Tak. Współudział też jest formą własności, więc nabycie ułamkowego udziału też jest wydatkowaniem na własne cele mieszkaniowe.

Zresztą słowo sformułowanie : nabycie "części" lub "udziału" wprost pada w kluczowym tu art. 21, ust. 25 ustawy o PIT, który precyzuje zasady zwolnienia z art. 25, ust. 1, pkt. 131.

Oczywiście kwota wydatkowania na potrzeby ustalenia stopnia zwolnienia jest proporcjonalna do nabytej części/udziału.

Z batonem- nie, nie jest to przychód do wykazania w PIT 28.

Odstawić tematu samochodu Pan raczej nie może, bo jeśli użytkuje go Pan bezpłatnie albo z kosztem symbolicznym to uzyskuje Pan przysporzenie o wartości równej wartości rynkowej takiego korzystania z czyjegoś samochodu albo różnicy między taką wartością rynkową a ponoszonym kosztem symbolicznym. I wartość ta w związku z tym, że ściśle samochód jest związany z DG jest do wykazania w PIT 28, co wynika m.in. z art. 6, ust. 1a Ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym i powinno być też wcześniej uwzględniane przy wyliczaniu ryczałtów za każdy mc.

Pan jest 'podwykonawcą' i do wykonywania swej działalności wykorzystuje auto 'wykonawcy'. Jest jakaś umowa użyczenia osobna czy zapis o takim użytkowaniu wynika z umowy współpracy. No i czy (pomijając owe myjnie itp.) płaci Pan wykonawcy za to udostępnienie przez niego samochodu do użytkowania ?

Jako posiadacz min. 1 ha przeliczeniowego domyślnie z ustawy o ub. społ. rolników prowadzi Pani dz. rolniczą, a więc podlega obowiązkowo ub. rolniczym od 1 dnia po ustaniu stosunku pracy.
Jeśli dz. rolnicza nie jest prowadzona, należałoby KASĘ o tym przekonać. Oczywiście w razie wydania decyzji przez Kasę o podleganiu ubezpieczeniu można to uczynić na etapie odwołania od takiej decyzji.

Niezależnie od powyższego może Pani uzyskać status bezrobotnej (bo nie ma przekroczenia 2 ha przeliczeniowych). Ale nie uzyska Pani zasiłku dla bezrobotnych (a więc i ub. społecznego ZUS) bo jak rozumiem wynagrodzenie z etatu było niższe niż minimalne długotrwale tj. nie miała Pani w ciągu ostatnich 18 miesięcy min. 365 dni z wynagrodzeniem nie niższym niż minimalne.

W kwestii ubezpieczeń zatem :
- jeśli dz. rolnicza jest prowadzona, podlega Pani ub. KRUS, społeczne są do opłacania, zdrowotne pokrywa przy tym areale budżet państwa.
- jeśli dz. rolnicza nie jest prowadzona - podlega Pani ub. zdrowotnemu jako członek rodziny męża, powinien zgłosić on Panią u swego płatnika.

Doprecyzujmy- jako rencistka rodzinna rzeczywiście NIE może podlegać ub. emerytalno-rentowemu rolników. Może podlegać jedynie ub. wypadkowemu/chorobowemu/macierzyńskiemu rolników jeśli dz. rolnicza stanowi jej stałe źródło utrzymania, i jest to ub. ograniczone w zakresie świadczeń jedynie do jednorazowego odszkodowania z tytułu stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu albo śmierci wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej.

Wiek mamy i młodszej siostry wskazuje, że prawo mamy do r. rodzinnej jest dożywotnie, bo ukończy 50 lat nie później niż 5 lat od zaprzestania wychowywania córki uprawnionej do r. rodzinnej. Czyli nawet jeśli młodsza siostra nie będzie się uczyć i utraci rentę w wieku 16 lat, to wraz z 50 urodzinami mama prawo do renty odzyska. Jeśli młodsza siostra będzie się uczyć, mama zachowa ciągłość prawa, bo 18 urodziny siostry przypadną po 50 urodzinach mamy.

Nie wiem co emeryturą mamy, to zależy od tego czy na rencie będzie dorabiała i będzie to dorabianie 'ozusowane'. Zależy od tego, jaki ma już staż ub. rolniczego.
Innymi słowy, czy w grę wchodziłaby e. rolnicza oraz zusowa, czy tylko zusowa ze zwiększeniem za okresy opłacania ub. rolniczego.
Okres pobierania r. rodzinnej bez innego tytułu do ubezpieczeń nie wlicza się do stażu ubezpieczeniowego, nie są odprowadzane składki emerytalne. Nie zwiększa emerytury.

To, że renta rodzinna jednej osoby uprawnionej jest niższa ( o 2/19 ) niż suma rent trzech osób uprawnionych jest Wam wiadome ?

Mama ma jeszcze teraz kwestię zwrotu nienależnie opłaconych przez nią składek KRUS za okres od uzyskania r. rodzinnej wstecz. No i wsteczne pozbawienie jej tego stażu ub. rolniczego.

Na dopłatach się nie znam.

Wniosek mamy o wykluczenie z kręgu uprawnionych nie zadziała wstecz.

Dla stażu ubezpieczeniowego, a tu konkretnie wymiaru okresu składkowego NIE ma znaczenia wymiar etatu (u etatowca) czy liczba godzin wykonywania zlecenia zleceniobiorcy, czy nie wiadomo co u osoby prowadzącej DG. Liczy się czas trwania tytułu tj. od ZArejetrowania do ub. społecznych do WYrejestrowania do ub. społecznych.

Dla kryterium e. minimalnej DODATKOWO jednak ten staż za miesiące, w których podstawa wymiaru składki była niższa niż aktualna płaca minimalna miesięczna etatowca, zalicza się w wymiarze proporcjonalnie mniejszym. Nie dotyczy to miesięcy z zasiłkami z ubezpieczenia czyli np. chorobowym.

Zatem ma znaczenie jednak osiągane WYNAGRODZENIE. U Pani oznacza to np. zaliczenie stycznia 2017 w wymiarze 1/2 miesiąca, jeśli uzyska pani wynagrodzenie brutto 1000 zł, bo aktualna płaca minimalna miesięczna to 2000 zł.

Na potrzeby już np. świadczeń rentowych tak nie jest.
Obecnie staż minimalny dla tej gwarancji wynosi dla kobiet 22 lata, od 1.10.2017 spadnie do lat 20.

Trochę OT, ale warto by w tym reportażu padła WŁAŚCIWA informacja, że dotyczy to prawa ubezpieczeń społecznych, a nie prawa pracy.

Nie wiem co zrobisz. Napisałem co w świetle przepisów podatkowych powinieneś.