Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

PPK od lipca w większości dużych przedsiębiorstw. Niektóre wolą inny program

15
Podziel się:

Pracownicze Plany Kapitałowe wchodzą w decydującą fazę, od lipca 70 proc. wielkich przedsiębiorstw uruchomi program. Pozostałe wolą Pracowniczy Program Emerytalny, bo mniej obciąża pracowników.

Decydująca faza PPK. Od 1 lipca program będzie w 70 proc. dużych firm
Decydująca faza PPK. Od 1 lipca program będzie w 70 proc. dużych firm (East News, Zbyszek Kaczmarek/REPORTER)

Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) znalazły się na ostatniej prostej. Jak wynika z ankiety "Dziennika Gazety Prawnej" oraz danych Komisji Nadzoru Finansowego czy Polskiego Funduszu Rozwoju, od 1 lipca aż siedem na dziesięć wielkich przedsiębiorstw uruchomi program. Pozstałe 30 proc. skorzysta z furtki zwalniającej z tego obowiązku i wprowdzi Pracowniczy Program Emerytalny (PPE).

Data jest nieprzypadkowa, właśnie od 1 lipca firmy zatrudniające powyżej 250 osób (w praktyce często mające tysiące pracowników) będą miały obowiązek wprowadzenia PPK, no chyba, że skorzystają z PPE. To drugie rozwiązanie najbardziej chwalą związkowcy, tłumacząc to niższym obciążeniem pracowników, ale też obawami związanymi z PPK - niepewnością czy nie podzielą losu OFE oraz dotyczących wyzwań administracyjnych.

- Nie nazwałbym tego ucieczką od PPK. Znam też przypadki, w których mimo już posiadania PPE pracodawcy tworzą PPK i będą oferowali dwa rozwiązania jednocześnie - mówi "DGP" dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego.

Zobacz także: Obejrzyj: PPK. Gigantyczna reforma emerytalna coraz bliżej. Polacy niewiele o niej wiedzą

Z kolei zdaniem Bartosza Marczuka, wiceprezesa Polskiego Funduszu Rozwoju odpowiedzialnego za wdrożenie PPK, ludzie stopniowo będą się przekonywać do programu, gdy zobaczą, że na ich kontach gromadzą się pieniądze. To z kolei będzie zachęcać innych do przystąpienia do PPK.

- Pracodawcy dążą do pokazywania PPK jako pewnego bonusu. Oprócz tego, że muszą zapłacić 1,5 proc., ustawa przewiduje, że mogą też elastycznie podnosić składki. Mogą powiedzieć na przykład, że ci, którzy pracują co najmniej trzy lata, będą mieć 1,7 czy 2 proc. To buduje lojalność - powiedział w rozmowie z "DGP" Bartosz Marczuk.

3,3 mln osób pracuje w firmach, które od 1 lipca uruchomią PPK, a potencjalnie z programu skorzystać może nawet 11,4 mln osób. Wpłata powitalna finansowana przez państwo za dołączenie do PPK to 250 zł, a osoby objęte programem będą mogły jeszcze liczyć na 240 zł dopłaty rocznej, również finansowanej z budżetu państwa. Program będzie działał zarówno w firmach prywatnych, jak i podlegających Skrabowi Państwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
Janulka
5 lata temu
Ten plus że w PPK odkładamy nasze pieniądze sami a nie jak w przypadku OFE jak był podział składki ZUS. I tu faktycznie pieniądze sa nie do ruszenia ;-)
onomakola
5 lata temu
Może i wolą inny ale tu trzeba patrzeć na to co wolą ludzie bo jest ich więcej niż pracodawców. a ludzie mogą w PPK tylko i wyłącznie zyskać. Bo wpłacając nawet 4 % , czyli ta większa sumę to drugie tyle dostają dodatkowo. więc jakby nie patrzeć to jest na plus a nie na minus.
n3ver
5 lata temu
mnie bardziej przekonuje PPK niż przykładowo PPE .W PPK mogą oszczędzać wszyscy i to jest dobre.Dodatkowo zyskujemy drugie tyle co płacimy i to co miesiąc.Więc to jest pozytywny aspekt.
basiaa
5 lata temu
Co by tu powiedzieć, no ppk jest szansą na to żeby mieć jakieś dodatkowe oszczędności, teraz nikt nie myśli o swojej starości co oczywiście jest dobrą sprawą ale jednak o odkładaniu można by pomyśleć i to dużo wcześniej niż jak już przejdziemy na tą emeryturę
pogodna
5 lata temu
i niech sobie będzie funkcjonowało, mnie już ppk i tak nie dotyczy bo już jestem blisko emerytury, ale niech młodzi zadbają o swoją przyszłość skoro mają taką możliwość