Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Inflacja. Rosnące ceny frustrują Polaków bardziej niż niskie zarobki

122
Podziel się:

Co najbardziej frustruje Polaków? Galopujące ceny - wynika z badania BIG InfoMonitor. Jeszcze przed rokiem najbardziej denerwowały niskie zarobki.

Takiego tempa wzrostu cen nie było w Polsce od lat.
Takiego tempa wzrostu cen nie było w Polsce od lat. (iStock.com)

Wzrost cen w sklepach działa Polakom najbardziej na nerwy. Ten powód frustracji wskazał co drugi badany przez Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Drożyna zwyciężyła w tegorocznej edycji z ubiegłorocznym liderem frustracji, czyli niskich zarobków. Nie oznacza to, że słabe płace zepchnięte zostały na daleki plan. Wciąż 35 proc. Polaków wskazuje na ten powód niezadowolenia.

Takiego tempa wzrostu cen nie było w Polsce od lat. Według wstępnych danych GUS inflacja sięgnęła w styczniu 2020 roku poziomu 4,4 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok temu. Ekonomiści spodziewali się podwyżki, ale nie takiej.

To najszybszy wzrost cen od ponad 8 lat. W górę poszły żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz wyroby tytoniowe (106,7 proc.), transport (101,9 proc.), a także mieszkania (104,9 proc.) - wskazuje GUS.

- Kumulacja w czasie różnego rodzaju podwyżek stała się tematem licznych medialnych doniesień, a także rozmów towarzyskich i rodzinnych. Stąd zapewne pierwsze miejsce na liście denerwujących spraw. Szczególnie, że wzrost kosztów życia to nienajlepsza prognoza dla domowych budżetów. Zamiast planować ekstra wydatki, trzeba będzie rozważniej dysponować pieniędzmi na bieżące niezbędne potrzeby. Osobom, którym już dzisiaj kilka razy w miesiącu brakuje pieniędzy na opłacanie bieżących rachunków czy rat kredytów – co 12. badany - z czasem może przybyć kłopotów – przekonuje Sławomir Grzelczak, Prezes BIG InfoMonitor.

Zobacz także: Wzrost inflacji. "Sytuacja była luksusowa, ten cud się kończy"

- O tym, że nawet w sprzyjających gospodarczo warunkach unikanie problemów finansowych nie jest łatwe, najlepiej widać to po Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor. W ostatnich 12 miesiącach liczba niesolidnych dłużników przyrastała miesięcznie średnio o ok. 5 tys. osób. Obecnie w BIG InfoMonitor widnieje ponad 2,2 mln osób z zaległościami przekraczającymi 42 mld zł – podkreśla.

Pierwszą trójkę najbardziej budzących frustrację zamyka wizja niskiej emerytury - wskazuje BIG InfoMonitor.

Martwi się nią blisko co trzeci badany. "Powody są, ZUS wskazuje, że o ile dzisiaj stopa zastąpienia wypłacana na emeryturze wynosi około 56 proc., w 2040 r. może spaść poniżej 40 proc, a w 2060 r. poniżej 30 proc." - czytamy w raporcie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(122)
Xd
4 lata temu
Złodzieje okradają oszczędności
Ilona
4 lata temu
Niezależnie od rządzących ekonomia to trudny temat dla tych liczyli na wysokie pensje regulowane przez rząd a faktycznym generowaniem zysków. Chłopstwo wie, że aby zebrać plony trzeba siać i dbać a potem sprzedać. Rząd podnosi najniższe wynagrodzenia z powietrza zmuszając firmy do cięcia kosztów i podwyżek cen produktów. Drogo...to dobrze, bo vat spływa od wartości i o to chodzi Morawieckiemu. Aby to zatrzymać trzeba zatrzymać plagę PIS. Odebrać ich majątku i wsadzić do więzienia.
Bjk
4 lata temu
Chcieliscie pisu to macie.
Prawda czasu ...
4 lata temu
- A bo to, panie, drogie tera wszystko, że nie starcza a dzieciom trzeba kupić i co zrobić? - A na kogo będzie pan głosował? - Na tych, co dają, żeby mniej brakowało.
Morawiecki
4 lata temu
Chcecie wieksze płace macie wyższe ceny proste jak drut a będzie jeszcze drożej
...
Następna strona