Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński-MAK-raport

0
Podziel się:

Jarosław Kaczyński ocenił, że polityka Donalda Tuska w sprawie katastrofy smoleńskiej poniosła dotkliwą porażke. Prezes PiS zaapelował ponownie o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia sejmu i jednogłośne odrzucenie tez postawionych w raporcie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.

Jarosław Kaczyński podkreślił na konferencji prasowej, że należy nie tylko podjąć działania w celu ujawnienia prawdy, ale także powstrzymać kampanię zniesławiającą Polskę, wywołaną za granicą po ogłoszeniu raportu MAK-u.
Prezes PiS powiedział, że tezy przedstawione wczoraj przez przewodniczącą MAK są nieprawdziwe. Chodzi między innymi o to, że lot prezydenckiego samolotu był lotem wojskowym, a nie czarterowym, jak stwierdziła komisja, oraz o zapis, że nie było zgody na lądowanie, a także o stwierdzenie, że generał Błasik był pod wpływem alkoholu. "Nie ma na to żadnych dowodów" - podkreślił prezes PiS.
"Odrzucamy całe sprawozdanie jako niewiarygodne i nie udowodnione, nie ma na to żadnych dowodów i to jest nasze stanowisko" - dodał Jarosław Kaczyński.
Pytany, jakie działania należałoby teraz podjąć w tej sprawie, prezes PiS powiedział, że najpierw trzeba uzyskać stanowisko parlamentu, a następnie należy podjąć procedurę arbitrażową przewidzianą w konwencji chicagowskiej, którą wcześniej na konferencji prasowej zapowiedział premier Donald Tusk.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)