasowe nadal obowiązują, a chłopi powinni zadowolić się co najwyżej ucałowaniem arystokratycznego sygnetu.


Wspomniana uchwała przeszła wprawdzie rok później, ale aktywiści PO zdeformowali ją, wprowadzając w miejsce pojęcia "ludobójstwo" intelektualnego potworka w postaci sformułowania "masowe mordy o charakterze czystki etnicznej i znamionach ludobójczych". Trzeba też przypomnieć, że samo uchwalenie ustawy to nie efekt odwagi obozu rządzącego, lecz wręcz odwrotnie, to wynik lęku przed protestami Kresowian, którzy w tym czasie zablokowali prowokację, jaka był rajd im. Bandery oraz pogonili Wiktora Juszczenkę z Lublina. Reasumując, Kresowian i ich potomków - a także wszystkich obrońców prawdy historycznej - zachęcam, aby niezależne od tego, na kogo do tej pory głosowali, swój głos w drugiej turze oddali nie na lękliwego marszałka Sejmu, lecz na Jarosława Kaczyńskiego.


O głos ten proszę także wszystkich tych, którzy sprzeciwiają się tzw. ustawie przemocowej podpisanej wbrew protestom rodzin polskich przez Komorowskiego. Jak piszą obrońcy życia rodzinnego: "Całość ustawy wprowadza w Polsce model szwedzki. Tam państwo już od 30 lat narzuca bezstresowe wychowanie dzieci. Powszechną praktyką jest, napiętnowane przez Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, odbieranie dzieci z domów przez urzędników państwowych, z bardzo błahych powodów. Nie chcemy w Polsce rozwiązań, które w innych krajach są przyczyną cierpień dzieci i ich rodziców (...). W uzasadnieniu nowelizacji jest mowa, że problem przemocy dotyczy połowy rodzin w Polsce. Tak wielka jest planowana skala kontroli". W osobnym tekście apelują oni: "Ustawa ma wejść w życie 1 sierpnia 2010 r. Nie możemy być bierni! Protestujmy! Chodzi o nasze rodziny, dzieci, wnuki. Nawet komunistom w PRL-u nie przyszło do głowy, by odbierać dzieci rodzicom pod byle pretekstem. Nasze dzieci nie są własnością urzędników państwowych". Więcej informacji jest na stronie internetowej http://rzecznikrodzicow.pl/.


Trzeba w tym miejscu odnotować rozsądny głos biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza: "Warto wyciągnąć pewne wnioski z pierwszej tury wyborczej. Otóż po jej zakończeniu media nasze podawały, że mieszkańcy wsi polskich w niższym procencie
udali się do urn wyborczych. Stąd się bierze myśl o skierowaniu tego apelu. Jest on zaadresowany do wszystkich mieszkańców wsi i małych mi

SKANDAL: NA PROŚBĘ MSZ CLINTON NIE ODWIEDZI GROBU PARY PREZYDENCKIEJ!

jan kowalski / 2010-06-30 18:57 / Tysiącznik na forum
Na wyraźną prośbę polskiego MSZ amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton miała zrezygnować z planów złożenia kwiatów na grobie Lecha i Marii Kaczyńskich - ustaliło radio RMF FM.

Amerykanom zależało na oddaniu hołdu prezydenckiej parze, tym bardziej że prezydent Barack Obama nie dotarł na pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich. Propozycja złożenia kwiatów w krypcie na Wawelu wpłynęła do polskiego MSZ, ale zasugerowano stronie amerykańskiej, że taki charakter wizyty Hillary Clinton na dzień przed wyborami może być w Polsce odebrany jako "poparcie dla jednego z kandydatów" - informuje RMF FM. Dlatego amerykańska polityk nie odwiedzi krypty na Wawelu, składając kwiaty tylko przed Krzyżem Katyńskim.


Amerykańska sekretarz stanu przyleci do Krakowa dopiero w sobotę, a nie - jak wcześniej zakładano - w piątek. Spotka się z Bronisławem Komorowskim, co oczywiście nie będzie miało charakteru "poparcia jednego z kandydatów".


(wg, RMF FM)

KOMOROWSKI SZYKUJE SIĘ DO "ATAKU"

jan kowalski / 2010-06-30 18:53 / Tysiącznik na forum
"DGP": w czasie debaty Bronisław Komorowski zaatakuje Jarosława Kaczyńskiego "autostradowym układem".

Sztab Bronisława Komorowskiego gorączkowo pracował nad taktyką na ostatnią debatę prezydencką. Według ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej", Bronisław Komorowski ma przejść do ataku. Asem wyciągniętym z rękawa ma być rzekomy "układ autostradowy".

Sztab Bronisława Komorowskiego poprosił ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka o kompletną informację dotyczącą firm
, które wygrywały przetargi drogowe w ostatnich latach. Platforma ma zamiar zarzucić Jarosławowi Kaczyńskiemu, że za rządów PiS przetargi na budowę dróg wygrywał zazwyczaj ktoś z trójki: Strabag, Budimex i Skanska. Za czasów Platformy kontrakty drogowe miało uzyskać około 70 firm. Bronisław Komorowski upiera się, że Jarosław Kaczyński nie jest dobra osobą do walki z układami, bo sam jest uwikłany w "układ drogowy". "Jest czternaście razy więcej kilometrów do budowy, przez kryzys firmy dotąd nieobecne zainteresowały się polskim rynkiem, a rząd PO poluzował warunki uczestnictwa w przetargach" - zbija argument Platformy Adrian Furgalski, członek zespołu ekspertów TOR.

