Oczywiście, że masz prawo- jesteś ubezpieczony i jest odprowadzana za Ciebie składka zdrowotna.
Gdy pracowałeś byłeś ubezpieczony obowiązkowa z dwu tytułów- pobierania renty właśnie oraz uzyskiwania dochodu z umowy o pracę. Teraz tylko z tego pierwszego tytułu.
Jako pracownik powinieneś był otrzymywać miesięczne raporty płatnika ( pracodawcy ) o odprowadzonych składkach do ZUS. Jest to druk ZUS RMUA, o który właśnie w rejestracji pytali- jest dowodem zapłacenia składki miesięcznej.
Z renty jest odprowadzana składka zdrowotna- ( sprawdź rocznym PIT 40A otrzymywanym z ZUS). Potwierdzeniem jej odprowadzania dla okazania się w placówce służby zdrowia jest zaświadczenie, że jesteś rencistą, ewentualnie decyzja rentowa oraz ostatni odcinek renty/ potwierdzenie przelewu z ZUS na konto.
To na przyszłe wizyty.

Ps. w związku z ubezpieczeniem z tytułu renty, a wcześniej pracy- nie jesteś ubezpieczony z tytułu bycia studentem.
Pisma z NFZ nie dostaniesz. Twoja składka jest zewidencjonowana w ZUS, a co za tym idzie 'widziana' przez NFZ.

Podstawa: art. 66 ust. 1 pkt 16 w związku z art. 5 pkt 20 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/obwieszczenie;marszalka;sejmu;rzeczypospolitej;polskiej,dziennik,ustaw,2008,164,1027.html

. Przewozy międzywojewódzkie - jako nierentowne - powinna obsługiwać nowa spółka,

Nowa ???
A tyle było mówienia o zbytnim namnożeniu spółek i braku współpracy przewoźników. Do dziś wzajemne uznawanie biletów przez już działających przewoźników jest symboliczne, na czym cierpi pasażer.

"Efekt jest taki, że nie podnosząc składki musimy co roku dopłacać 20 kilka miliardów złotych, żeby OFE mogło oszczędzać nasze pieniądze

Jakoś coroczna i wyższa niż ta ww dopłata z budżetu do KRUS troski ministra nie budzi, mimo, że dotyczy dużo mniejszej liczby ubezpieczonych.
To ja się pytam- "gdzie jest interes ?" ;-)

"Ta bezczelność w jego prezentacji, w tych aspektach dotyczących stanu pana gen. Błasika. Nie dopuszczam, że polski rząd w tej sprawie nie będzie protestował" - mówiła.

Jaka bezczelność ? Wiele można raportowi zarzucić, ale akurat kwestia obecności generała w kokpicie, kiedy nie powinno być tam nikogo poza pilotami i jego stan zostały udowodnione. Miano to zafałszować, żeby wdowie nie było przykro ?

Przewoźnik planuje m.in., aby pociągi na najdłuższych trasach były sprzątane także w trakcie podróży.

A co tu planować ? Jeszcze 3-4 lata temu było to normą w długodystansowych pociągach tej spółki. Np. w relacji Wrocław- Rzeszów "desant" sprzątający działał na odcinku Kraków-Katowice.

Na chłopski rozum to niekonsekwentne, ale dochody z różnych źródeł w PIT się łączy, ale strat już nie- stąd na te drugie jest osobna kolumna. Nie wpisuje się dochodu ujemnego. Tylko w ramach jednego źródła ( jednego wiersza PIT 36 ) można matematycznie, 'na brudno' odjąć stratę od zysku i wpisać dodatni wynik jako dochód lub stratę
Odliczenie składek ZUS w rozliczeniu rocznym (a dokładniej ich części 7,75/9,00) dokonujemy od podatku obliczonego od wszystkich dochodów. Czyli od sumarycznego dochodu z etatu i DG- sumaryczne składki z obu źródeł. W przypadku straty na jednym źródle- podatek jest obliczany tak, jakby dochód z niego był zerowy, strata pomniejszy dochód z tego źródła w kolejnym roku
Odliczy więc Pan w części I formularza PIT 36 od podatku z etatu składki zarówno z etatu jaki i te z DG, więc raczej one nie przepadną, co więcej będzie zwrot nadpłaconego podatku. Będzie to zatem suma składek wykazanych w PIT 11 w części E (nie trzeba obliczać tych 7,75, są one wykazane już w tej wysokości „gotowej” do odliczenia) i części składek z DG, tu już trzeba uwzględnić- że zapłacił Pan 9%, a odliczeniu podlega 7,75%. Zwracam uwagę, że w przypadku terminowego ich opłacania w PIT za 2010 odlicza Pan składki za styczeń-listopad 2010 i za grudzień 2009, bo ta ostatnia została zapłacona w 2010, tak jak składka za grudzień 2010, została zapłacona już w 2011. Odliczamy te faktycznie zapłacone w roku podatkowym. Do odliczenia z DG będzie więc 11x200,92+ 1x 193,10.
Jedynie brak pokrycia w wyliczonym podatku powoduje nieodwracalną utratę składki zdrowotnej ZUS za dany rok. Odliczanie to jest po prostu ulgą podatkową analogiczną do ulgi prorodzinnej- na dziecko. Nie przechodzi ona na kolejne lata, ale w każdym roku podatnik odlicza ją od podatku łącznego ze wszystkich źródeł.

Może warto, by przejrzał Pan formularz, objaśnienia do niego, prześledził wypełnianie go „na sucho” - będzie to jaśniejsze:

http://www.money.pl/podatki/pit_2010/formularze-i-broszury/

"Gdy się z tym zapoznamy, podejmiemy stosowną decyzję co do nazwy stowarzyszenia. Najprawdopodobniej będzie rozszerzona, ale o co, jak - to trudno jeszcze powiedzieć" - dodał poseł.

Lub co do wycofania wniosku i złożenia go w innym sądzie okręgowym, bo niemożność dublowania nazw dotyczy jedynie okręgu rejestrowego, a nie całego kraju- o czym jasno mówili prawnicy, gdy tylko problem się pojawił. Poza tym skoro ma powstać partia, to po co stowarzyszenie ?

W związku z powyższym, na jakiej podstawie prawnej GUS dopuszcza, aby w ankiecie znalazła się ewentualna odpowiedź o przynależności np. do narodu śląskiego?" - napisał szef klubu PiS.

Szef klubu parlamentarnego powinien zdawać sobie sprawę z różnicy pomiędzy deklarowaniem narodowości w trybie urzędowym- np. formularzu o wydanie dowodu osobistego, a w trybie fakultatywnym w ankiecie spisowej.
Ale zawsze trzeba się czegoś czepić. Przecież GUS też jest rządowy, a jak wiemy ten rząd nie ma moralnego prawa itp....