Forum

Komentarze użytkownika "kalot"

Komentarze użytkownika: kalot

kalot / 2008-02-28 01:55 / portfel / Tysiącznik na forum
a czemu nie karmisz się Nową Zelandięm ot i patrz
http://stooq.com/q/?s=nzse50&c=1d&t=l&a=lg&b=0
kalot / 2008-02-28 01:56 / portfel / Tysiącznik na forum
popieram kolegę:]
kalot / 2008-02-28 02:03 / portfel / Tysiącznik na forum
tp droga spółka były i tylko czekać aż się zwali, nie mogę takiej rekomendować, ale przeciez może rosnąć ile chce

Re: Komentarze do portfela "kalot"

kalot / 2008-02-28 02:05 / portfel / Tysiącznik na forum
zadziwiają mnie Kęty na minus, a Qumak Sekom na plus, ale za to mamy więcej atrakcji
kalot / 2008-02-28 13:18 / portfel / Tysiącznik na forum
dużo w tym co piszesz rozsądku, młody kolego
kalot / 2008-02-28 13:22 / portfel / Tysiącznik na forum
wszystko matrix i ułuda
kalot / 2008-02-28 13:26 / portfel / Tysiącznik na forum
powiedz to Litwonom, czy Słoweńcom, a trak poważnie musiusz iśc z duchem czasu, również na naszym parkiecie
kalot / 2008-03-02 18:23 / portfel / Tysiącznik na forum
Warto przytoczyć poniższą opinię do podjętego tematu
być może odniosę jeszcze raz wkrótce, ale na teraz musi wystarczyć to co napisał Janusz Szewczak i z czym ja się zgarzam
Ceny będą szybowały w górę
(Gazeta Finansowa/29.02.2008, godz. 11:51)

Rośnie spirala obaw inflacyjnych. Coraz wyraźniej widać, że podwyżki stóp procentowych niewiele tu pomogą. Nie jest to spowodowane jedynie czynnikami wewnętrznymi, ale ma też swoje uwarunkowania zewnętrzne.

Ostatnie dni przyniosły rekordowe notowania cen ropy – 101,102 USD za baryłkę. Te podwyżki rzutują również na wysokość inflacji w Polsce. U nas przede wszystkim lawinowo drożeje energia, gaz i te podwyżki na pewno odczujemy, bo sięgną one 20–30 proc. I pociągną za sobą kolejną falę podwyżek od nawozów sztucznych, aż po środki transportu, a co za tym idzie zdrożeje także chleb i inne produkty żywnościowe.

Benzyna, gaz, nawozy i żywność

Wraz z podwyżkami gazu ceny nawozów sztucznych, istotne dla produkcji rolnej, wzrosną najprawdopodobniej o 10 proc. Bardzo szybko poczują to konsumenci w podwyżkach produktów spożywczych, a ceny te już i tak rosną z powodów klimatycznych i nieurodzajów. Cena benzyny osiągnie na koniec roku zapewne poziom 5 zł. To spowoduje skokowy wzrost środków transportu, które już pod koniec 2007 r. zdrożały o ok. 10 proc. My konsumenci będziemy musieli borykać się z takimi podwyżkami, jak wzrost cen kursów na prawo jazdy, herbaty, która ma być najdroższa od lat, wzrost cen detalicznych zapowiedziany jest na 10-15 proc. Mamy też już wzrost podwyżki minimalnej ceny na papierosy. W górę szybują ceny gazu, a należy pamiętać, że w stosunku do płac w Polsce jego cena jest jedną z wyższych w Europie, a po podwyżkach 30-proc. byłaby wyższa niż w Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii.

Inflacja – zjawisko globalne

Pocieszające jest jedynie to, że inflacja jest dziś problemem ogólnoświatowym nie tylko naszym, polskim. W Niemczech to 2,7 proc., Stany Zjednoczone 4,3 proc., Brazylia 4,6 proc., Rosja – drastyczny poziom – 12,6 proc., Chiny 7,1 proc., nawet Japonia, gdzie mieliśmy do czynienia z deflacją z poziomu minus 0,2 proc., wzrosła w 2008 r. do poziomu 0,7 proc., to jak na Japonię bardzo wysoki wzrost.

Drogie surowce

Drożeją też ceny surowców na świecie. Szacuje się ten wzrost na poziomie ok. 10 proc. Rosną ceny złota, platyny, ceny stali. Rosną ceny pszenicy, cukru, kawy. Ta hossa trwa już od 2001 r. i wygląda na to, że szybko się nie skończy. W więszej mierze powodem tych wzrostów są czynniki spekulacyjne, niż fundamentalne. Wystarczy spojrzeć na naszą gospodarkę: czynniki fundamentalne są całkiem obiecujące. W Polsce do sporego zamieszania przyczyniła się też paniczna ucieczka inwestorów z giełdy. Mówi się, że wycofano w tym czasie od 20–40 mld zł środków.

