Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy-kiełki-sytuacja

0
Podziel się:

Niemiecki minister zdrowia ostrzegł, że mimo wykrycia źródła zakażeń zmutowanym szczepem bakterii E.coli liczba przypadków śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć. W Niemczech bakteria doprowadziła jak dotąd do śmierci 32 osób. Zaraziło się blisko 4000.

Minister Daniel Bahr podkreślił, że liczba nowych zachorowań znacząco spada. W szpitalach nadal leży jednak kilkuset zarażonych pacjentów. Dlatego nie można wykluczyć kolejnych zgonów. Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że to kiełki z gospodarstwa w Dolnej Saksonii były źródłem zakażeń. Nie wiadomo jednak, skąd wzięła się tam bakteria. Mogła zostać przyniesiona przez zarażonego pracownika. Albo trafić do Niemiec zza granicy - w sprowadzanych nasionach. Wersja sugerująca działanie terrorystów została wykluczona. Nie ma to najmniejszego dowodu. Od wczoraj w Niemczech nie obowiązuje już ostrzeżenie przed spożywaniem surowych ogórków, sałat i pomidorów. Rolnicy odetchnęli z ulgą. Ich straty spowodowane wybuchem choroby szacuje się jednak ma 65 milionów euro.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)