Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|
aktualizacja

Kredyty mieszkaniowe spłacamy po mistrzowsku. W Europie trudno o bardziej rzetelnych

22
Podziel się:

Choćby były kłopoty finansowe, to kredyt mieszkaniowy trzeba spłacać na czas. Te rachunki regulujemy w pierwszej kolejności. W Europie jesteśmy w tym mistrzami. Dłużej może poczekać czynsz, prąd czy operator komórkowy. Dzięki temu banki dają w miarę niskie oprocentowanie.

Kredyty spłacamy wzorcowo.
Kredyty spłacamy wzorcowo. (Money.pl)

Za nowe złotowe kredyty mieszkaniowe płacimy średnio 4,7 proc. rocznie łącznie odsetek i innych opłat - podaje NBP. To poziomy bliskie historycznemu rekordowi - czyli 4,5 proc. z czerwca 2017. Jednocześnie za kredyty konsumpcyjne musimy wyłożyć średnio 13,4 proc. RRSO. Skąd tak wysoka różnica?

Po prostu kredyty mieszkaniowe nie dość, że są lepiej zabezpieczone, to przy tym świetnie się w Polsce spłacają. W Europie lepiej spłacane są tylko w jednym kraju.

Kredytów mieszkaniowych nie spłaca u nas w terminie zaledwie 0,8 proc. kredytobiorców - podaje Eurostat w danych za 2018 rok. W Europie wyprzedza nas tylko Rumunia, gdzie sumiennie płaci raty aż 99,6 proc. ludzi.

Zobacz też: Kredyty frankowe. "Poszkodowani przez banki wygrywają 80 proc. spraw. Spodziewamy się kolejnych pozwów"

Bank nie musi się bać, że będzie miał problem z odzyskaniem pieniędzy, więc może zastosować niższą marżę. Tak to już jest, że przyczyną wyższego oprocentowania jest odsetek niespłacających rat. Wystarczy spojrzeć na chwilówki, gdzie firma pożyczkowa z góry wie, że poprawnie spłacać będzie tylko niewielki procent dłużników, a resztę trzeba będzie ścigać przez firmę windykacyjną.

Gdyby pożyczki konsumpcyjne spłacane były w terminie przez 99,2 proc. ludzi, to pewnie i ich oprocentowanie byłoby bliskie kredytom mieszkaniowym. Ale tak nie jest.

Sytuacje, gdy kredyty hipoteczne spłacają się słabo, dotyczą tylko nielicznych banków. Problem z nimi ma właściwie wyłącznie Getin Noble Bank, który na 23,2 mld zł udzielonych kredytów mieszkaniowych jako niespłacane zakwalifikował aż 4,5 mld zł, z czego 2,9 mld zł wpisał już w straty, robiąc odpisy. Co ciekawe problemem wcale nie były kredyty frankowe - przy ich wartości 9 mld zł, źle spłacanych jest tylko 0,6 mld zł.

W Europie największe problemy ze spłatą kredytów hipotecznych mają Grecy, Turcy i Islandczycy. O czasie nie płaci tam odpowiednio 11,2, 9,6 i 7,6 proc. kredytobiorców. Słabo spłacają też Irlandczycy, Francuzi i Brytyjczycy - najwyraźniej wysokie ceny nieruchomości przekraczają możliwości nawet dobrze zarabiających Europejczyków.

Bardzo dobrze swoje zobowiązania mieszkaniowe spłacają głównie mieszkańcy krajów postkomunistycznych, z Rumunią, Polską i Serbią na czele.

Wśród krajów bogatej Europy najlepiej wypada Luksemburg (siódme miejsce), a Niemcy są na dziewiątym. Źle spłaca tam kredyty odpowiednio 1,5 i 1,7 proc. kredytobiorców, czyli dwa razy mniej niż wynosi średnia unijna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
xza
5 lata temu
Należy zauważyć, że w spłacaniu kredytów przodują biedne zestresowane kraje.
xxx
5 lata temu
myślę, że wynikiem tego jest lepsze prawo na zachodzie, które troche bardziej broni niespłacających :)
Alek
5 lata temu
A mimo to odsetki mamy najwyższe w całej Europie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
Timmy
5 lata temu
Niestety w dzisiejszych czasach nei sposób nie wziąć kredytu. Natomiast warto, bo ceny mogą się zmienić, a np. inwestycje jak City Sfera są obecnie bardzo korzystne dla kieszeni nabywcy.
Damian
5 lata temu
To najlepszy dowód, że nie warto wynajmować! Swoja droga dlaczego pisząc o kredycie hipotecznym ograniczacie się do mieszkan? Przeciez z powodzeniem da się kupić dom, nawet w Warszawie – ceny są niższe, niż mieszkań w centrum – np. 4760 zł za metr w inwestycji Domy przy Willowej…
Mieszkaniec I...
5 lata temu
W IRL oprocentowanie jest teraz na poziomie 2,75% a w polsce “ rekordowo” niskie 4,7% plus marża. Super tanio!!!
Gjki
5 lata temu
A Niemcy niestety, ale większość ląduje na ulicy . Przeciętnego Niemca nie stać na czynsz . Emerytury spadły i renty , a leki tak podrozały że nie jest stać Niemca na wykup recepty . Choc maja leki te co w Polsce wycofuja ze sprzedaży . A więc nie ma co biadolic że u nas jest dramatycznie .
rmarcin555
5 lata temu
Ten sam redaktorzyna wysmażył artykuł o tym jak to polska służba zdrowia jest świetna i nie odbiega od średniej europejskiej. Scenariusz był taki sam: wziąć wycinek jakiejś statystyki i dorobić resztę.
...
Następna strona