Nerwowy przebieg środowych notowań wskazał jednoznacznie, że wtorkowy wzrost głównych indeksów giełdowych nie zakończył bynajmniej nieprzyjemnej dla inwestorów serii spadków.
Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a początkowy wzrost okazał się słaby, a kolejne godziny przyniosły pogłębienie krótkoterminowej tendencji spadkowej.
Początek dzisiejszych notowań mógł doprowadzić posiadaczy akcji do silnych palpitacji serca.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a najbardziej ucierpiał segment małych i średnich spółek.
Fatalny dla posiadaczy akcji przebieg środowej sesji na warszawskim parkiecie wywołał głębokie spadki wszystkich indeksów.
Dzisiejsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, jedynie WIG-20 odnotował marginalnie wyższe zamknięcie.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a pozytywnego elementu można doszukiwać się jedynie w szarży w samej kupujących w samej końcówce, która zniwelowała część strat.
Podobnie jak koniec ubiegłego tygodnia również poniedziałkowa sesja przyniosła spadki głównych indeksów giełdowych w Warszawie.
Miniony tydzień zakończył się nieznacznym spadkiem indeksów, do czego w głównej mierze przyczyniła się piątkowa wyprzedaż spowodowana tąpnięciem na Wall Street.
Zakończenie tygodnia trudno uznać dla giełdowych graczy w Warszawie za udane.
Środowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a marginalny wzrost odnotował jedynie Techwig.
Przedświąteczna środa okazała się mało łaskawa dla giełdowych graczy śledzących notowania na warszawskiej giełdzie.
Dzisiejsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a sprzedający przeważali przez zdecydowaną część sesji, a jedynie w samej końcówce udało się zniwelować część strat.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, jedynie Techwig zamknął się w negatywnym terytorium.
Dzisiejsza sesja na GPW upłynęła w sennym nastroju, co jest dosyć dziwne zważywszy na fakt pobicia po raz kolejny historycznego rekordu.
Dzisiejsza sesja na GPW była dosyć destrukcyjna dla psychiki inwestorów pomimo, iż dzień zakończył się symbolicznym spadkiem indeksu WIG 20 o 0.15%.
Wczorajsza sesja zakończyła się mieszanym zamknięciem indeksów, ponownie relatywnie silniej spisywały się duże spółki, natomiast, mimo mocnego finiszu indeksom małych i średnich spółek nie udało się do końca odrobić strat.
Po udanej zwłaszcza dla posiadaczy akcji największych spółek wtorkowej sesji na GPW, środa przyniosła wyraźne schłodzenie nastrojów.
Dzisiejsza sesja zakończył się wzrostem indeksów, a najwięcej zyskały akcje dużych spółek, których barometr WIG-20 zyskał 2,6%. Relatywnie słabiej wypadły indeksy mniejszych spółek mWIG 40 i sWIG 80, których wzrost nie przekroczył 1%.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a najbardziej ucierpiały indeksy małych i średnich spółek.
Eskalacja negatywnych nastrojów na światowych rynkach akcji do jakiej doszło już podczas piątkowej sesji za oceanem pogorszyła notowania akcji na warszawskim parkiecie podczas dzisiejszej sesji.
Piątkowa sesja zakończyła się wzrostem wartości kontraktu. Dzienne maksimum zostało ustanowione na poziomie 3866 pkt. Zwyżka została powstrzymana na spadkowej linii trendu spadkowego. W tej chwili stanowi ona najpoważniejszy opór.
Przebieg tygodnia na GPW nie jest specjalnym zaskoczeniem. Krótkoterminowe wykupienie rynku oraz historyczny rekord WIG-20 nie sprzyjało dalszym zakupom i zachęcało do realizacji zysków.
Dzisiejsza sesja na GPW przyniosła próbę odreagowania spadków, które dominowały w mijającym tygodniu. Do połowy sesji wydawało się, że odbicie będzie dosyć efektowne, ale WIG 20 po naruszeniu najbliższego oporu w okolicach 3820 pkt. zdecydowanie osłabł i do głosu doszła strona podażowa, która zepchnęła indeks niemal o 40 pkt. niżej.
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a sprzedający przeważali w zasadzie przez całą sesję, jedynie w samej końcówce udało się zniwelować część strat.
Dzisiejsza sesja rozpoczęła się neutralnie jednak tuz po otwarciu podaż sprowadziła indeks w okolice wczorajszych minimów. Tutaj utworzona została półka, na której handlowaliśmy się pierwszą część sesji.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów. W pierwszej fazie sesji spadek został pogłębiony, a WIG-20 wytyczył minimum na 3809 pkt. W kolejnych godzinach inicjatywa należała do kupujących, którzy zdołali wykasować 50% strat z ostatniego spadku z 3914 pkt.
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem do 3891 pkt. W początkowej fazie sesji kontrakt wytyczył minimum na 3849 pkt., a olejne godzin upłynęły pod znakiem wzrostu.
Pozytywny finisz notowań w środę przyniósł skromne wzrosty wszystkich indeksów giełdowych w Warszawie. WIG oraz WIG20 zyskały odpowiednio 0,50 oraz 0,52 procent, czemu towarzyszył umiarkowany obrót, który nie przekroczył 1,4 mld zł.
Dzisiejsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a o losach sesji zadecydował negatywny sentyment na rynkach zagranicznych, po tym jak indeksom amerykańskim nie udało się dowieźć do końca sesji początkowych zwyżek.