Złe szacunki

Inflacja w Polsce w stosunku do ubiegłego roku, kiedy to wynosiła 1,6 proc. wzrosła dziś do poziomu 4,3 proc. Można założyć, że inflacja osiągnie poziom 5, a nawet 6 proc. Wtedy okaże się, że RPP znowu nie trafiła w cel inflacyjny, przestrzeliła swoje oczekiwania o 100 czy 200 proc. Natomiast szacunki wiceministra Stanisława Gomułki to inflacja na poziomie 3,5 proc.

Kolejne wydatki – emerytury

W tym roku czeka nas też waloryzacja rent i emerytur o 6,5 proc., to nowy wydatek. Tymczasem związki zawodowe domagają się 9 proc. waloryzacji. Każdy punkt procentowy w waloryzacji to miliard złotych, które będzie musiało wyłożyć państwo. Rośnie też presja płacowa, której trzeba będzie sprostać. Być może byłoby nam łatwiej, gdybyśmy mieli większą możliwość wykorzystania unijnych środków pomocowych. Te jednak się opóźniają, na sytuację narzekają przedsiębiorcy, że dostępność tych środków do połowy roku będzie praktycznie żadna.

Inflacja zje pensje

Nowy rząd stoi zatem przed bardzo poważnymi wyzwaniami. Interwencji i podjęcia decyzji wymaga dziś już nie tylko służba zdrowia, oświata czy wypłaty emerytur z II filara, ale również kwestie związane z polityką pieniężną, kursową i płacową czy wreszcie z rosnącymi kosztami utrzymania. Tych problemów nie rozwiążą zapowiedzi wprowadzenia podatku liniowego, to raczej pogłębi tylko kłopoty budżetowe. Będzie też niewątpliwie niekorzystny dla najbiedniejszych obywateli, którzy dziś realnie płacą ok. 14-proc. stopę podatkową, a mowa jest o 19 proc. podatku. Dla nich będzie to podwyżka, a nie obniżka. W kolejnych 100 dniach rządzenia oczekiwać należy odpowiedzi od rządu, w jakim kierunku Polska powinna się rozwijać. Jak zmierza się on z tym poważnym wyzwaniem, kiedy Polacy jesienią policzą sobie jak bardzo wzrosły koszty utrzymania.
kalot / 2008-03-02 18:52 / portfel / Tysiącznik na forum
oj ancymonek z Ciebie, chyba współpracujesz z "przyjaciółmi"
kalot / 2008-03-02 19:11 / portfel / Tysiącznik na forum
tu rzadziej się pojawiają tacy amanci, ale nie jesteśmy od nich wolni
nasza przewaga wynika z faktu , że jest to forum tematyczne, choć niektórzy chcieliby to zmienić
kalot / 2008-03-02 19:29 / portfel / Tysiącznik na forum
widziałem, że sprzedałeś trochę, zabezpieczajac zysk i dobrze; jeśli koniunktura do nas nie zawita, to najszybciej spadają spółki najpłynniejsze oraz te co wzrosły najwioęcej ostatnio tj, od 5 tygodni
do nich należy Ampli
jednak, gdyby poczekać to można się na tym jeszcze dorobić
decyzję podejmujesz sam

Re: USA: Stało się nieuniknione

kalot / 2008-03-02 19:56 / portfel / Tysiącznik na forum
nikt się dziś tym na forum nie zajmował, ale pojawiła sięinformacja w onecie,że ceny mieszkań przestały spadać, to może być sygnał (jeden z wieku) powrotu inflacji
załość http://biznes.onet.pl/0,1702928,wiadomosci.html
kalot / 2008-03-02 20:22 / portfel / Tysiącznik na forum
artykuł, jak artykuł nie podzielam Twojego zdania, dla mnie jest istotny, bo pokazuje pewne tendencje na rynku; już w pażdzierniku czy listopadzie eksperci rynku nieruchomości przewidywali wskazywali na spadek cen, szczególnie takich przewartościowanych miast jak Kraków czy Łódz, alke jednocześnie wskazywali na to, że ceny w atrakcyjnych miejscach mogą nawet rosnąć i że ten rok może być najkorzystniejszę inwestycją w nieruchomości
kalot / 2008-03-02 20:25 / portfel / Tysiącznik na forum
oczywiście w porównaniu, w przedziale 2006 - 2012
kalot / 2008-03-02 20:26 / portfel / Tysiącznik na forum
chodziło Ci o to czy pasuje do ulubionej sukienki, tak:]

Najnowsze wpisy