Sztabowcy Jarosława Kaczyńskiego już żartują z marszałka. "Poprzednio miał parę kartek. Teraz też pewnie się z nimi pojawi. Może to będą przedruki z Wikipedii?" - komentuje sprawę Joanna Kluzik-Rostkowska. Jak dodaje, Jarosław Kaczyński w przeciwieństwie do swojego rywala do debat nie musi się przygotowywać. "Jeśli ktoś ma tak duże doświadczenie polityczne i był szefem rządu, to ma szczegółową wiedzę o wszystkich istotnych sprawach. Merytorycznie przygotowywać się nie musi" - dodała.

(dziennik.pl)

Re: Torysi dzielą PiS i PO: "straszne brednie"

jan kowalski / 2010-06-30 18:41 / Tysiącznik na forum
GROM ŻĄDA PRZEPROSIN OD KOMOROWSKIEGO

fot. Wikipedia, 30-06-2010 16:42
POWRÓT
A7f349b9155360706ea0ae78b85f83e3
fot. Wikipedia

Żołnierze GROM wytykają Bronisławowi Komorowskiemu nieprawdziwe twierdzenia pod adresem gen. Petelickiego.

"Nie warto zwracać uwagi na wypowiedzi generała Sławomira Petelickiego ponieważ, nie jest i nie był żołnierzem i ma specyficzne spojrzenie na sprawy wojska" - powiedział marszałek Bronisław Komorowski podczas ostatniej debaty prezydenckiej. Polityk PO odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który przypomniał na wizji artykuł gen. Sławomira Petelickiego (pierwszego dowódcy GROM) wytykający nieudolność rządu i marszałka w kwestiach bezpieczeństwa
narodowego.


"Twierdząc, że twórca GROM nie jest żołnierzem, twierdzi Pan, że ludzie, którzy narażali i narażają życie dla Ojczyzny także nie są żołnierzami. Słowa Pana, ugodziły nie tylko w dobre imię generała Petelickiego ale w honor polskiego żołnierza, w honor żołnierzy, honor - którego zawsze bronił generał Sławomir Petelicki" - czytamy w liście żołnierzy GROM, pod którym podpisał się m.in. Romuald Szeremietiew.


Żołnierze bronią gen. Petelickiego, nazywając stworzoną przez niego jednostkę GROM "dobrem narodowym", w której służba uważna jest przez nich za zaszczyt.


To kolejna wpadka, jaką zaliczył w trakcie obecnej kampanii Bronisław Komorowski - konkluduje portal wp.pl.


(wg, wp.pl)

Re: Komorowski: Przywrócę zniżki dla studentów

jan kowalski / 2010-06-30 18:36 / Tysiącznik na forum
SKANDAL: NA PROŚBĘ MSZ CLINTON NIE ODWIEDZI GROBU PARY PREZYDENCKIEJ!

wg, rmf.fm, 30-06-2010 16:56
POWRÓT
00bcb219be31a782528c95a0e2b2239a
Wikipedia

Na wyraźną prośbę polskiego MSZ amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton miała zrezygnować z planów złożenia kwiatów na grobie Lecha i Marii Kaczyńskich - ustaliło radio RMF FM.

Amerykanom zależało na oddaniu hołdu prezydenckiej parze, tym bardziej że prezydent Barack Obama nie dotarł na pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich. Propozycja złożenia kwiatów w krypcie na Wawelu wpłynęła do polskiego MSZ, ale zasugerowano stronie amerykańskiej, że taki charakter wizyty Hillary Clinton na dzień przed wyborami może być w Polsce odebrany jako "poparcie dla jednego z kandydatów" - informuje RMF FM. Dlatego amerykańska polityk nie odwiedzi krypty na Wawelu, składając kwiaty tylko przed Krzyżem Katyńskim.


Amerykańska sekretarz stanu przyleci do Krakowa dopiero w sobotę, a nie - jak wcześniej zakładano - w piątek. Spotka się z Bronisławem Komorowskim, co oczywiście nie będzie miało charakteru "poparcia jednego z kandydatów".


(wg, RMF FM)

Re: Kaczyński sugeruje, że debata będzie ostra

jan kowalski / 2010-06-30 18:32 / Tysiącznik na forum
http://niezalezna.pl/article/show/id/36037

Re: Rosati: Kaczyński to zagrożenie dla naszej pozycji w świecie

jan kowalski / 2010-06-30 18:32 / Tysiącznik na forum
http://niezalezna.pl/article/show/id/36037

Re: Co drugi Polak zadowolony z Komorowskiego

jan kowalski / 2010-06-30 18:30 / Tysiącznik na forum
http://niezalezna.pl/article/show/id/36037

Mściwy, bardzo "mały" hrabia znów będzie machał białymi kartkami,

jan kowalski / 2010-06-30 18:28 / Tysiącznik na forum
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.

Komorowski jest za KRUS-em,

jan kowalski / 2010-06-30 18:18 / Tysiącznik na forum
chce wprowadzić zniżki na komunikację dla studentów i czego jeszcze błazen nie obieca dla intratnego stołka???... wstyd hrabio, honoru waść nie masz, najpierw wysłałes dodatkowych 600 żolnierzy do Afganistanu, a terazł żesz, ze chcesz ich wycofać??

A jak tam kontakty z p. Paluchem, jak idą szemrane interesiki?

nie myślałem, że Hrabia jest aż tak tepy,

jan kowalski / 2010-06-29 15:11 / Tysiącznik na forum
przecież jeszcze kilka miesięcy temu chcieli rozmawiać z PSL o likwidacji KRUS. Teraz wypiął swój zad , podobnie jak ze sprawą prywatyzacji szpitali i podobnie jak ze sprawą wycofania naszych wojsk z Afganistanu, kiedy jeszcze kilka miesiecy temu wyslał tam dodatkowo 600 wojaków.
Cóż za HIPOKRYTA.

Najnowsze wpisy