Bank brał udział w pracach nad porozumieniami, jakie według propozycji KNF, miałby przedstawiać klientom z kredytami we frankach. Teraz się wycofał - dowiedział się "Parkiet".
Dziennik dotarł do listu, który Raiffeisen rozesłał do prezesów banków frankowych biorących udział w pracach. Według banku propozycja szefa KNF nie rozwiązuje problemów związanych z kredytami walutowymi.
"Po naszej analizie opartej o wnioski z wielu dyskusji prowadzonych w gronie banków i innych instytucji, trudno jest nam znaleźć uzasadnienie dla tej propozycji, która na ten moment nie jest w stanie zagwarantować systemowego rozwiązania problemu kredytów frankowych" - poinformował w liście, do którego treści dotarł "Parkiet".
Jak podkreśla bank, proponowana forma ugody nie byłaby uczciwa wobec innych klientów banku. "Każda złotówka przeznaczona na ugodę jest wycofywana z systemu bankowego i musi być w długim terminie spłacona przez wszystkich innych klientów" - zaznacza.
Dodatkowo ciężar ryzyka związanego z kretami frankowymi i wsteczne przewalutowaniem miałby być poniesiony wyłącznie przez banki, a taka sytuacja znacząco pogorszyłaby sytuację finansową wielu banków, wpływając nie tylko na ich akcjonariuszy, ale przede wszystkim na wszystkich pozostałych klientów, argumentuje Raiffeisen.
Przypomnijmy, że w sprawie ugód z bankami stanowisko ma zająć Sąd Najwyższy 25 marca w kompleksowej uchwale Izby Cywilnej. Rzecznik Finansowy.
Według Rzecznika Finansowego, Jerzego Goleckiego klienci banków powinni zaczekać z jej podpisaniem do wyroku SN.
Dopiero w jego świetle powinni ocenić konkretne propozycje ugodowe składane przez banki. Zdaniem rzecznika, pozwoli im to na dokładniejsze oszacowanie skutków finansowych i podjęcie świadomej decyzji.