Giełdy w USA zakończyły piątkową sesję na minusach, mimo wzrostów w ciągu dnia. W piątek poznaliśmy ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. Duże wzrosty zanotowały Twitter i LinkedIn, których wyniki za czwarty kwartał były lepsze od oczekiwań.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,34 procent, S&P 500 zniżkował o 0,34 procent, a Nasdaq Composite poszedł w dół o 0,43 procent.
Tuż przed rozpoczęciem ostatniej w tym tygodniu sesji na Wall Street poznaliśmy ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. W styczniu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w USA wzrosła o 257 tys., podczas gdy w grudniu wzrosła o 329 tys., po korekcie z 252 tys.
Stopa bezrobocia wzrosła do 5,7 procent. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się stopy bezrobocia w USA na poziomie 5,6 procent oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 230 tys.
_ - Bardzo trudno lekceważyć te liczby. Dobre wrócą amerykańskiej gospodarce i trendom w zatrudnieniu _ - ocenił Chad Morganlander, zarządzający w Stifel, Nicolaus & Co. w St. Louis.
W styczniu zanotowano także największy wzrost godzinowej płacy od 2008 roku: o 2,2 procent. Trzymiesięczny wzrost miejsc pracy był najwyższy od 1997 roku. Rewizje za grudzień i listopad dodały 147 tys. miejsc pracy.
Podano także wskaźnik zatrudnienia, określający jaki odsetek ludności w wieku produkcyjnym pracuje zawodowo. Wyniósł on w styczniu 62,9 procent wobec 62,7 procent miesiąc wcześniej.
W piątek akcje Twittera drożały o 16 procent, a LinkedIn o 13 procent. Powodem były dobry wyniki kwartalne spółek. Dostosowany zysk Twittera w czwartym kwartale wyniósł 12 centów na akcję wobec oczekiwań 6 centów. Dostosowany zysk LinkedIn wyniósł 61 centów na akcję wobec oczekiwań 53 centów.
Dobrze też radził sobie sektor finansowy, który zyskiwał 1,5 procent. Agencja ratingowa Moody's miała w ostatnich trzech miesiącach roku 1,12 USD zysku na akcję wobec oczekiwań 0,95 USD zysku.
Czytaj więcej w Money.pl