Rosyjskie banki masowo blokują przelewy klientów. Na celowniku jeden typ transakcji

Instytucje finansowe w Rosji zaczęły na masową skalę blokować klientom przelewy między ich własnymi rachunkami. Powodem są nowe przepisy dotyczące walki z praniem pieniędzy oraz automatyzacja kontroli operacji bankowych.

Karty MirKarty Mir
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Robert Kędzierski

Analityk finansowego serwisu Banki.ru Erania Boczkin poinformowała agencję RIA Nowosti, że takie blokady zdarzają się obecnie nierzadko. Najczęściej dotyczą operacji uznawanych za podejrzane, takich jak wysyłanie dużych kwot, przelewy na nowe dane odbiorcy, częste powtarzanie transakcji, dzielenie dużych sum na mniejsze części czy nietypowe wpływy od osób trzecich.

W takich sytuacjach bank musi wstrzymać przelew i zweryfikować legalność operacji. Boczkin radzi, aby uniknąć blokady, nie należy dzielić dużych kwot na dziesiątki mniejszych przelewów, korzystać z operacji o znamionach anonimowości ani często przekazywać środków nieznanym osobom. Przy dużych transakcjach zaleca się wcześniejsze powiadomienie banku o planowanej operacji.

Nowe przepisy i ich konsekwencje

Od 1 czerwca w Rosji obowiązują nowelizacje ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy, znanej jako ustawa 115-FZ. Zgodnie z nowymi regulacjami Rosfinmonitoring może blokować przelewy klientów banków podejrzanych o legalizację środków pochodzących z przestępstwa lub finansowanie ekstremizmu. W marcu zastępca szefa tej instytucji German Neglad tłumaczył, że jest to niezbędne do walki z tak zwanymi dropperami.

Banki naruszające wymogi tej ustawy muszą liczyć się z karami finansowymi lub ograniczeniami ze strony regulatora, włącznie z możliwością anulowania licencji. W przypadku udowodnionego udziału w praniu pieniędzy kierownictwu grozi postępowanie karne. W związku z tym instytucje kredytowe zaostrzają procedury kontroli operacji swoich klientów.

Po wprowadzeniu poprawek do ustawy 115-FZ obywatele Rosji zaczęli zgłaszać skargi na częste i długotrwałe blokady kart. Jak wcześniej informowały Izwiestia, banki przez kilka miesięcy ograniczają dostęp do kont z powodu operacji wydających im się podejrzanymi. Dotyczy to między innymi kilku przelewów pod rząd dla jednej osoby, płatności na numer telefonu sprzedawcy czy przekazywania środków na cele charytatywne.

Wybrane dla Ciebie
Polska w elicie półprzewodników w UE. Wielka szansa przed Europą
Polska w elicie półprzewodników w UE. Wielka szansa przed Europą
Rekord na rynku pracy. Blisko 1,5 mln Polaków bez pełnej ochrony
Rekord na rynku pracy. Blisko 1,5 mln Polaków bez pełnej ochrony
150 zł za dojazd do klienta. Dziennie ma pięć robót. Zarabia 15 tys. zł
150 zł za dojazd do klienta. Dziennie ma pięć robót. Zarabia 15 tys. zł
Specjalna przesyłka od rządu. Trafi do każdego domu w Polsce
Specjalna przesyłka od rządu. Trafi do każdego domu w Polsce
Koniec z wożeniem tekstyliów na PSZOK. Te miasta zmieniają zasady od stycznia
Koniec z wożeniem tekstyliów na PSZOK. Te miasta zmieniają zasady od stycznia
Ma 60 lat. Zamarła, gdy otworzyła list z ZUS-u
Ma 60 lat. Zamarła, gdy otworzyła list z ZUS-u
Tańsze leki w USA. Trump ogłasza porozumienie z koncernami
Tańsze leki w USA. Trump ogłasza porozumienie z koncernami
Spółka CPK wybrała wariant nowej linii kolejowej. Planowana prędkość: 250 km/h
Spółka CPK wybrała wariant nowej linii kolejowej. Planowana prędkość: 250 km/h
Ministerstwo ujawnia. Tyle wydajemy na kapelanów w skarbówce
Ministerstwo ujawnia. Tyle wydajemy na kapelanów w skarbówce
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
To już naprawdę koniec. Poznaliśmy datę otwarcia Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej
To już naprawdę koniec. Poznaliśmy datę otwarcia Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej
Wolna Wigilia dzieli rynek pracy. Związki kontra pracodawcy
Wolna Wigilia dzieli rynek pracy. Związki kontra pracodawcy
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl